spiderm84
Klubowicz-
Liczba zawartości
18 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Kalendarz
Blogi
Articles
Member Map
Sklep
Zawartość dodana przez spiderm84
-
Była to pierwsza acra kupiona na próbę jakieś 2 tygodnie temu w erybce. Wczoraj zrobiłem podmianę wody i wyszedłem do domu, a dziś taka niemiła niespodzianka w biurze na mnie rano czekała
-
Jeszcze wczoraj był fioletowy a dziś wygląda tak. Jakieś sugestie co się dzieje? Wczoraj miała miejsce podmiana wody w ilości 10% Parametry wody mierzone przed chwil: Dens 1024 NO3 5 ppm PO4 0,25 ppm CA 470 ppm MG 1470 ppm KH 8,3 dkH
-
Piękne
-
Minęło trochę czasu więc dodaje aktualne zdjęcia i obsadę: Ryby: Amphiprion ocellaris x2 Nemateleotris magnifica Neoglyphidodon oxyodon Synchiropus splendidus Ostracion cubicus (po weekendzie nie mogę go odnaleźć, przepadł) Bezkręgowce: Calcinus elegans Lysmata wurdemanni Lysmata amboinensis (Krewetka czyszcząca) Lysmata debelius (Krewetka szkarłatna) Tectus fenestratus (2 lub 3 sztuki) Oliva spp. Strombus sp. Archaster angulatus (Rozgwiazda piaskowa ) Gąbka Stylissa spp. Tripneustes gratilla Ukwiały: Heteractis crispa Cerianthus spp. Szorstnik dziś kleiłem gąbkę i nowe korale więc jutro postaram się dodać fotki na których je widać
-
Wita, przeżyłem ostatnio plagę sinicy a wraz z nią pojawiło się coś takiego, sinicy już prawie nie ma ale nie wiem jak się tych glonów pozbyć.
-
Z pozytywnych wiadomość, błazenek w końcu wprowadził się do ukwiała. W poniedziałek znów spróbuje mu dobrać towarzystwo
-
mój wydawało się że wręcz "opiekuje się" tym maluszkiem. spróbuje jeszcze raz tylko tym razem poszukam ciut starszego osobnika:P
-
tak ten żyje i ma się dobrze.
-
Akwarium ma już miesiąc więc pora na mały update. Obsada już prawie kompletna, w wtorek poszerzona o: Neoglyphidodon oxyodon Lysmata debelius (Krewetka szkarłatna) Oliva spp. Tectus fenestratus Niestety nie obyło się bez przykrych sytuacji i tu prośba o pomoc: Kupiłem na początku 2 błazenki, jeden niestety padł po kilku dniach. Stwierdziłem że widocznie był słaby i po tygodniu od wpuszczenia pierwszych zakupiłem kolejnego. I znów identyczne sytuacja, dwa dni ryba wydawała się żywa i ok a trzeciego wyłowiłem trupka. Odczekałem kolejne dwa tygodnie i w wtorek udałem się do e-rybki po nowego błazna (poprzednie trzy zakupiłem w aquario katowice). Dziś znów zauważyłem że maluch jakby osłab, gdy wychodziłem z pracy leżał na dnie a cały dzień pływał przy powierzchni w kącie. Obawiam się że gdy w niedzielę zajrzę do pracy znów zastanę martwego błazna. Pozostałe ryby wydają się być ok, chętnie jedzą i pływają po zbiorniku. Jakiś pomysł jak uchronić kolejnego błazna przed śmiercią, bo nie chcę trzymać tylko jednego.
-
strumień z obiegowej wystarczy??
-
Chowa mi się za kamienie i go w ogóle nie widać. Myślę już czy nie wpuścić drugiego puki się jeszcze błazny w nim nie zadomowiły.
-
Witam, czy jest jakiś skuteczny sposób by przeprowadzić ukwiał w inne miejsce akwarium?? bo mój chyba mnie nie lubi i się schował za skałą tak że go praktycznie nie widać
-
dziś doszła capnella na skałce razem z jednym oczkiem zoa, grzybem i malutka yuma zieloną krewetka czyszcząca na tym na razie zamykam obsadę na miesiąc może dwa, później pomyślę o jakiś nowych koralach i może 2-3 rybach sorka za jakość ale robione telefonem w którym coś się aparat krzaczy foto cd
-
Nie lubię czekać i nie będzie tragedii jak coś padnie, najwyżej kupi się nowe. A tak na serio to akwarium stoi w biurze w sekretariacie i są pewne naciski. Amerykanie dają życie w kila godzin po zalaniu i nic się nie dzieje, więc tu też nie powinno być źle.
