Adrian99

Może jakieś zdjęcia dodasz jak to teraz wygląda:)

Dodaj zdjęcia, napisz jakieś szczegóły, kiedy zalałeś, co planujesz tam wpuścić etc.

Aaa no to teraz ma to sens;) Pozdrawiam

No to sztosik

Mi się podoba ułożenie skały:) Tylko trochę nisko - jeśli wiesz o czym mówię. Preferuje skałę tak na 3/4 wysokości zbiornika, No ale o gustach się nie dyskutuje

Na upartego można wsadzić sohala do kostki 30l BO SIĘ ZMIEŚCI.... Czy w naszym pięknym hobby nie chodzi o zapewnienie godnego życia naszym podopiecznym? Niech może każdy sam sobie odpowie na pytanie czy jest to do końca humanitarne trzymanie tak dużych i ruchliwych ryb w tak małym litrażu...

Czyli że nie świecisz lampą normalnie? Tylko do zdjęć włączysz zwierzętom "dzień" ? Dobrze zrozumiałem?

Super opisany temat, przeczytałem wszystko z zaciekawieniem. Można pochwalić za profesjonalne podejście:) Z niecierpliwością czekam na aktualizację

A no właśnie też dużo czytałem że debeliusy są plochliwe a tu proszę. Hmmm ciekawe co z tymi wurdemani ? :/

Takie pytanie BTW które krewetki bardziej Ci się podobają Amboinensis czy Debelius ? Pytam z ciekawości bo sam mam Amboinensis i jest bardzo towarzyska a zawsze podobały mi się debeliusy

Przemyśl:)

Walka niestety póki co przy użyciu środku na aptasie, na szczęście było tylko kilka większych różyczek tak ze łatwo je 'wysadziłem' krewecie kupię jak trafia się jakieś niedaleko mnie:)

Powiem tak również mam kostkę mniej więcej takich wymiarów (ciut mniejsza) i przy jednym cyrkulatorze miałem problem z właściwym ustawieniem tak aby w akwarium nie powstawały martwe strefy, teraz mam już dwa i jest o niebo lepiej.

Piękne akwarium. Pozdrawiam

no i po dłuższej nieobecności coś tam sie pozmieniało w moim akwarium : Między innymi doszła nowa cyrkulacja boyu wp-4,1 krewetka lysmata amboinensis, 4 ślimaki tectusy. kilka ujęć z dzisiaj : Aha z takich znaczących jeszcze to zmieniłem ułożenie skały - z powodu styku ze szkłem w jednym miejscu. Dodaje jeszcze zdjęcie jak ułożenie skały wygląda na chwile obecną. Co prawda jest to starsze zdjęcie z przed około tygodnia.

Cześć pomyślałem, że to dość duży problem dzisiejszego świata i chciałbym w tym poście troszkę naświetlić temat abyśmy byli wyczuleni na objawy tejże choroby. Co to jest choroba Alzheimera ? Mówiąc wprost jest to kurczenie się mózgu. A tak bardziej naukowo jest to postępujące zwyrodnienie komórek mózgowych. Czas trwania ? Od 2 do 20 lat w zależności od organizmu jednak przeciętnie jest to 5-10 lat. Co jest przyczyną choroby ? Niestety nie jest do końca to wyjaśnione wiemy napewno że wpływ mają na to pewne czynniki genetyczne (dziedziczenie np. z dziada na syna itd.) W trakcie trwania choroby obserwujemy znaczny niedobór Acetylocholiny (substancja nie zbędna do prawidłowego działania komórek nerwowych) spadek tej substancji powoduje duże ilości złogów beta-amyloidu, które w ostateczności prowadzi do tzw.zwyrodnienia włókienka neuronów. Objawy ? Jednym z pierwszych objawów jest problem z pamięcią. Chodzi tu głównie o pamięć krótkotrwałą (pacjent pamięta wydarzenia z przed kilku lat [zazwyczaj dokładnie] A nie pamięta tych sprzed kilku dni godzin....)w miarę postępu choroby problemy z pamięcią się nasilają. Następnie pojawiają się problemy z wysławianiem się, rozpoznawanie innych osób (nawet najbliższej rodziny itd.) Itp Inne ważne objawy to : -Utrata poczucia czasu i miejsca -Rozdrażnienie i pobudzenia -Bezsenność -Depresję -Nietrzymanie moczu. Rozpoznanie choroby. Może być rozpoznana przez tomograf lub nawet wywiad z pacjentem. Jeśli podejrzewamy dana osobę o tą chorobę warto sprawdzić wyżej wymienione czynniki jednak nieoceniona jest tu fachowa pomoc lekarza!!! Leczenie. I tutaj niestety nie potrafimy na razie poradzić sobie z tą chorobą, jednak możemy zastosować leki (inhibitory) które mocno ograniczą i zachodzą postępowanie choroby. Dostępne są jeszcze metody medycyny niekonwencjonalnej i psychoterapii. Praktyczne wskazówki Najważniejsze jest po wykryciu choroby aby dany pacjent utrzymywał stały kontakt z najbliższą rodziną. Jednak należy pamiętać że taka osoba potrzebuje opieki 24 na dobę. Pilnujemy aby życie rodzinne toczyło się standardowym rytmem. Pacjenta należy zachęcać aby pomagał w codziennych obowiązkach żeby nie stracił poczucia własnej wartości. Jak widać wsparcie ze strony rodziny i najbliższych przyjaciół jest nieocenione jednak należy pamiętać że takie osoby potrafią być bardzo "trudne". Należy pamiętać o stałym kontakcie z lekarzem! Może akurat komuś się przyda a ja muszę powtórzyć do szkoły:)

