DoK

OK, nie zamierzam dłużej się przepychać na argumenty, bo zawsze znajdzie się kontrargument. Życzę Ci żebyś zawsze miał produkty, które nie wymagają oddawania na gwarancji, lub miał zawsze uznawane swoje reklamacje. powodzenia

Czy na poparcie nie jest fakt że pompa na reklamacje trafia 2 razy w przeciągu 3 tygodni z tą samą wadą i za pierwszym razem gwarancja jest uznana a za drugim nie? I to że bardzo szybko producent zmienia w nowych pompach własnie te części które się popsuły w rzeczonej pompie, o której mowa w powyższym wątku? Co do dowodów masz powyżej zdjęcia jak różnią się pompy tego samego modelu.

hehe o zapętleniu pisze ten który napisał 2 posty o aucie nie odnosząc się do wątku i uważa że akwarystyka morska to tylko rybki i korale. masz rację - chodzi o bardzo duże pieniądze - 1500 zł za pompę i jutro zainteresuję się tematem przejęcia przedstawicielstwa na Polskę.... Ja nic nie porównuję i nie jestem od prowadzenia statystyk.

Chyba nie masz pojęcia co to jest gwarancja. Gwarancja jest stworzona po to, żeby konsument miał prawo do reklamowania wadliwego produktu, który miał ukryte wady fabryczne. Nikt nie jest nieomylny, zdarzają się przypadki że produkt ma jakieś wady. I wtedy możesz go oddać do reklamacji i dostajesz naprawiony lub nowy. Próby zwalania winy na konsumenta że użytkował go niezgodnie z przeznaczeniem są sprytną wymówką serwisu. Przecież producent w instrukcji napisał żeby ją czyścić co 3 miesiące, to jakim cudem po 3 tygodniach mogła się tak ubrudzić tak, że jest nieuznana gwarancja. Przecież za pierwszym razem uznał gwarancję czyli była użytkowana poprawnie I chyba naprawdę zapominasz się o czym jest wątek i całe forum. Napisałeś 2 posty, które nie mają nic wspólnego z głównym wątkiem, jak i z akwarystyką morską.

Patrz, nie do wiary! Jak masz auto na gwarancji to usterki naprawiają za darmo i gratis myją auta. Jako użytkownik maxspecta co widać w stopce rozumiem ze liczysz na dodatkowe rabaty. Przeczytaj najpierw pierwszy post czego sprawa dotyczy a później wyrażaj swoje zdanie.

czytam ten wątek i mam wrażenie że niektórzy probują zrobić z innych debili Zgodnie z tym co napisał dystrybutor: przeczytałam instrukcję, w szczególności dział dot. czyszczenia i zgodnie z zaleceniami producenta: "Cleaning the Gyre Pump 1. It is recommended that you should clean the Gyre pump thoroughly every 3 months to ensure its optimal performance. Proper maintenance of the Gyre pump will also increase its overall lifespan and minimize the chance of mechanical failure due to debris and algae building up within the pump." więc jakim cudem pompa która trafiła na gwarancji do naprawy przez serwis po 3 tygodniach sie psuje, skoro sprzęt do naprawy powinien być przez serwis wyczyszczony w celu usunięcia usterki? A może nie był? Hmmm ja jestem nauczona że jak oddaje auto do ASO to wraca czyste.... Po drugie nigdzie w instrukcji nie znalazłam zapisu mówiącego o tym, że w akwarium nie może być skorupiaków a jak są żeby używać gąbek (o nich też nie ma mowy). W wątków powyżej widać że pompa jest cały czas udoskonalana w działaniu (chwała za to producentowi), ale wynika z tego że pierwsza wersja pompy była niedopracowana. Poniżej przykłady jak różnią się wersje pompy od siebie: Z praktyki jestem nauczona że jak nie działał mi przycisk w telefonie i okazało sie że jest to wada fabryczna to producent dał możliwość sprawdzenia po IMEI czy mój telefon jest obarczony taką wadą i jeżeli tak to mogę go dać do serwisu i zamontują poprawiony przycisk ZA DARMO. Ikea czy Toyota jak wykryły usterki to prosiły o przyjeżdzanie i zwracanie wadliwych produktów i albo oddawały pieniądze albo wymieniały na poprawiony produkt. Ale może nie ma co porównywać pompy za 1500 zł, która nie grozi śmiercią użytkownika do auta które mogło zabić i z takiego założenia wychodzi Maxspect. Koszt wirnika nie jest duży i myślę że na rynek polski nie trafiło milion egzemplarzy a wymiana i zadowolenie obecnego i przyszłego klienta jest ważniejsze niż wciskanie że to wina użytkownika i zrażanie do siebie kolejnych osób. Mając ludzi za debili piszcie na opakowaniach jak na kubku od kawy z McDonalda "UWAGA GORĄCE", wtedy jeżeli ktoś się oparzy będziecie mogli z czystym sumieniem zwalać winę na osobę która źle ją użytkowała. A tak nie róbcie z ludzi głupków....

