Znalazlem ten temat szukajac odpowiedzi w zwiazku z moim quadri ktory tez od czasu zakupu wyglada marnie. Pierwsze dwa dni w mojej kostce wygladal ladnie, pozniej raz byl srednio napompowany a raz sie chowal, teraz od tygodnia jest w wiekszosci czasu jak zdechly, blazny chca w niego wlazic ale zabardzo nie maja w co bo jest bardzo maly. Probowalem go dokarmiac, cos tam z krewetki poskubal ale w efekcie nadal pozostawal taki sam. Parametry mierzone w lekko podwyzszone ale nie przesadnie z tego co mi powiedzieli w jednym z duzych sklepow z morszczyzna zreszta tam badali wode. Co moze byc powodem takiego kiepskiego stanu? Od poczatku ladnie sie przyczepil do skaly, nie przemieszczal sie, swiatla ma w dzien dosc duzo, wszystko inne calkiem niezle rosnie a ten jakis nie w humorze :/
Wysłane z mojego SM-G928F przy użyciu Tapatalka