Shihwa
Klubowicz-
Liczba zawartości
74 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Kalendarz
Blogi
Articles
Member Map
Sklep
Zawartość dodana przez Shihwa
-
Miałam nadzieję, że skończyły się problemy z akwarium, a tu proszę, kolejne. No nic w takim razie skałę wyciągnę i je wyparzę. a potem tą skałę mogę z powrotem włożyć do akwa, czy coś będę musiała z nią zrobić?
-
Jak Euphyllia się bardzo napompuje to dotyka mi zoa. W takim razie jutro przeniosę gdzieś korala w bezpieczne miejsce.
-
To jest spory problem, bo mam to coś na dwóch skałach. Nie mogę też ich wyciągnąć bo musiałabym rozebrać całą konstrukcję. Może znacie inne łagodniejsze metody?
-
Dziękuję za pomoc, już oddzieliłam korale, nie wiedziałam że Euphyllia parzy korale, mam też obok niej Zoa, czy też może je parzyć?
-
A jak się tego pozbyć?
-
Witam, ostatnio miałam problem z rybami teraz mam z koralem. Dwa dni temu wyrosły mu dwie nowe główki, a dziś widzę coś takiego, czy mu się coś dzieje? Może go ktoś podjadać?
-
Witam, od początku akwa mam to coś na skale, ale ostatnio rozprzestrzeniło się nawet na inne skały, wygląda to jak łąka, ale nie wiem co to jest jest i czy mogę to zostawić ,czy może zaszkodzić np. koralom. Bardzo proszę o pomoc.
-
Naprawdę ładne akwa, gratuluję. Życzę powodzenia
-
Dziękuję wszystkim za pomoc. Okazało się, że mam amoniak w akwa. Jakiś czas temu zrobiłam mały remont w akwa, ruszyłam przy tym skałę i piasek, nie miałam pojęcia, że przez to zaczną mi umierać ryby. Na szczęście sprawa się wyjaśniła, szkoda tylko, że tak późno - może udało by się uratować ryby.
-
To na pewno nie jest ospa, najbardziej widoczne objawy są na błazenkach, na początku rybka jest ospała, następnie kładzie się na dnie, z czasem robią się jej mgliste oczy, mam wrażenie że ślepną, na ciele robią się im białe plamy, podobne do ran, ale nie ma krwi. Z czasem błazenek cały blednieje, przestaje jeść, robi się jakby z waty i pada. Ta cała akcja trwa ok. trzy dni. Został mi już tylko jeden najsilniejszy i najgrubszy błazenek, na tą chwilę nie widzę u niego żadnych objawów.
-
Glony miałam na własne życzenie. Pierwszy zbiornik miałam na używanej skale i na niej były glony, to było w 30l więc jeżowiec się sprawdził. Przy zakładaniu nowego zaczęłam od nowej skały ze sklepu, ale zrobiłam błąd i wrzuciłam tez starą, glony szybko przeniosły się na nową skałę. Nie chciałam używać chemi do glonów, więc zmniejszyłam ilość światła i kupiłam dolabelle i zebrasome, jednak ślimaka od zakupu już nie widziałam a rybka odeszła. Na szczęście mam mniej glonów, bo obsadziłam skałę koralami, a one odcięły światło glonom. Także nie mam już plagi. Oglądałam zdjęcia ryb z clownfish disease, moje rybki nie mają żadnych ran na ciele, ani skaleczeń, nie widać u nich żadnych objawów poza tym, że są mniej ruchliwe. Tylko jedna ryba miała Ospę. Nie używam Uv.
-
Mam wszystkie potrzebne testy z firmy Salifert i od zalania baniaka no3 mam między 2 a 10, te kolory się niewiele różnią jak dla mnie. , od początku mg mam w okolicach 1230 a 1440 - obecnie mam 1110, Ca mam między 420 a 410 - teraz mam 380 KH mam między 8.0 a 6.4 - dziś 7.0, a poziom zasolenia napisałam wcześniej. Parametry są mniej więcej takie same od 4 miesięcy,lekko się wahają. mam termometr z termostatem więc temperatura zawsze wynosi 24, jedynie jak był upały to góra było 26 (zbijałam wentylatorami). Zła jakość wody też raczej nie bo mam filtr od roku Ro +DEMI i ostatnio jak mierzyłam TDS to mi wyszło 002, już zamówiłam nowe wkłady. Musiałam kupić chorą rybkę. Codziennie pada mi jedna rybka. Wczoraj odeszła Zebrasoma, a dziś czarny błazenek, który był na zdjęcie, znów widzę, że kolejny błazenek ma te same objawy.
-
Dziękuję za radę. Podmiany robię raz w tygodniu, po 25l i dodaję bakterie M.L. special blend. Wodę od czasu do czasu przywożę do e-rybki żeby mi zbadali, także parametry są raczej stałe i w normie. W sklepie mi dziś powiedzieli, że przez wymianę rur jakość wody się nieco pogorszyła i przez to też mogę mieć chore ryby. Poczekam do jutra i zobaczę, czy jeszcze jakaś rybcia mnie opuści. Na tą chwilę będę podawała im ten środek M.L. Herbtana i karmiła artemią z czosnkiem, mam nadzieje, że się im jakoś poprawi.