Teoretycznie bardziej na sucho, Jednak ja jestem zdania że bardziej na mokro żeby wywalił cały syf powstały po obumarciu życia na skalę Bo zawsze coś jednak nie przeżyje nowych warunków itd itp

Mam pomysł aby z tylu zbiornika w panelu zrobić filtr glonowy, myślę że miejsca wystarczy gdyż wymiary jednej przegrody to 17cm długość 45 wysokość 14 szerokość. Wypełnie go prawdopodobnie cheatomorpha. Tylko pytanie czym odzielić przegrody Myślałem nad zwykłą gąbką grubą taką z filtra gabkowego, jednak wtedy zablokowałbym możliwość ekspansji różnego rodzaju wężowideł, skąposzczetów i innych wieloszczetów. Może ma ktoś jakiś fajny pomysł jak to zrobić

Okej dziękuję za cenne rady:) A co myślisz o krewetce seticaudata?

Raczej bym był skłonny kupić kilka sztuk wurdemani (ładniejszy kolor niż kuekenthali), co do chromisow to coś ich ostatnio nigdzie nie widzę A to jeszcze zapytam kiedy myślicie żeby wpuścić te krewetki?

Bałem się usuwać ręcznie ponieważ wyczytałem że przy odrywaniu moga się jeszcze bardziej rozplenic... Świetny pomysł że stadkiem Chromis Vanderbilit:) Tylko pytanie jeszcze ile sztuk najlepiej do takiego akwarium?

No i wreszcie ja mogę się pochwalić moim pierwszym Akwarium Morskim, które planowałem już od około 8-9 lat No ale tu nie o mnie tylko o mojej solniczce. Zbiornik : 69x55x46 (dłxszerxwys) Przód i boki opti, w środku jeszcze Panel 4 komorowy szeroki na 14 cm. Odpieniacz : Skimz Monzter SH1 na popie hydora. Oświetlenie: lampa led diy (świeciła u poprzedniego właściciela na tym akwarium i wszystko pięknie rosło ) Cyrkulacja : obecnie chińczyk JVP 101 czy coś takiego, w przyszłym tygodniu jebao RW-4, 1 falownik. Grzałka ; Eheim jager 125w. (nie polecam kalibracja to jakaś tragedia...) Pompa obiegowa : Aqua Bee up1000 Dozowanie : Aquaforest : Bio s 2 krople dziennie Pro bio f 1 płaska łyżeczka 5 g dziennie Pro bio s 2 krople dziennie -Np pro 2 krople dziennie Akwarium zostało zalane 30 sierpnia wodą RODI i posolone solą instant ocean (wybrałem ją gdyż jest dość uboga.) Następnie 2 września zakupiłem od koleżanki z forum żywą skałę w ilości około 25-30 kg (wybrałem żywą skałę z funkcjonującego już akwarium ponieważ jest ona znacznie bezpieczniejsza od tej sklepowej, dowiedziałem się tego od Pana Bartka Stańczyka po przeczytaniu jego kilkunastu artykułów). Brakującą wodę dolałem z funkcjonującego już akwarium znajomego. Wraz z żywą skałą trafiły mi się pierwsze koralowce mianowicie briareum fluo i jakiś zoanthus plus krab (Ciliopagurus strigatus). Akwarium przez pierwszy tydzień nie pokazywało żadnych symptomów dojrzewania....już myślałem, że udało sie ominąć Jednak wczoraj wieczorem zauważyłem jakiś glon na skałce kolor zielony i prawdopodobnie Dinoflagellate, no więc dojrzewanie pełną parą. Martwi mnie natomiast dość duża liczba aptasi, lecz myślę, że walką COLOMBO uda mi się ją wytępić. Planowana obsada : 1. 2 x amphiprion ocellaris, 2. 1 x jakaś nieduża babka kopiąca (fajnie by było żeby była symbiotyczna z jakąś krewetką.) 3. 1 x pokolec jak najmniejszy, 4. 2 x Lysmata Debelius, 5. Entacmaea quadricolor odmiana różowa i zwykła chętnie posłucham czy coś jeszcze mógłbym do tego dorzucić czy to już za dużo, zaznaczam że ryby chciałbym wprowadzić na końcu czyli pewnie za około 2-3 miesiące Obsada koralowa nad jaką myślałem to głownie LPS, zoanthusy, wybrane gatunki fluo miękasów plus może w przyszłości kilka SPS typu montipora, stylophora. Proszę o rady i jakieś pomysły co do obsady:))