Key

Pamiętasz może jakiej soli (tej najuboższej używałaś)? Rozumiem, że podczas walki z glonem BioGro dozowałaś normalnie? Jeszcze jedna sprawa, czy w tym czasie próbowałaś jakoś ingerować, tj rwać te glony, szorować skałę, czy czekałaś aż same zejdą? Dziękuję.

Obecnie robię drugie podejście z Dino-X, po miesięcznej przerwie. Jednak nie wygląda to zbyt różowo, jedynie krewetka czyszcząca mi zeszła pod sam koniec poprzedniego etapu, z nią trochę małych ślimaków. W zasadzie nie widzę żadnych zmian. Podczas przerwy zmieniłem sól na AF Sea Salt. Czy podczas walki z glonem oprócz rezygnacji z podawania mikroelementów dodawałaś jakieś bakterie? Jak bardzo ograniczyłaś podmiany wody? Dzięki.

Borsuk fajny, tylko że ja mam 30l :-(

Dziękuję, a można gdzieś jeszcze kupić w opakowaniach 100ml? Nigdzie nie mogę znaleźć.

Bez złośliwości to mogłeś zwrócić mi uwagę na literówkę na priv. Przepraszam, poprawione.

Nicol, poradziłaś sobie z tym glonem? Mnie też dopadło, szukam przepisu.

Mariusz, zanim laborant się nie znajdzie (lub przed kolejnym odgrzaniem za 5 lat), czy możesz ze swojej strony lady polecić bakterie o podobnym składzie/działaniu, które są warte uwagi i można (za przeproszeniem) lać na wymiar? :-)

Dzięki Koledzy. Ph mam 8. Wypłukałem i dałem 30 ml, obok purigenu. Zacisnąłem nieco przyduży woreczek, żeby w nim nie fruwały i na to trochę Siporaxu celem dodatkowej stabilizacji.

Cześć, Wertuję forum od kilku dni w tej kwestii, ale nie jestem pewien jednoznacznej odpowiedzi dotyczącej mojej kostki. O ile Purigenu chcę dać 50 ml, to nie jestem pewien, ile zastosować Photosguard. Czy moglibyście podpowiedzieć? Dziękuję i pozdrawiam, K.

Cześć, Słuchajcie, ile z tej ampułki dozować do kostki 30l? Część i resztę zachować w lodówce na kolejne dni, czy trzymanie tego po otwarciu nie ma sensu? Czy może całość, o ile nie zaszkodzi to zwierzakom? Producent niby zaleca 1 ampułkę na 15 dni: http://www.prodibio.com/iodine-supplement-corals-development-aquarium-saltwater-iodi P.S. Wiem, wiem, następnym razem wizyta w aptece... :-) Dzięki i pozdrawiam, K.

Niestety, nie posiadam jeszcze testu na PO4. Nie mniej glonów raczej nie mam dużo.

Sorry, pomyliłem w tabelce z PH! NO4 jest na 0! Przestawiłem Koralię, niewykluczone, że tym samym znalazłem problem.

Zmierzyłem dziś parametry. Mierzę od 2 miesięcy, są raczej stałe: NH4 - 0, PH - 7,7, KH - 11,2, NO2 - 0, NO3 - pomiędzy 25-50, temp. 27, sól 1,023. NO3 mam na takim poziomie odkąd mam testy Salifert (2 m-ce). Nie wiem, czy do końca ufać testowi, bo wszystko zachowywało się dobrze. Do tej pory było OK z tym koralem. Pomimo oparzenia przez miesiąc dawał radę, myślałem że się ustabilizuje. Od jakiegoś miesiąca dość intensywnie rozmnażają mi się również ślimaki. Czy mogła na to wpłynąć zbyt wysoka dawka JBL KorallFluid? Kurcze, miałem śliczne 5 główek, teraz zostały tylko 2. Help.

Nie, są z erybki, wygotowane i już były w moim akwarium, nie wykazując negatywnych oznak. Czyli przypadek. Quadri jak wspomniałem znalazł swoje miejsce i trzyma się z dala. Wygląda na szczęśliwego. Można jakoś dodatkowo dogodzić tej pistacji, czy trzeba czekać na dalszy rozwój wypadków? P.S. Wczoraj zapodałem większą dawkę JBL Coral fluid. Dziś była podmianka, poczekam ze dwa dni na parametry, choć nie mam testu na wapno. Może mieć związek?

No właśnie nie wiem, przy okazji padła mi jedna główka Caulastrea. Fakt, że z miesiąc temu przeleciał ją nowy Quadri, który zaraz znalazł sobie miejscówkę w skale i trzyma się w miejscu oraz z dala od tamtego czasu. Bardzo wtedy zbiedniała i mi jej szkoda, bo kiedyś pompowała się jak balon. Nie wiem, czy wiązać te fakty, czy przypadek?

Cześć, Czy puste muszle w akwarium mają jakiś wpływ na parametry wody? Wrzuciłem kilka potencjalnych domków dla pustelnika, ale widząc, że krewetka czyszcząca zrzuciła pancerz nie jestem pewien czy dobrze zrobiłem. Z góry dzięki za informację.

Obecnie jest jeszcze ciekawiej. Całymi dniami krab szwęda się po akwarium na widoku. Ślimak zresztą też, pośpi tydzień, po czym śmiga po piachu podczas karmienia przez jakiś czas i znowu do piachu. "Znaczy się, chyba chłopaki się zaaklimatyzowali" ;-)

Nie do wiary. Zaginiony w akcji odnalazł się po miesiącu :-)

Mój od tamtej pory śmiga wieczorami, rozpoczynając od wspinaczki do połowy wysokości i ćwicząc skoki spadochronowe. Za to po ślimaku kilka dni temu została tylko muszla w rogu akwarium. Los nieznany.

Kolega walczy z plagą, nie wysyła "trojanów", ale gdyby "cuś" to uprzejmie przypominam, że byłem pierwszy w kolejce ;-) Pozdrawiam :-)

Cześć, Ja bym nie dosuwał, będzie łatwiej czyścić szkło. Gratulacje i powodzenia ;-)

Akfarium, gdybyś się zdecydował to biorę! Mam wygospodarowane honorowe miejsce na ukwiała. Wezmę z pocałowaniem dłoni, czteropakiem, flaszką, czekoladą, czy czym tam sobie zażyczysz :-)

Ale numer, dziś przemeblowałem nieco akwarium, szukałem po nim pozostałości, muszli i nic nie znalazłem. Myślałem, że zwiał górą. Przed chwilą chciałem zobaczyć pustelnika, a tu... ślimak się znalazł i zasuwa jak czołg po piasku :-)

Panowie, co do męskiego hobby i ukrywania wydatków przed żoną, narzeczoną, niezależnie od tematyki... http://mistrzowie.org/643504

Za to u mnie ani zwłok, ani muszli, a tak się cieszyłem z okazałego zakupu. Normalnie ślimak-duch.