kinia87

8 rybek, escenius, 2x piranie znaczy błazenki, pterapogon, decora, i dwie babki. Piszę piranie bo nie mogę ręki włożyć do akwarium bo kąsają jak szalone. Tak że aż trochę boli.I dzięki wielkie za śledzenie wątku i wsparcie na bieżąco ;-)

Dzięki wszystkim za pomoc! Postaramy się z mężem cos zrobic, poczekamy do jutra niech trochę odsapnie po podróży i będziemy działać. Dzisiaj to nawet chyba i tak juz bysmy nie zrobiki, bo blazny wpadly w dziki szał i kąsaja jak piranie... Jeszcze raz dzięki!

Proszę o informacje czy cos z tego będzie, czy puścić na wieczna rafę...

Pterapogon juz łagodny jak baranek. Pizamka jeszcze trochę nieufna ale juz zaczęła jeść:-) wiec jesteśmy na dobrej drodze. Plamy blaznom zniknęły prawie całkowicie.. Dostały sporą dawkę uderzeniowa czosnku w 1.dzień, w którym zauwazylismy, ze cos jest nie tak. Dziś juz dawka nieco mniejsza, będziemy tak jeszcze przez tydzień dozowac. Decora jest cudna..choć z kolei blazny niezbyt ja polubily:-) a krewetka doszla do siebie i smiga :-) tak wiec odpukac.... ;-)

Pterapogon wczoraj odpuścił. Ale pizamka jest mocno zestresowana i nie przyjmuje pokarmu :-( mam nadzieje, ze dziś juz zacznie jeść... blaznom jakby plamy ustępują, roztwór z czosnkiem dawkuje codziennie. Obserwujemy...

Pterapogon terytorialny jak cholera...pizamka chowa się po kątach...nie wiem czy dac na przetrzymanie czy oddać..

no i właśnie tego nie rozumiem. Bo jak sobie czytałam (nawet na forum), to piżamka bez problemu dogaduje się z pterapogonem, ponadto obie rybki są opisywane jako spokojne... ale jak widać to nie kwestia ogółu tylko jednostki. Więc wniosek jest taki, że nigdy nie wiadomo co nam się trafi.

no i bajeczka się skończyła... wczoraj przyjechały do mnie z forum piżamka, decora i krewetka tańcząca. Kewetka tańcząca zaliczyła uraz oka (chyba?) (jedno ma duże, drugie małe), więc nie wiem jak to z nią będzie... Piżamka super przyjaźnie nastawiona do reszty obsady, ale, niestety pterapogon nie daje jej żyć... Ganiał ją całą noc po baniaku. Boję się, że jak wrócę dziś z pracy, to piżamki już nie zobaczę nie rozumiem, przecież pterapogony jak i piżamki mają spokojne usposobienia... więc? coś jest nie halo... w związku z powyższym piżamka pilnie na sprzedaż! jedyna dobra wiadomość to taka, że decora zamieszkała z 2 pozostałymi babkami i świetnie się z nimi dogaduje.... Jakby tego było mało, chyba zaczyna się ospa jeden błazenek ma 2 białe kropki (z czego jedna to jakby kryształek wbity w bok), drugi tylko jedna plamka na płetwie. Od razu zaaplikowaliśmy roztwór z czosnku do akwa. No i obserwujemy co się dzieje...

podbije temat. U mnie briareum nie otwiera sie w pelni juz okolo miesiaca... widze, ze zaczyna zanikac...pomalu "plazma" sie kurczy...nie pomaga zmiana miejsc, zauwazylam jedynie, ze na skalce, na ktorej jest briareum pojawila sie protopalythoa.. czy ona moze wplywac na kondycje briareum? czy to jakas inna przyczyna?

1.Problem krewetka tańcząca - przyjechała dziś do mnie od koleżanki z forum. Podczas aklimatyzacji wyskoczyła z pojemnika na kilka sekund, wyglądało, że nic się nie stało. Teraz widzę już w akwa, że jedno oko jest jakby spłaszczone i wyraźnie mniejsze. Krewetka na razie siedzi w 1 miejscu... Czy gdyby dozała urazu oka, to czy ma szansę na przeżycie? 2.Problem - błazny. Zauważyłam białe kropki (jakby wbite białe małe kryształki) w bok 1 większego błazna, drugi ma plamkę na płetwie (płaską). Duży błazenek ma też 2 czarne kropki. Ostatnio zauważyłam, że "ścinają" się ze sobą dość często, od niedawna zamieszkały też w euphylli. Powiedzcie mi, że to nie jest ospa proszę.... 3.Problem może mało pasujący do szpitala, ale już za jednym zamachem- pterapogon kauderni. Goni świeżo wpuszczonąpiżamkę i to tak konkretnie ją podgryza. Pytanie, czy to się skończy czy jak już zacznie, to aż ją wykończy? :/

Babka póki co sypie tylko do wysokości 3cm. Zasypala całą skałę z euphylią bo pod nią ma nore. Trochę boję się o babkę kopiącą. Czy ona znajdzie sobie wystarczającą ilość pożywienia kopiąc w piachu czy trzeba ją jakoś dokarmiać. Wczoraj przy karmieniu spróbowała złapać płynący płatek ale jej nie wyszło. Dozuję codziennie jod tak pomiędzy 0,5 a 1ml i nie ma problemu z wylinką. Krewetka gubiła już z 4 razy. Krab jeszcze nie. Poprzednie krewetki zakończyły żywot przy wylince gdy nie dawkowałam jodu. krewetka dobierająca się tym razem do kopiącej :-) błazenek świadek zajścia ;-)

