alenqer

Całkowicie opadła po 3 godzinach i wtedy zrobiłem pomiary..skala pH kolorystycznie jest do 8,6 ale nasycenie barwy było silniejsze... N03 i PO4 to chyba raczej skutek rozpadu tkanki korali .Tylko takie wzrosty wartości w 3 godziny..?

Jak całkowicie,, opadła mgła'' to te ,które zmierzyłem przed i wynosiły- Kh -jak zauważyłeś wzrost o 6 - kosmos, PO4 0,58 , No3 25 , pH +/- 9,0,- tak mi się wydaje po barwie nasycenia próbki- choć producent sugeruje tylko kontrolę Kh..

To są właśnie przed...

Producent nie wniósł niczego nowego do opisu preparatu, jest to skan ulotki informacyjnej , którą zawierał produkt zakupiony prze zemnie w połowie września.Dla analityków zaistniałych problemów - moja wiedza do dalszej analizy widać jest niewystarczająca i nie mogę jednoznacznie stwierdzić , co spowodowało u mnie taką drastyczną reakcję, mogę nadmienić, że pomiary które wykonałem bezpośrednio przed zastosowaniem preparatu to KH- ok.8,7-Salifert , pH - ok-8,0 - Colombo, NO 3 - 5 Salifert- PO4 -0,02 - Milwaukee..

Dziękuję koledze za zaangażowanie w sprawę, choć problem Ciebie nie dotyczy bezpośrednio.U mnie ,powtarzam to po raz kolejny , nie ma mowy o przedawkowaniu, u innych kolegów zgodnie z tym co pisali również, więc problem leży w składzie tego ,,specyfiku''. To jest po prostu robienie dobrej miny do złej gry ( prawdopodobnie niedostateczne badania wpływu specyfiku na korale - głównie sps - i tyle...}

min. te wyrośnięte szczepki acropor od kolegi mi ,,zeszły ,, po zastosowaniu specyfiku ,który komentuje ostatnio na forum , ale fakt, ukwiał b. duży u kolegi , też zwróciłem na niego uwagę, ale podobno stoi od 4 - rech lat ...pozazdrościć..

Hi, hi ... a tak na marginesie..byłem u kolegi..akwa b.fajne..i szczepki też mogę polecić...

Zwracam honor..

Sorry za offa ale pan jest z Dąbrowy Górniczej , może nie wiedzieć co ,,Zicherong''..

Brawo Ty...widzę że twój ulubiony wyraz to ,,łatwizna,, ale każdy ma swoje fobie życzę powodzenia w hodowli i aby z na,, twardo nie zrobiło się na ,,miętko,, ...ps. po ilości postów widzę, że jesteś prawie ,, wszechwiedzący'' a jak wiadomo, kto jest od wszystkiego to jest do .....przepraszam, nie mogłem się opanować...

Miałem dać spokój , ale krew mnie zalewa jak słyszę komentarz tego gościa ,,I tak się kończy łatwizna w morskim,, kto Ci gościu powiedział ,że poszedłem na łatwiznę. Ogarni się, pomyśl nad sobą, i rozważ , że problem prędzej , czy później może dotknąć ciebie.. Gruszki z apteki to mam...po dzieciach..wydzieliny z nosa 30 lat temu im ściągałem ...

Raczej basen zdezynfekować...

Osobiście w ani jednym poście nie wyraziłem żalu ani pretensji do dystrybutora czy też producenta, a tylko zwróciłem uwagę na destrukcyjne działanie( u siebie) tego specyfiku, i prosiłem potencjalnych użytkowników o ostrożność, bo jak widać problem dotyczy coraz większej liczby kolegów, a zwierzaki zdychają...

Panie kolego...zna Pan takie powiedzenie - pycha kroczy przed upadkiem - bardzo proszę, jak sprawa pana nie dotyczy , o wstrzymywanie się z takimi mądrościami,które nie wnoszą absolutnie niczego do tematu...ale pożyjemy , zobaczymy ..

Akurat z tymi wszystkimi koralami miękkimi wymienionymi przez pana , u mnie też nie było większego problemu, tylko briareum się ,,schowało ,, na parę dni...

Pytanie do producenta/dystrybutora...jeśli chodzi o skład i dozowanie diametralnie inny..( opinia użytkownika po porównaniu opisu składu i stosowania obu produktów)..

Święte słowa..ale po 40 to paroletniej przygodzie z akwarystyką (wiem wiem słodkowodna się nie liczy) i z zastosowaniu w tym okresie setek różnych specyfików, większość rodzimej produkcji, bez tak spektakularnej wtopy, stosując środek światowej marki , przy spełnieniu rygoru dozowania, miało się nadzieję, że będzie ok. .no cóż, człowiek się uczy całe życie..

Łał...prawie jak terminator ...ale mam już dość specyficznego ofa...medal dla karol86 chyba zebrał najwięcej ( coś koło110) komentarzy w nieco ponad dobę...dobrej nocy wszystkim( nie stosującym przedmiotowego preparatu}..

a jak bym powiedział że zastosowałem 7 szczepów bakterii 7 producentów i mi się nie udało czy to byłbym eko - nieudacznikiem...tak to była ironia, ale bardziej z zazdrości że ci się udało bez eko -chemii..

Gratulacje...

Nic dodać-nic ująć...

p.Laszek a pan cały czas swoje ...przecież 99% preparatów które lejemy do baniaków to chemia...a Pan oczywiście nie stosuje...

Nie jestem urażony ...też najpierw próbowałem ,,ekologicznie,, przez 2 miesiące, nigdy nie powiedziałbym o sobie ,, doświadczony akwarysta morski'' ale ten środek miał być właśnie bio... jak tak ma wyglądać również bio dla nas to ja dziękuję ( może trochę generalizuję)...to do p.Laszek..

Szacun dla Ciebie za ,,życiowe,, podejście do sprawy .Byłaś u mnie ze dwa lata temu jak jeszcze miałem baniak 125l po glony culerpa ...znajdę jutro czas to zbiorę zdjęcia tej nieszczęsnej milki ,,do kupy,, tylko co to zmieni...dla nich to tylko biznes... Bardzo ,, patryjarchalne,, podejście do tematu. Nie życzę Ci podobnych problemów, ale jak przez przypadek podczas wakacji nawali Ci automat do podawania suchego futru (na pewno nie stosujesz) to zobaczymy czy będziesz taki pewny oświadczeń...( nie życzę)....

ok. ja wysiadam...