Cześć, po 6 latach zamierzam wrócić do akwarystyki morskiej.
Ładnych kilka lat temu prowadziłem akwarium morskie (około 182l). Prowadzone na regularnych podmianach, odpienku oraz żywej skale w sumpie. Niestety, ze względu na okres maturalny oraz start na studia musiałem zrezygnować z mojego hobby. Aktualnie, przymierzam się do powrotu, bo brakuję mi tego widoku.
Jestem na etapie planowania zbiornika, to podobno najlepsza część tej pasji. W planach jest zbiornik o wymiarach 100x60x50cm z kominem zewnętrznym oraz sumpem (80x50x40). Szkło oczywiście full opti, grubość 10mm. Całość postawiona na stelażu i zabudowana białą szafką. Coś tam pamiętam, co do prowadzenia zbiornika, ale sporo się pozmieniało w sprzęcie, a część wiedzy uciekła, dlatego postanowiłem założyć wątek na forum.
Obsada: marzeniem jest stworzenie niezagraconej rafy, z 3 wyspami na różne typy koralowców. Zaczynając od lewej części, będzie to część typowo na xenię pulsującą i ukwiały dla parki błazenków. Wiem, że xenia jest szybko rosnącym koralowcem, dlatego postanowiłem ją dać na osobną wyspę z ukwiałem. Na środku będzie konstrukcja pod ogród z euphylliami. Mają się tam znaleźć same, pięknie falujące euphyllie. Ostatnia wyspa, to proste koralowce twarde. Uwielbiam włochatą milkę oraz montipory. Posiadałem również alveopore, która była oczkiem w głowie mojej mamy, także na nią również muszę znaleźć miejsce. Pewnie dojdzie jeszcze kilka odmian ciekawych Zoa.
Ryby: tutaj sprawa jest dość prosta, ponieważ planuję odbudować dawną obsadę. Parka błazenków, 4-5 chromisów, Midas, Żółtek, babka kopiąca, Centropyga Bispinosa (ze względu, na największy odsetek reef safe) oraz jedna krewetka Lysmata Debelius. Myślę, że taka obsada nie powinna stanowić problemu w zbiorniku 300l. Podobną miałem w poprzednim szkle (100x45x45) i nie było żadnych sprzeczek. Wtedy posiadałem jeszcze parkę mandarynów. Przepiękne ryby, ale teraz nie znajdę czasu na codzienne ich karmienie ze strzykawki. Myślę, że taka obsada będzie wystarczającą, czy jednak warto jeszcze coś dorzucić?
Osprzęt: to właśnie z nim mam najwięcej zagadek. Troszkę się pozmieniało, ceny skoczyły w górę jak szalone, a wybór jest teraz ogromny. Budżet, jak to budżet, jest ograniczony. Wiadomo, jak to jest u studenta. Plan:
akwarium - 100x60x50cm, szkło 10mm, full opti, komin zewnętrzny z 2 otworami.
sump - 80x50x40cm, osobna komora na spływ, ze względu na łatwiejsze jej czyszczenie, następnie przelew przez włókninę, ponieważ nie nawidzę farfocli w wodzie. Dalej mamy odpieniacz, refugium, siporax i powrót. Wypadałoby, aby gdzieś wcisnąć mały filtr na ewentualne wkłady (węgiel czy inne absorbenty). Czy jest sens dokładać biobale? Będzie spiorax i refugium.
oświetlenie - największy problem. Wcześniej miałem lampę Blau 6x39w. Kolory były bardzo przyjemne, lampa nie była zła, jedynie wentylatory były głośne. Brakowało mi nocnego oświetlenia. Zastanawiam się nad giesmannem matrixem 8x39W w wersji dimm lub Gemini 900mm (4x39w + 150w led). Co do full led, to jestem dość sceptyczny, dlatego kieruję się w stronę hybrydy.
stelarz + szafka - zwykła klasyka, nie ma nad czym się zastanawiać.
cyrkulacja - poprzednio korzystałem z jebao i nigdy mi się nie zjebao. Były to rw-8. Fajne pompy, ale chciałbym spróbować maxspecta gyre generator 330.
obiegówka - jebao MDC-6000. Pompa jest sterowalną, powinna mieć spory zapas mocy. Czy kierować się w inną stronę? Kiedyś miałem Newę, ale to był istny traktor.
odpieniek - twistmann Integra 150
grzałka - Newa pro 200w
dolewka - blau level controller z dwoma pływakami
mierniki - mała Hanka do fosforanów i azotanów oraz refraktometr MA887
+ cała reszta jak hydraulika, zawory, filtr RODI itd.
Akwarium ma być prowadzone na podmiankach, start na suchej skale, drobny piasek, bakterie Equo Bio-Start 3 24 amp., sól AF reef salt. Wcześniej trzymałem Instant Ocean i była ok. Nie miałem żadnych problemów, ale kusi mnie AF. Warto?
Jeśli macie jakieś porady, to jestem otwarty na Wasze propozycje. Tak samo, jeśli jest tutaj ktoś z Zg lub okolic, to z chęcią podskoczę zobaczyć rafę i pogadać. Nie ukrywam, że stęskniłem się za tym widokiem.