szogun73
-
Liczba zawartości
61 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Swego czasu ćwiczyłem temat Levisolu próbując pozbyć się AEFW.
Niemniej jednak:
z doświadczeń kolegi, uznanego akwarysty wiem iż po zastosowaniu levaisolu przeciw zwykłym wirkom konieczna jest duża podmiana w celu odessania jak największej ilości umierających wirków w celu usunięcia toksyn uwalnianych prze nie. 10 % to zdecydowanie za mało.
Z własnych doświadczeń wiem iż dawka w miarę bezpieczna to max 2 ml dziesięcio procentowego Levamisolu na 100l wody w akwarium. Przy większych dawkach zaczynają się kłopoty z koralowcami. Nie wspominając że zabija to całe pożyteczne robactwo buszujące w skałach. Kiełże, wężowidła etc.
Co prawda nie wiem jaki to ma wpływ na miękkie ale u mnie dawka 4 ml?100 wykończyła wszystkie twarde.
Oczywiście proces był powolny i być może udało by mi się je uratować wielkimi podmiankami ale takowych nie robiłem. Miałem nadzieje że 15 do 20 % raz w tyg wystarczy ... niestety nie wystarczyło.
Mój wniosek..... Dawka powyżej 2ml/100 dziesięcio procentowego levamisolu powoduje powolne ale nieodwracalne lub trudne do odwrócenia zmiany w koralowcach doprowadzając do ich śmierci. Przetrwały tylko proste seriatopory, jakieś lpsy.... Ale rany mają do dziś i jedna akra która przetrwała już u mnie nie jedno i jest chyba zahartowana.
Moja rada nie większa dawka niż 2 ml i duże podmiany....