-
Od piątku w Akwarium pojawia się pierwsze życie. Na tą chwilę mam: Heteractis crispa(chyba) Astralium spp.(niestety chyba padł) Calcinus elegans Amphiprion ocellaris x2 Nemateleotris magnifica Zoanthus spp. L Montipora talerzowa zielona Grzybek ale nie mam pojęcia jaki
-
mam pytanie czy ma ktoś doświadczenie w trzymaniu krewetki czyszczącej wraz z boksującą w jednym zbiorniku?
-
zdjęcie robione Iphone i wyszło strasznie ciemne, w rzeczywistości jest jasno jak na plaży w Cancun:P
-
Witam, akwarystyką zajmuje się stosunkowo niedawno bo od dwóch lat. W domu mam zbiornik biotopowy Malawi mbuna i ma się on dobrze. Gdy pojawiła się propozycja założenia akwarium w pracy mój wybór padł na morskie. Głównym ograniczeniem była wielkość szafki na którym akwarium miało stanąć. Szafka jako typowy mebel biurowy musiała uprzednio zostać wzmocniona i tak też się stało. Cały zestaw zamówiłem w sklepie Aquario w Katowicach. Sprawa poszła szybko i już po 10 dniach sprzęt był do odbioru. Oto specyfikacja: Akwarium: 80x36x40 (115L) z przegrodą z strony lewej, front i strona prawa opti white. Oświetlenie: ZETLIGHT IOZEAN B100 - 50W (docelowo dojdzie sterownik oświetlenia) Odpieniacz: HYDOR SLIMSKIM NANO Falownik: JEBAO RW-4 4000L/H Cyrkulacja: JEBAO DC-3000 Grzałka: ATMAN 150W Sół: BLUE TREASURE REEF SEA Piasek: BLUE TREASURE PREMIUM CORAL SAND 0,5-1MM BLUE TREASURE PREMIUM CORAL SAND 2-5MM ŻYWY PIASEK BIO-ACTIVE LIVE SAMOA PINK Żywa skała: 12Kg Start: 09/04/2015 Start wspomagany przez: MICROBE LIFT- SPECIAL BLEND Tu należy się podziękowanie dla sklepu za wodę RO w ilości ok 150L więc zaraz po powrocie do pracy mogłem zabrać się za budowę mojego skrawka rafy. Po złożeniu cyrkulacji i odpieniacza przyszedł czas na spreparowanie wody. Wodę mieszałem w beczkach dodając sól kubkiem od porannej kawy i sprawdzając zasolenie po każdym kubku. Gdy osiągnęło odpowiedni poziom wsypałem piasek do zbiornika i przemieszałem. Przyszedł czas na przelewanie a że jedyne dostępne naczynie to był wazon zajęło mi to prawie godzinę oraz niezliczoną ilość powtórzeń jednego ruchu. Na końcu przyszedł czas na żywą skałę. Niestety woda była bardzo mętna więc ustawiałem na wyczucie. Ponieważ zbliżał się już czas końca dniówki dodałem do zbiornika węgiel aktywowany oraz purigen, założyłem falownik i odpaliłem zestaw. Pozostała do montażu tylko lampa. Pierwszy pomysł to wykorzystanie dołączonych podstawek, akwarium okazało się jednak za długie i ostatecznie podstawka wsparła się o przegrodę oraz prawy bok. Tak przygotowany zestaw pracował sobie całą noc i rano przywitał mnie widok przejrzystej wody i podstawy rafy którą ułożyłem po omacku dzień wcześniej. Przyglądając się lampie stwierdziłem że wygląda dziwnie, więc już po chwili była podwieszona do sufitu i wygląda teraz o niebo lepiej. Po weekendzie musiałem uzupełnić ok 5L wody i zapadła decyzja o zakupie automatycznej dolewki oraz sterownika do lampy, powinienem je odebrać do końca tygodnia. Kończąc dodam że woda jest obecnie idealnie klarowna. Z skały wyszło pierwsze życie, przypomina trochę meduzę,jak mi się uda zrobić temu zdjęcie to je też wrzucę.