Właśnie, jaki gatunek? Moje H. vrolikii (chrysotaenia) często pływają w różnych pozycjach, jednakże to głównie w czasie poszukiwania pożywienia, albo w trakcie "przepychanek" z innymi rybami. Ten Twój tak stale, czy okazjonalnie? Bo jeżeli stale, to może rzeczywiście być problem. A, przypomniało mi się, jeden z moich wargatków miał takie nagłe ataki niekontrolowanego pływania w trakcie aklimatyzacji -podejrzewam, ze ryba była bardzo niedługo po odłowie- może była łapana na trucizną i to były skutki.