szczepangranit

Jeszcze go nie dorwałem...nakarmiłem gościa stynkami więc może chwilę odpuści.Najdziwniejsze w tym wszystkim jest to,że tego kraba przytargałem razem z tą catalaphyllią z tego samego akwarium.Mieszkał z tym koralem parę miesięcy i nic nie ruszał.Tak sobie myślę ,że zwabił go chyba zapach świeżego ,,mięsiwa" po fragmentacji korala. macie rację ...to jest chyba on...czyli nie mitrax nawet bardziej podobny do tego Agnieszki tylko mój ma całe owłosione nogi

sprawcą jest ten krab któremu fotkę w nocy strzeliłem...czy to jest mitrax czy jakiś inny?

a oto jest winowajca... zaraz po zgaszeniu światła wyszedł by dokończyć wczorajszą kolację czyli resztki polipów (sory,ale jeszcze fotek tu nie zamieszczałem więc tak na szybko wykombinowałem poprzez galerię

mam kamerkę noktowizyjną więc dzisiaj polowanie...kawałek stynki mrożonej na gumce przy skałce powinno zwabić delikwenta

już się nad tym zacząłem zastanawiać...tylko kto to taki? baniak mam około pół roku i nic niby nie widziałem obcego kiedyś też krewetka dość spora zginęła i też tylko strzępy z niej zostały

no własnie ,że mały...pancerz około 1,5cm i nawet nie jestem pewien,że on jest,bo ostatnio widziałem pod skałami wylinkę lub jego zwłoki i od tamtej pory nie rzucił mi się w oczy

Mandaryn,chepatus,zebrasoma,babka sexgutata,naso,itp ale to nie ryby bo one by nie zaciągnęły jej tak pod skałę...zresztą jak by miały ochotę to podskubywały by w dzień.Akurat wczoraj siedziałem do pierwszej w nocy i była na swoim miejscu cała i zdrowa

Dostałem od kolegi catalaphyllię zieloną na sporej skałce.Umieściłem ją w otworze żywej skały w którym skałka spasowała na wcisk i rano o dziwo po koralu i skałce ani śladu.Po wnikliwych poszukiwaniach okazało się ,że coś wyciągnęło tego sporej wielkości korala wraz ze skałką i przeciągnęło po piachu lub skale około 25cm dalej i ucięło sobie kolację pod inną skałą bo pełno było kawałków,polipów dookoła porozwalane.Koral w sumie uratowany...coś tam z niego zostało ale jest w dużej mierze rozszarpany. Co mogło się dopuścić takiego aktu wandalizmu? Z więkrzych osobników mam kraby pustelniki,percnon gibbesi i mitraxa. Są też krewetki czyszczące,debeliusy i boksujące ale ich nie biorę raczej pod uwagę. Ryby też odpadają bo to coś zaciągnęło ofiarę pod skałę...

Rybki od wczoraj jedzą...Dziękuję wszystkim za cenne rady i pozdrawiam.

Z tego co pytałem to przyjmowały mrożonki...razem z nimi wziąłem squamipinnis i te jedzą bez problemu.Czytałem tutaj,że mogą się dopiero po dwóch tygodniach przełamać.Mam tylko nadzieję ,że do jedzenia a nie w kierunku ,,wiecznej rafy''

Sprawdz...czyli zawalaj do sklepu 300km w jedna strone i zobacz czy jedza?

Dziekuje za odpowiedzi...bede probowal z ikra morska,bo zywego u siebie nie dostane... po ilu dniach czepily sie ikry? nie wiem czy jadly... czy sklepy stosuja jakies tajne sposoby karmienia?czy tez probuja wszystkiego po kolei?

Mam te rybki od kilku dni i nie przyjmują pokarmu.Daję mrożonki wszelkiego kalibru i niczego się nie tykają.Jak mogę ich zachęcić do jedzenia?

Powiem tak...pierwsze 30kg które zakupiłem gotowałem i kręciłem w RO kilka dni ,natomiast drugą dostawę wsadziłem nawet bez płukania do nowo odpalonego baniaka. Po kilku dniach włożyłem ryby i resztę życia. (Przeprowadzka z 120l do 420L+ sump 200L) Całość na wodzie z podmianek z działających zbiorników. jest ok

u mnie woda kryształ ....jest super !!!

ok,tylko ile tych RG zaserwować? i jaką konfigurację świetlówek do tego dołożyć? (myślałem o giesemannie)

Witam. Mam lampę 4x39W T5. Przesiadam się ze zbiornika 120l na 420l (wymiary 120x70x50).Chcę wykorzystać lampę z T5 i do niej dopasować panel led cree DIY.Pytanie tylko jakie diody,czyli barwa i ile będzie ok do takiego baniaczka i czy dawać też UV i czerwone, zielone? P.S.lampę z T5 też mogę zmienić na więkrzą w razie potrzeby.

muszę cię pocieszyć ,że życia w niej nie uświadczysz, bo to jest skała z lądu więc oprucz mchu nic na niej nie ma

Więc tak...przyszło mi te 30 kg. skały no i co? Jestem MEGA ZAAADOWOLONY z zakupu wbrew temu co tu i na innych forach o tej skale wypisywali.Zamówiłem następne 30kg. do uzupełnienia mojego baniaczka 420l.Skałka czysta...nawet jej nie myłem.Wyparzyłem we wrzątku i wlepiłem do sumpa,włączyłem RW-20 i się kotłuje.Jak na razie kolor wody po kilku godzinnym kręceniu oceniam na kryształ.myślę ,że będzie OK.Za kilka dni wklejam ją do dużego baniaka i odpalam...Daję swoją żywą z istniejącego ,mniejszego akwa (około 8-10kg) i lecimy.Jak znajdę chwilkę to wstawię fotki. P.S.Jak się wgłębiłem w temat to znalazłem tą skałę jeszcze grubo o ponad połowę taniej...

no i jak to oceniasz?

Witam Janusz...no jak widzisz też choroba morska mnie dopadła... Również o tej za 14zł myślałem ,ale wpadła mi w oko ta druga.Ponoć dla pewności można ją wygotować lub podwędzić w piekarniku i będzie OK.Ja zaryzykuję i zamówiłem już 30 kg. Dziękuję za zaproszenie ...również zapraszam w me skromne progi . Z tego co wiem to ta skała jest kopana na lądzie...może będzie dobrze o widzisz...tylko nie powybieraj najlepszych kawałków

właśnie rozmawiałem z gościem co ją sprzedaje...nie zajmuje się akwarystyką morską i nie ma pojęcia czy ona się nadaje czy nie. tyle się dowiedziałem ,że ciągnie ją z turcji