Skocz do zawartości

wojewodzi

Klubowicz
  • Liczba zawartości

    43
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez wojewodzi

  1. Wczoraj było trochę czasu więc obudowa kaskady została dopasowana do odpieniacza - wyszło całkiem schludnie.
  2. wojewodzi

    Co to za maluchy?

    Oj, tak - bardzo Staurocladia . Dziękuję.
  3. Witam, mają ok 2 mm i siedzą na szybie, głównie tam gdzie wieje. Larwa jakaś? Mario
  4. Dzisiaj w zbiorniku pojawily się jakieś kosmiczne mikro-stwory. Jakies pomysły co to? Podejrzewamy, że to czyjaś larwa... Wielkością nie dochodzą do milimetra! JUż się dowiedziałem - Staurocladia Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
  5. Dzisiaj stresujący dzień. Uznałem, że skałki są jednak zbyt luźno związane ze sobą i mało stabilne co może spowodować kłopoty w przyszłości. Już widziałem oczami wyobraźni jak wszystko się rozsypuje, brrr. Kupiłem klej dwuskładnikowy Coral Fix, upuściłem sporo wody do wiaderka odsysając przy okazji syf z dna i zabrałem się za klejenia. Pod lustrem wody. MASAKRA! Woda zrobiła się jak mleko. Cieżko kleić jak nic nie widać. K...wy leciały gęsto. Trochę związało. Zobaczymy. Więcej nic nie kleję. Za duży stres. Rurówka przeżyłą - nie śmiejcie się, to jedyne żyjątko póki co. Biała, okropna blizna klejowa może kiedyś obrośnie. Woda się klaruje. 5 dni temu mocno spadło KH. Z 7,7 do 6,0. Przez 3 dni lałem codziennie Seachem Reef Pack Fundamentals ale tylko z buteleczki Reef Carbonate po 1 nakrętce. Spowodawało to wzrost KH do 8.8. Reszta parametrów była przy tym stabilna i nie zmieniała się. Zobaczę czy i jak szybko KH będzie spadać bez dolewania. Z chemii to tylko to. Leję bakterie Stability Seachem. Dzisiaj rano po raz pierwszy odpieniacz leciuto wyrzucił troszkę syfu. Czyżby glony zaczynały padać? Wizualnie tego nie widać. Ale też nie rosną chyba więcej. Troszkę Cyjano jest ale też nie rozkręca się. Ogólnie chyba nie jest źle . Proszę o Wasze komentarze i uwagi.
  6. Tester - ten preparat to chyba właśnie bakterie, które jak sam piszesz można lać. Nie chemia. Pytam bo sam to leję i chciałbym się upewnić.
  7. Ok, wyjąłem odpieniacz, usunąłem czarną gąbkę z niego, włożyłem go do kaskady, obsypałem Matrixem, uruchomiłem - działał. Poczym: wyjąłem odpieniacz, włożyłem gąbkę do niego, włożyłem go do kaskady, obsypałem Matrixem, uruchomiłem... Czemu? Puszczał niestety pełno bąbli do wody , gdzieś spod pojemnika na syf. Trudno, człowiek się uczy na błędach. Gąbka na szczęście po tygodniu nie wyglądała na w żaden sposób zanieczyszczoną czy zapchaną. Sprawdzę za jakiś dłuższy czas. Piszę to głównie dla osób, które miały problem z bąblami - może na wstępie pozbyły się tej gąbki?
  8. MS - dzięki za rady. Jest jakaś gąbeczka w odpieniaczu Resun. Wyjąć ją i wywalić? Czy jest niezbędna do działania odpieniacza? Zaczynam rozglądać się za piaskiem. Płukać wielokrotnie w RO domyślam się? 700 litrów to ma chyba cała moja łazienka! Ciągle czytam...zwłaszcza, że leżę powalony przez jakieś grypsko. Ledwo się doczołgałem do kompa.
  9. guzalki - witam i dziękuję. Napisz proszę coś więcej o Twojej autodolewce. MojeSumienie - uwierz mi, że czytam i uczę się jak za dodobrych, studenckich czasów. Widzę jednak, że wiedza o akwariach morskich jest jeszcze nie bardzo ogarnięta i oparta w dużej mierze na eksperymentach fascynatów takich jak Wy Koledzy jesteście a ja mam nadzieję być. Myślę,ze wynika to głównie z wielkiej złożoności i współzależności multum czynników rafy koralowej.To chyba jeszcze Terra Incognita ( czy raczej Aqua ). Ale to jest właśnie bardzo pociągające a mieć namiastkę tropików we własnym domu ( łazience ) jest warte tej zabawy. Widzę, że efekty większości z Was są wspaniałe - te kolory, kształty, ogromna wielorodność stworzeń są nie do osiągnęcia w akwarium słodkim. Warto się zaangażować. Ale napewno dużo się trzeba nauczyć. Moje Sumienie - jaki piasek? Suchy? Ile w moim przypadku? Syf wypadający ze skały odessać? Więc kostkę zostawiam i jedynie dolewam bakterie. Ale co z KH? Trochę niskie i spada... Kupiłem Reef Pack Fundamentals i myślałem spróbować podregulować KH.
