-
Liczba zawartości
125 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Kalendarz
Blogi
Articles
Member Map
Sklep
Zawartość dodana przez Smoku
-
Lej bakterie, podniesienie magnezu i kH też nie zaszkodzi. Ja u siebie ograniczyłem dawkowanie wszystkich płynnych suplementów dla koralowców (aminokwasów, witamin). Korale pipetą karmię dalej, ale oszczędniej. Jedzonko rybom tez podaję, w mniejszych ilościach ale częściej.
-
To tak jak w moim słoiku Gdybym zaczął wyjmować zostałby sam piach. Ale jeżeli chodził ci po głowie pomysł wyciągania skały żeby go szorować to .... już niedaleka droga do kosza. Remii dobrze prawi, powalcz biologią póki co , ale jeżeli możesz wyrzucić jakiś fragment skały, zrób to. Ten glon potrafi się błyskawicznie rozrastać. Po nim widziałem kiedy NO3 mi rośnie do góry.
-
Jeżeli wyjąłbym już skałę czy jej kawałek z tym glonem, pewnikiem znalazła by się w koszu.
-
Carolin, ja mam teraz NO3 na poziomie 0-0,2 a PO4 0-0,03 i wydaje mi się że glon rośnie wolniej. Przy parametrach NO3 0,5 a PO4 0,06, glon miał się dobrze. Wydaje mi się, że ograniczenie podmian w celu wyjałowienia wody, też ma jakiś sens, ale mogę się mylić. AlgeaX to jest ostatnia deska ratunku i przynosi różne efekty, tak przynajmniej wynika z doświadczeń innych użytkowników.
-
Też miałem bryopsis i nadal mam. Walczyłem różnymi sposobami. Ostatni sposób, który wydawał się skuteczny to podniesienie Mg do poziomu 2000. Na początku podniosłem Mg preparatem GroTech Magnesium Pro Liquid do poziomu około 1700 (bo taki miałem pod ręką), gdy mi się skończył, zakupiłem 2l butle Kenta TechM i tym podniosłem do 2000. Efekt był taki, że bryopsis przy Mg na poziomie 1700 zaczęło znikać, przy poziomie 2000 znikło całkiem. Trzymałem taki poziom 3 tygodnie. Gdy magnez spadł do poziomu około 1500 zielsko niestety zaczęło wracać. W tej chwili próbuję zejść z NO3 i PO4 do zera i ograniczyłem podmiany do minimum. Jeżeli nie pomoże czeka mnie restart, i mam nadzieję, że zbiegnie się z założeniem większego zbiornika. Generalnie gdy tylko się pojawi odciąć lub wyrzucić cały kawałek skały. Żałuję, że nie podjąłem takich drastycznych kroków na początku gdy były tylko zalążki tego dziadostwa. Chemii nie próbowałem, choć w szafce stoi nie otwarta butelka Uktra AlgeaX
-
Sterownik możesz zrobić taki jak ten z tych dwóch tematów: http://nano-reef.pl/topic/43647-kontroler-lampy-led-diy-parainstrukcja-budowy/ http://nano-reef.pl/topic/57548-diy-sterownik-dwu-lub-wiecej-kanalowy-lampy-led/ Sam taki zmajstrowałem i działa. Czym szpachlujesz i jak przygotowujesz PVC do malowania?
-
Żeby wyeliminować piszczenie zasilacza podłączyłem kondensatory 3300uF do każdego z driverów i na moje ucho jest znacznie ciszej.
-
Witajcie. Czytając ten temat, postanowiłem zbudować swoją lampę na tych ledach. Zbudowałem sobie do niej nawet sterownik ale .... załamuje mnie piszczący zasilacz. Układ wygląda tak: zasilacz 1x Mean Well LPV-100-36 3x drivery LDD-700H sterowane sygnałem PWM ze sterownika 3x chip LED 20W 16000K Piszczy ewidentnie zasilacz. Po wyłączeniu sygnału PWM nastaje cisza. Czytałem, że kondensator na wyjściu zasilacza może pomóc, tylko nie wiem jaki i czy pomoże, bo spotkałem się z różnymi opiniami. Podpowiedzcie, w jaki sposób pozbyć się tego pisku?
-
No to moja kolej. Mam na imię Łukasz mieszkam w Krakowie. W akwarystyce po słodkim i kilku latach przerwy założyłem słony zbiorniczek. Forum czytam od daaaawna, ale dopiero teraz, przy okazji budowy lampy do nowego akwarium, przyszedł czas aby zacząć udzielać się na forum. Pozdrowionka Łukasz
-
Niskie pokłony autorowi za założenie tego wątku. Złożyłem całość, narazie tylko na płytce stykowej, i co? działa!!! Zmontowałem to na LCD-ku 20x4, zmodyfikowałem nieco ekran startowy i wyłączyłem w sofcie wentylator po to aby czujnik temp. pokazywał temp. radiatora. Satysfakcja gwarantowana . Muszę teraz wszystko z ledami i zasilaczami poskładać w całość i stworzyć z tego lampę. Jeszcze raz wielkie dzięki.