Sprawa jest banalna używając tych przetwornic DC/DC dostajesz napięcie wyjściowe o 3V mniejsze niż wejściowe czyli dając zasilacz stałonapięciowy 36V na wyjściu będziesz miał maksymalnie 33V. I teraz najważniejsza zasada zasilacz stałonapieciowy daje zawsze stałe napięcie niezaleznie od obciązenia czyli jeśli masz coś co bierze np 72W przy zasilaczu 36V to zasilacz wyda z siebie 2A P=36V*2A=72W. Czyli musisz sobie przeliczyć ile mocy potrzebujesz. Sumarycznie będzie to 90W. 90W/36V=2,5A - wiec musisz kupić sobie zasilacz 36V, który ma conajmniej 4A(dla bezpieczeństwa żeby nie był zbyt mocno obciążony). I teraz masz przetwornice DC/DC dajesz na nie 36V a wychodzi 33V(info z karty producenta dla LDD 700H) czyli oznacza to, że twoje diody potrzebują 32-34V a ty masz 33V w takim przypadu jeśli diody będą zimne przetwornice będą zbyt obciążone i np diody zaczną migać dopóki się nie rozgrzeją a ich napięcie sumaryczne nie spadnie do 33V. Przetornice regulują napięcie czyli możesz podłączyć równie dobrze podłączyć do niego 1 diodę bo wtedy da Ci 700mA i 3,2-3,4V w zależności ile dioda będzie sobie potrzebować (nie masz stałego napięcie - napięcie masz z zakresu 2-33V w tym przypadku). Tak jak ktoś wcześniej pisał powinieneś użyć 9 diod i zrezygnować z 30W na rzecz diody o niższym napięciu a wyższym prądzie ale to będzie cięzkie do znalezienia lub druga opcja dokupić mniej populary zasilacz stałonapięciowy 48V i wtedy nie masz problemu z napięciami możesz spokojnie użyć 10 diod.