  10. Powiem ci Kaamil, że to jedno ze spokojniejszych miejsc w domu. No i można się zamknąć na klucz! A kibelek wygodny, dobrze się siedzi Ale do meritum-czy podmiana wody nie powoduje poprawy jej jakości, ubytku NO3 czyli pożywki dla sinic? Przecież nie żywią się tym co jest w soli. Jeśli się mylę to proszę, poprawcie mnie.
  11. No właśnie, ale to dojrzewanie może trwać długo. Może rzadziej ( co 2 tyg.) ale jednak te 5 l podmieniać? Chętnie pzeczytam Wasze opinie. Na pewno są różne zdania.
  12. Marcin: dzięki:) Mam nadzieję, że się uda bo to pierwszy. Skałe kupiem Trzmieli za ok. 180 zł (ok. 5 kg ) z tego co pamiętam, a wodę kupiłem z podmianki ( akurat robili) w Kakadu Korona 49 gr/l. Po tyle sprzedają RO-DI. Muszę jednak sprawdzić co sprzedają bo mam sporo cyjano. Mam już DTSa i niedługo dam znać co ta woda warta. Przy 40 litrach chyba prościej mi kupić tych parę litrów niż sie bawić w filtrację. Pod warunkiem, że woda jest OK. A'propos koledzy - czy podmianka wskazana Waszym zdaniem? Kostka dojrzewająca, tylko skała i glony. No i te sinice ...
  13. Łazienka ładna, po remoncie, w stylu egzotycznym...Pasuje tu. A wnocy jak się na siusiu pójdzie to ładna lampka nocna.
  14. Dzięki, a czy to jest cyjano i co z tym fantem? Czekać? Działać?
  15. Pojawia mi się sporo bąbelków na glonach. Czy mam się martwić? Czy te zaznaczone to ślimaki osiadłe? Z góry dziękuję. Mario
  16. Dokładnie tak jest Perfumy itd wyjechały do sypialni.
  17. Witamy ( ja - Mario oraz mój syn Kuba) Wszystkich Morszczaków bardzo serdecznie. Liczymy na Waszą życzliwość, cierpliwość i cenne uwagi. Duuużo przeczytaliśmy Waszych wypowiedzi zanim ośmielamy się coś pisnąć. A zaczęło się tak...Poszliśmy kupić mysz dla węża Kuby. W sklepie stała kostka z morszczyzną. Gapiliśmy się długo a następnego dnia, nagle totalnie zasoleni, odwiedziliśmy sklep Trzmieli we Wrocku ( tu mieszkamy ). Tam ubyło nam parę ładnych stówek i kostka stanęłą w łazience. Pierwsza w życiu. Nomen omen 13-ego Marca. Potem stówki leciały już z górki na pazurki. Szkiełko zmieniło się w optiwhite 35x35x35. Wodę dostaliśmy ( za pieniążki, of kors ) z Kakadu z działającego akwarium. Testy, falowniczek, grzałka, termometr, czyścidełko nie mówiąc o bakcylach i absorbentach i węglu. Dzisiaj dojechało pienidełko Resun. Wiem, wiem, do takiej solniczki nie konieczny. Ale nie zawadzi, troszkę białka wyciągnie a i dotleni, nie? Jesteśmy mile zaskoczeni jak cicho i kulturalnie chodzi. Może i przeróbki nie będą potrzebne? Na razie nic nie wyrzuca. No ale może nie ma czego. Obsada to kilka ślimaków osiadłych ( proszę o potwierdzenie diagnozy ) co wylazły ze skały, glony, no i ta meduza . Żonie wmówiłem, że wyszła w nocy ze skały. No i na razie została - wszyscy się nabierają. Jakieś "życie" wprowadza, póki co. Czekamy cierpliwie na stabilizację. Nic pochopnie i na łapu-capu. No i zaraz pierwsza podmianka 5l. Sól Aqua Medic od kolegi, któremu nie wyszło i została. Co myślicie o parametrach wody? No i w ogóle... Będziemy wdzięczni za wszelkie uwagi i sugestie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.