Hmmm czyli troszkę sie zgadzasz Poza tym tak jak napisałam są wyjątki

dzięki planowany start na połowę kwietnia

Za 1,5 msc jak będzie akwarium zeby zachować tematykę - ja w bikini przy akwa :> Ps. Tylko nie trzymaj za mocno bo ci odpadnie od ciagłego trzymania ;P

Jestem na forum od pół roku i główny celem było przeglądanie, nauka i wyciąganie wniosków od osób, które z akwarystyką morską mają styczność od dawna. Myślałam że ucząc się obserwując zmagania innych z różnymi plagami i przeciwnościami losu ułatwi mi mój start (który notabene niedługo). Forum niestety albo stety ukazało mi się przez ten czas z innej strony. Moje luźne obserwacje: 1) Nie pokazuj że masz z czymś problem. Zostaniesz skrytykowany, zbesztany z błotem, wyśmiany że nie masz pojęcia co robisz i generalnie się nie znasz. 2) Jak masz młody zbiornik to „i tak ci się nie uda”, a jak masz ładny zbiornik to na 99% jesteś sponsorem i jedziesz na AF, korale są wkładane do zdjęć, a zbiornik dopiero co założony bo jest za czysto. 3) Jak się na niczym nie znasz i masz z czymś problem to nie dostaniesz rad za darmo tylko jak chcesz wyjść na prostą to musisz zapłacić. 4) Jak idziesz niestandardową droga i chcesz sam coś zrobić DIY to na pewno Ci się nie uda. Pewnie jeszcze więcej można by wypunktować ale nie taki mój cel. I zaznaczam że nie każdy na tym forum jest taki, ale jest to przewaga w postach. Każdy kiedyś zaczyna, każdy ma jakiś pomysł (niekoniecznie dobry), ale pozwólcie spróbować, wspierać, a nie krytykować. Forum ma chyba pomagać wszystkim, a nie szkodzić i odwodzić od prowadzenia swojego hobby. Ps. Liczę się z tym że mój post nie zostanie dobrze odebrany, zostanie skasowany/zablokowany/dostane bana (do wyboru) i wiem, że nie muszę czytać tego forum i nikt mnie do tego nie zmusza.

No3 spadło, ale zanim spadło to ryby w takim pływały o ile dobrze rozumiem. Więc ze stresu i warunków mogły zachorować. mało śluzu to po prostu taki jego urok jak masz ospę lub inną chorobę to lampa uv pomoże zwalczyć

w innym poście pisałeś że masz NO3 - 50, podmieniłeś 1/6 wody a do tego zbiornik ma 3 mce Pokolce nie są łatwymi rybami co do hepatusa - to ryba bardzo podatna na choroby skóry (głównie białe plamki, erozję płetw), prawdopodobnie ze względu na małą ilość śluzu pokrywającego ciało

" New GCC V1.0.7.9 and new ProfiLux 3 Firmware 6.23" tam masz GCC i FW 6.23