Gotakar

Po 5 dniach postanowiłem zrobić pomiary wody: PH ~ 7.7 PO4 ~ 0.25 KH ~ 10.6 w dKH / 3.77 meq/L NO3 ~ 50 NO2 ~ 1 Zasolenie 1024 Temperatura wody 25,5 Do wody przez te 5 dni dodałem ok 3ml AQUARIUM BALANCER biologiczny preparat do usuwania azotanów. Producent zaleca dodawać 5ml na 80L wody raz na tydzień. Skała zaczęła się "jeżyć" pokazały się jak to kolega wcześniej określił, włochate glony. Skała wydaje mi się, że nabiera brunatnego koloru. Co do grzałki to tak zrobię, ale muszę zamówić siporax, zrobię to jak będę planować wpuścić życie.

A wracając do zdjęcia co to jest te wijące?

Dla tego napisałem pierwsze pomiary wody chce zrobić w sobotę i zobaczę jak wszystko będzie wyglądać. Wiadomo nie wrzucę niczego do środka jak nie będę pewien. Jak trzeba poczekam kolejny tydzień i znowu zrobię pomiary wody, aż będę miał 100% pewność, że woda nadaje się do życia.

Dzień drugi. Woda jest o niebo przejrzystsza niż wczoraj. Po filtracji zasolenie spadło do 1024. Wszystko wygląda pięknie i chyba jest na dobrej drodze do zasiedlania akwarium. Oczywiście wiem, że wszystko musi się ustabilizować. Pierwsze pomiary wody zamierzam przeprowadzić w weekend sobota-niedziela. I po odczytach zobaczę czy mogę wprowadzać pierwsze, życie. Dalej mam problem z kąt mogę zamówić życie ale do soboty po dzwonie po sklepach zobaczę jak to wygląda. Nie wiem czy to z piasku czy ze skały ale "coś" mi wylazło. Najpierw myślałem, że to element skały się oderwał, ale po wyłączeniu kaskady zaczęło pełzać. Przejmować się czy niech spokojnie żyje?

Któryś z kolegów może mi polecić jakiś dobry sklep na Podlasiu z koralowcami? Na razie kilka telefonów i czarno to widzę. Wygląda na to, że będę musiał prawie 120KM jeździć do eRybki w Markach.

Co do RO to 75GPD ale muszę zmienić "hydraulike" bo zobaczyłem, że przecieka i dla tego tracę ciśnienie. Co do korali to tu jest problem. Mieszkam w małej mieścinie orientowałem się jaka jest możliwość zamówienia koralowców, ale ceny są z kosmosu. Dla tego będę musiał jeździć ok 60km. Na początek planowałem LPS Caulastrea, Blastomussa wellsi, Euphyllia glabrescens. Ale muszę się przejechać do większego miasta i zobaczyć co tam mają. Co do tego piasku to wiem, że przesadziłem. Byłem pewien, że trochę osiądzie i się zbije. Jak przez tydzień uznam, że jest go za dużo dalej zbiorę nadmiar. Też o tym myślałem, ale nie wiem jak? W kaskadzie jest miejsce na dwie gąbki w obudowie i rurkę. Ewentualnie coś przyciąć bym musiał, a chyba na razie nie chce tego robić.

Witam, Jestem nowym użytkownikiem forum i chciałem się pochwalić, swoim pierwszym akwarium morskim. Wybór padł na AQUAEL NANO RAFF 30 L! Akwarium AQUAEL NANO RAFF 30L Oświetlenie ECOLIGHT LED (2x 6 W) Filtr przelewowy VERSAMAX 2 KG Żywej skały Fiji Grzałka Hydor Theo Heater 50 W 4,5 KG Żywego piasku Zestaw testów firmy SALIFERT PO4, NO2, NO3, pH, kH Aqua Medic Areometr Bakterie Microbe-Lift Bacterial Aquarium Balancer 118 ml Elektroniczny termometr Aqua Medic T-Meter Sól morska Aquarium Systems Reef Crystals 2kg Filtr odwróconej osmozy RO Wodę przygotowałem dzień wcześniej. Ze względu na mały filtr i mały przepływ wody 30L lało się "latami", a tak szczerze dobre 4-5h. Chyba mam za niskie ciśnienie. Wodę odstawiłem do podgrzania. W tym czasie ułożyłem skałę i wsypałem piasek do akwarium. Wodę po osiągnięciu 20C przelałem ostrożnie do akwarium, oczywiście woda zrobiła się mętna. Uruchomiłem grzałkę, filtr, sprawdziłem jeszcze raz zasolenie, które wynosi 1026. Po zdjęciach widać, że moje 2KG skały, to dość długie "gałęzie" skalne. Zastanawiam się czy nie dokupić jeszcze skały, czy nie za mało na taki zbiornik? Proszę bardziej doświadczonych kolegów o wypowiedz. Będę również bardzo wdzięczny za wszelkiego rodzaju wytkanie błędów co zrobiłem nie tak. Parametry wody: Zasolenie 1026 Temperatura 25 C