Skocz do zawartości

r1remek

Klubowicz
  • Liczba zawartości

    64
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez r1remek


  1. 22 minuty temu, jacekberetłódz napisał:

    ... pisanie że to czy tamto jest  jedynym środkiem na róże jest nieporozumieniem nie było i nie ma  jak na dzień dzisiejszy złotego środka na różnego rodzaju plagi    każdy zbiornik jest inny i prowadzi się swoimi prawami

    Masz rację, ale ja napisałem właśnie, że wszystko zależy od otoczenia, a do kilku ukwiałów lepiej kupić krewetę i nie dopuścić do plagi niż ślimaka, który zdechnie zanim ją znajdzie.

    U Ciebie pewnie ślimaki z jakiegoś powodu zdechły, dlatego nie polecisz tej metody. U mnie Lysmata wurdemanni (kiedyś) zjadała tylko małe aiptasie takie poniżej 1cm, a jak miałem plagę to wprowadziłem ślimaki i po sprawie.

    Nadal uważam, że najskuteczniejszy na plagę aiptasii jest ślimak tylko trzeba wyeliminować to co mu zagraża.

    Amerykanie polecają wpuszczać 8szt / 100litrów, a ja uważam, że tyle aby zdołały się rozmnożyć, bo to drugie pokolenie jest gwarancją sukcesu w walce z plagą aiptasii. Larwy po dwóch, trzech dniach jedzą róże.

    Moje ślimaki (przepraszam za jakość zdjęć)  na pierwszym zdjęciu larwy berghii wychodzące z kokonu 25,12

    TPhoto_00034.jpg.49ebed120619365a7c4c398dbe10b3ed.jpg

    dziś już jedzą  (stopa ukwiału to ok 1,2mm)

    TPhoto_00038.jpg.00f20def944b685aaaa6ccad8f45f862.jpg


  2. Nie mówię, że jest to łatwe, ale ja spotykałem się z sytuacjami zero- jedynkowymi. Jak załapały to jadły do końca albo nie załapały.                          U mnie zawsze jedzą do końca ale uważam że muszą się rozmnożyć (nie mam ryb a krewetki odławiam), a w hodowli berghi najtrudniej jest zapewnić im pokarm (IMHO).


  3. 28 minut temu, boo12 napisał:

    Pod warunkiem, że cały czas masz je w zbiorniku ...

    Nie mażna mieć berghii cały czas w zbiorniku, bo zje te róże, które znajdzie i zdechnie.

    Pisząc

    15 godzin temu, r1remek napisał:

    Berghia to jedyny skuteczny sposób na usunięcie aiptasii.

    miałem na myśli 100% poszczególnego zaatakowanego ukwiała. 

    Paradoksalnie wydaje mi się, że skuteczniej można pozbyć się dużej plagi aiptasii (setki sztuk) niż kilkunastu sztuk. A to dlatego, że w takiej sytuacji ślimaki mogą się namnożyć i to one staną się plagą w każdej fazie rozwoju i znajdą/zjedzą nawet najmniejsze zarodki aiptasii...a potem zdechną.


  4. Dzięki Nik@,                                      klapka wywinięta, na zdjęciu wylinka.

    Chodzi o to, że od dłuższego czasu obserwuję te kraby (teraz mam trzy) i u wszystkich odwłok jest bardzo podobny. Albo różnica jest bardzo subtelna albo nie mogę trafić na samca. Moje pytanie dotyczy (może ktoś ma samca oshi) właśnie tego czy dymorfizm płciowy jest tak wyraźnie zaznaczony jak na filmie czy zdjęciu poniżej.

    cws_58812727ef74e.png


  5. Berghia to jedyny skuteczny sposób na usunięcie aiptasii. Ona ją "oswaja" i potem zjada w całości nie powodując rozsiewania zarodników pod wpływem stresu. Często obserwowałem jak ślimak zjada w pełni napompowaną różę, a atak ryby czy krewetki to tak jak by ją skrobać mechanicznie.              Jak odłowicie krewetki to aiptasia się pojawi za jakiś czas, bo jest tylko pod kontrolą a nie zlikwidowana. 


  6. 35 minut temu, silvia napisał:

    ślimaki Berghia - specjaliści pokarmowi - wytną do czysta a potem .. zdechną z głodu

    Dokładnie tak - zdechną z głodu. Berghia tylko na plagę. Na pojedyncze sztuki krewetka, która także oczyści wprowadzane szczepki. Ale krewetki w małych zbiornikach mają taki minus, że raczej zjedzą drobne życie. Ryb nie miałem to się nie wypowiadam.


  7. 6 minut temu, fresz33 napisał:

    Moja lamperia na ledach 3w bez chłodzenia działa już chyba 7-8 miesięcy. Spalić się miały diody, spalić się miał sterownik lampy bo obudowa hermetyczna itd. :P Odpukać jeszcze działa heh

     

    8ea93c1c007de875228708ec37c4ac05.jpg

    To plexi(czy szkło)? Nie zniekształca się?


  8. 42 minuty temu, alexw200 napisał:

    No to trochę to przeprojektowałem. Teraz wydaje mi się, że jest odpowiednio "wymieszane". Może jakieś dalsze sugest

    led ze zmianami.jpg

    Zrezygnowałeś z WW ... dlaczego? Też planuję lampę i zastanawiam się czy z białego wystarczy samo 10-15K.

    Ps.  Ja testuje sterowanie na tc420 - 5 kanałów na moje potrzeby jest ok, mało z tym roboty a koszt to 70zł + po 8zł za driver/na każde 6 diód3W/ + zasilacz 


  9. 12 godzin temu, kubaluka napisał:

    Mam 100 litrów akwarium i żywą skalę.  Akwarium ma 2 miesiące. Mam około 10 małych takich jak na szybie ale nie usuwam ich chemicznie bo boję się że wpłynie to na ph przy takim małym zbiorniku. A dwie krewetki pomogą coś? Chyba trochę na zla skalę trafiłem.  Chyba że kupię 4 krewetki a nie dwie wurdemani. Co mi radzicie w takiej sytuacji?

    Jak będą chciały jeść to dwie Ci wystarczą (jedna też ale piszą że lepiej trzymać 2-3 ). Im więcej krewetek tym mniej drobnego życia. 


  10. 12 godzin temu, nanokaczor napisał:

    Ja podmieniam codziennie to znaczy pompka uruchamia się 2 razy dziennie i dolewa trochę wody wymieszanej z fitoplanktonem. Jeśli prowadzi się intensywną hodowlę to trzeba podmieniać dużo wody bo strasznie się zasyfia, szczególnie jeśli się ją dokarmia drożdżami a ja tak robię wtedy gdy chcę znacznie zwiększyć wydajność hodowli. Można jednak nie podmieniać, tylko trzeba hodowlę postawić na słońcu i nasypać ryżu tylko hodowla jest wtedy znacznie mniej wydajna i mniej stabilna. 

    Dzięki. 

     

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.