Skocz do zawartości

PIOTRONIX

Klubowicz
  • Liczba zawartości

    29
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez PIOTRONIX

  1. Dokładnie tak jak kolega pisze. No a pewny , profesjonalny miernik mierzący faktyczny pobór - kosztuje dobrze ponad tyśiąc zł.
  2. Nie należy przejmować się wskazaniami tych mierników. - one dokładnie mierzą obciążenie o charakterze oporowym. Jak pisałem wcześniej pobór prądu przez przetwornicę statecznika elektronicznego jest typowo impulsowy i o wysokiej częstotliwości. Wprawdzie stosowane są po prostowniku kondensatory elektrolityczne ale ze względu na rozmiary i koszty - stosowane są o zbyt małej pojemności, nie wspominając o ich jakości... Jarzeniówki natomiast w chwili startu dostają od układu impuls o wartości nawet kilkaset voltów napięcia o wysokiej częstotliwości. Wartość częstotliwości to od 20 do nawet 50 kHz. Napięcie natomiast dobierane jest przez układ i na jarzeniówce jest na poziomie 80 - 300 Volt - zależnie od długości rury , mocy i jeszcze kilku czynników. Oczywiście w chwili startu zimnej jarzeniówki potrafi być to impuls nawet 600 Volt. Tak więc to co się dzieje po stronie zasilania rur jest całkowicie niezależne od tego co jest po stronie sieci energetycznej. ...to tak w kilku prostych słowach.
  3. Też obstawiam działanie miedzi w wodzie. - napięcie 5 V prądu stałego mogło spowodować w solance elektrolizę co przyspieszyło wydzielanie miedzi do wody oraz dodatkowo nasyciło wodę wodorem. Dodatkowo zasolenie sprzyja tym zjawiskom. No a nawet niewielkie zawartości miedzi w wodzie potrafią ''położyć'' bezkręgowce w akwarium. Zaleciłbym szybką podmianę sporej ilości wody.
  4. W tych lampach zastosowane sa startery elektroniczne z przetwornica impulsowa. Nie ma znaczenia wartość napięcia w sieci. / w pewnym zakresie - oczywiście/ Układ elektroniczny Sam sobie dobiera punkt pracy jarzeniówek. W chwili startu oraz nagrzewania zimnych rur pobierany jest większy prad z sieci. Dodatkowo charakter pracy przetwornicy impulsowej niejako oszukuje wskazania prostych urzadzeń pomiarowych. Jest to całkowicie normalne zjawisko.
  5. I ja przyłączam się do pytania.
  6. Ja kupiłem Sera za bodaj 500 zeta z szawką i chodzi mi do dziś w sypialni - a więc cicha jest. Fajny baniak - ładnie wygląda i właściwie najmniej jest przy nim roboty. dla miękasów i ryb - beż przeróbek - jest świetny.
  7. Możesz też pomyśleć nad SERA biotop marine - czy jakoś tak. Fajny zbiorniczek 130 litrów - też dobry na pierwsze akwa.
  8. Jeśli to ma być pierwsze akwa oraz nie ma kto pomóc , pokazać co i jak oraz podłączyć - to polecam jednak RM. Akwarium bezproblemowe i jako pierwsze - w sam raz. Można poszukać po ogłoszeniach i da się znalezć nawet za 400 złotych za sprawnego RM.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.