-
Dzięki za radę. Od dwóch tygodni karmię je BCUK Aquatics Brine Shrimp Garlic, mam zasolenie 1,020 takie w sklepie kazali mi utrzymywać, oni też takie mają. Kupiłąm im przed chwilą Microbe-Lift Herbtana mam nadzieję, że za działa jak nie to będę musiała mocniiejszą kwarantanne im zrobić, żal mi tylko będzie korali.
-
W ten sposób odszedł Nemateleotris, który cały czas pływał z drugim Nemateleotrisem, nie widziałam, żeby jakakolwiek ryba była w stosunku do nich agresywna.
-
Nie zamierzam już nic dokupywać. Trochę czytałam o ospie i dlatego nie przejmuję się Zebrasomą tylko Błazenkiem. bo nie wiem co mu dolega i nie wiem jak mu pomóc
-
Od dwóch tygodni mam straszne problemy ze zbiornikiem, co chwilę coś się w nim dzieje. Akwarium ma ponad 4 miesiące, ale ruszało na żywym piasku, żywej skale i wodzie z innego akwarium. Szybko parametry miałam w normie i przez długi czas nie miałam z nim problemów. Ryby kupuję albo z akwa świat albo z e-rybki. W akwa świat zawsze robią tygodniową kwarantannę. Problem w tym, że tylko jedna ryba ma nalot, reszta wygląda normalnie. Jedynie dojrzałam u Zebrasomy białe kropki na jednym boku, ale to raczej nie ta sama choroba.
-
Część ryb mam od stycznia tego roku, jednak mniej więcej raz w miesiącu dokupuję nowe. Ostatni zakup zrobiłam 03.10.2014 kupiłam 5 ryb, dwa czarne amphiprion ocellaris, dwa Pseudanthias i Zebrasoma flavescens. Błazenek który mi padł 3 dni temu był u mnie od maja, a 2 dni temu padł mi Pseudanthias. Tydzień temu dokupiłam błazenkom nowy ukwiał, Studeriotes longiramosa i Discosomy. Parametry mierzyłam w sobotę przed podmianą wody i był w normie. Za chwilę zmierzę je i napiszę.
-
Witam, Mam problem z rybami, w ciągu miesiąca padły mi 3 ryby. Domyślam się, że musi być coś nie tak. Obserwuję je codziennie, ale każda przed śmiercią zachowywała się zupełnie inaczej. Jedna leżała na piasku i bardzo szybko oddychała (tu domyślałam się, że za długo nie pociągnie), po ok. 2-3 tygodniach padła mi druga, u niej nie zauważyłam żadnych objawów, na drugi dzień odeszła trzecia, która była ostatnio leniwa, ale na widok jedzenia się ożywiała i później normalnie pływała po zbiorniku. Dziś zauważyłam problemy z czarnym błazenkiem. Ugryzł go dość mocno drugi błazenek i od tamtego czasu pływa jak głupi po całym akwarium, dlatego nie mogę zrobić mu dobrego zdjęcia. Na jego ciele zauważyłam nalot, jego kolor jest mniej wyrazisty i wygląda jakby miał przejść wylinkę. Jeżeli się uda zrobić mu lepsze zdjęcie to dołączę je. Bardzo proszę o informację, co mu morze być i jak uchronić resztę ryb przed śmiercią?
-
Ok, dzięki za pomoc.
-
Błazenki są na tyle małe, że nie wchodzą sobie w drogę zbyt często, pytanie tylko, czy jak dokupię pomarańczowego to czy mój błazenek go zaakceptuje, czy też będzie go dzióbał jak te czarne? Czy może lepiej trzymać tylko jednego?
-
Ale to nie czarne są agresywne, tylko pomarańczowe. W sklepie mi powiedzieli, że jedne i drugie to Amphiprion ocellaris więc nie mogą byś w stosunku do siebie agresywne.
-
230l
-
Witam, mam problem z rybkami. Miałam w akwa dwa błazenki, które zawsze żyły w zgodzie mimo iż zostały zakupione osobne. Żyły w ukwiale. Jakiś czas temu sprzedałam ich ukwiał bo był za duży i wymieniłam go na dwa mniejsze. Błazenki nadal żyły razem w jednym ukwiale. Ok. dwa tygodnie temu kupiłam kolejne dwa Amphipriony tylko, że czarne. Ryby się nie polubił, cały czas się dzióbią, nie dopuszczają nowych błaznów do ukwiałów. Kupiłam więc trzeci ukwiał, ale żadna rybka nie była nim zainteresowana. Parę godzin temu z nieznanych mi przyczyn padł mi pomarańczowy błazenek. Proszę o radę co mam zrobić, dokupić nowego błazenka pomarańczowego, czy poczekać z nadzieją, że Amphipriony się dogadają?
-
Ok, dzięki za radę, mam nadzieje że się gdzieś przyczepi i nie poparzy mi innych korali.