Biorę sarco, ricordee i 1 grzyba większego. Pw

Jeszcze jedna fota babki kopiacej A tutaj z dziś ciekawa sytuacja, lysmata czyści ptereleotris ;-) która nawet się krewetce nadstawiala do pucowania :-) A tu parę ujęć błaznów tarzajacych się w euphylli No i kreweta :-)

byłabym chętna na wszystko, skrobię PW

Jeśli jest możliwa wysylka z chęcią wezme 1 sztuke

Ochocho widzę ukwiał na wycieczkę poszedł, oby juz sobie tam został i nie szwedal się po mieście :-) gratki z podziału grzyboli :-)

No wciąga dorybianie wciąga dlatego my w niedalekim czasie będziemy chyba robić przssiadke na 300l, wiec wtedy będzie można troszkę zaszalec... U nas na razie wesoła 6, z czego właściwie 3 piacho-skalne rybki, wiec korci mnie dorzucenie jeszcze czegoś bardziej pływającego niż chodzącego:-)

Czadowa kreweta spychacz :-) no i ta symbioza milo popatrzyc :-) rurowka cudna! W ogóle świetnie to wszystko wygląda, oby tak dalej :-) :-)

Dzięki dzięki ;-) no te symbiotyczne to super sprawa, tez się przymierzalam, ale finalnie wyszło inaczej :-) kopiaca nieźle nam zaczyna dołki kopać pod skałami, nosi piach w różne miejsca, buduje kryjówki, zaczynam się tylko obawiać, żeby nam skały się nie zawaliły..bo nie są klejone...co prawda najpierw kladlismy skały potem piach, ale mimo wszystko trochę mam obawy..Kilka fot babek plus filmik obrazujący kopiącą w pracy (pod euphyllia) Reefmax, babka kopiąca w pracy :-): http://youtu.be/sekA4Pi70-U

Mała aktualizacja, doszły 2 nowe rybki, babka ptereolotris i zwykła babka kopiaca. Prereolotris praktycznie od razu się zaprzyjaźniła z reszta obsady, przepływa raz to miedzy nimi raz miedzy skałami, trochę przysoadzir na piachu, bardzo ciekawa rybka. Kopiaca jak na razie wykopala mega dziurę pod skala i tam sobie przesiaduje, co ciekawe często razem z ptereolotris i to tak łeb w łeb :-) jedna drugiej nie przegania, wręcz przeciwne, spotykają się na "ploty" chyba :-) Kilka ujęć ptereolotris I jeszcze krotki filmik Reefmax 4mce: http://youtu.be/xJjgelKp9Yw Mam jeszcze pytanie, na briareum pojawia sie protopalythoa. Czy możliwe, ze to jakiś wpływ ze słabą kondycja briareum? Zdjęcie akwa w widoku nocnym

Tak właśnie myslalam :-) dzięki za potwierdzenie! Wysłane z mojego Nexus 7 przy użyciu Tapatalka A czy ktoś mógłby powiedzieć cos więcej o tych babkach? Ich zachowaniu względem innych ryb, jakichś specjalnych wymaganiach? Wysłane z mojego Nexus 7 przy użyciu Tapatalka

Jak w temacie Wysłane z mojego Nexus 7 przy użyciu Tapatalka

Wszystko zarezerwowane do przyszłego tyg.

Garbik piękny, ale niestety nie jest taki spokojny jak pisza... Agresja rośnie wraz z wiekiem, wiec może niekoniecznie do sielankowej obsady. Jednak przekonuje mnie hemicyanea, zolto-niebieska, podobno łagodna jak na garbika, korci mnie strasznie jej zakup... A co do euphylli to mamy taka sama, pewnie kwestia zdjęcia :-) Wysłane z mojego Nexus 7 przy użyciu Tapatalka A może został sobie jednego pterapogona? Może juz lepiej mię ryzykować? U mnie pterapogon tworzy stado z blazenkami, mega miły widok jak fajnie się dogaduja Wysłane z mojego Nexus 7 przy użyciu Tapatalka

Widzę kolejny ładny baniaczek super wygląda, cyjano się nie przejmuj, mi przez dwa miesiące zajęło cały piach... Normalne w okresie dojrzewania. Samo odeszło z dnia na dzień. Nie rob zbyt często podmian, ja robilam pierwsza dopiero po 2 miesiącach, jak nie dalej...widzę obsada podobna do mojej, czyli blazny, escenius i pterapogony (u mnie akurat jest jeden, ale świetnie dogaduje się z blaznami, wiec trzymają się razem. Ja jeszcze planuje jakąś babkę, garbików trochę się boje, aczkolwiek kuszą oj kuszą ; będę podgladac, bo robi się ciekawie ; acha, euphyllie mamy taka sama z tego co widzę u Ciebie ; (ta z lekko powyginanymi ramionami) Wysłane z mojego Nexus 7 przy użyciu Tapatalka