infern1ty

Też myślę, że zrób komin póki możesz. Tym bardziej że robisz zabudowę.

Pewnie są różne modele wiatraków łazienkowych ale te z którymi ja miałem styczność to strasznie głośne były.

Cześć, może kratki wentylacyjne a za nimi wiatraki komputerowe 12cm? Jeden pompujacy powietrze a drugi wyciągający. PS. Na zdjęciu nie widać żadnego komina. Będziesz jeszcze wklejal czy jakiś inny pomysł?

Taki był plan że byłoby to wyższe niż akwarium o około 10 cm. Twój pomysł z u-rurka też jest ciekawy i chyba prostszy. Tylko czy bezpieczny? Jeśli rurka się zapowietrzy czy coś innego to powódź...

Nie mam sumpa a moje 54 l działają na fzn-3. Wpadłem na pomysł aby wykonać coś w stylu panela, którego zasada działania opiera się na filtrze kaskadowym. Wyglądało by to tak : Pompa pobiera wezykiem wodę do pierwszej komory, ta górą przelewa się do drugiej, w której jest kratka z wata. Następnie dołem do kolejnej komory, w której można by było zrobić jakieś mikro dsb lub inne media. Dalej przelewa się do kolejnej małej komory i dołem do ostatniego komina, na górze którego byłby spływ spowrotem do akwarium tak jak w kaskadzie. Szerokość całego panela miałaby 60 cm czyli tyle co akwarium, grubość 20-25 cm i wysokość 40 czyli 10 więcej niż szkło. Pytanie czy to ma szansę zadziałać aby woda wracała tą ostatnią komorą? Zrobiłem rysunek na ile pozwoliły moje umiejętności

Witam ponownie od tygodnia posiadam euphyllie. Wydaje mi się że trzyma się całkiem ok (proszę o ocenę). Od początku na jednej stronie ma jakby odkrywający się fragment. Było tak od chwili zakupu ale nazwijmy to podział postępuje. Czy to objaw problemu czy tak może się dziać? Ciężko zrobić zdjęcie tego miejsca więc zaznaczyłem mniej więcej gdzie się odrywa.

Koral do tej pory nie zmienił swojego wyglądu ciągle skurczony. W innym swoim temacie padło stwierdzenie że moje korale głoduja. Czy to możliwe że ten jegomość nawet przez chwilę się nie napompowal z głodu?

No właśnie bardzo niskie. Test na Ca Colombo, kupiłem z miesiąc temu.

Tak Ca jest za nisko dlatego leje już po 4 ml, wcześniej lałem 2 ml. Wiem że zdjęcia by się przydały ale jestem w pracy. Jak tylko będę mógł to wrzucę. Edit Znalazłem foto w telefonie robione około 3 dni temu. Nie ma zbliżen na korale bo nie po to były robione ale lepsze niż nic

Leje tylko amino acid (jak dobrze pamiętam nazwę). Też o tym myślę że może są głodne poprostu Jutro rano będę miał pokarm to zobaczymy

Witam, chciałbym prosić o radę. Wydaje mi się że moja bądź co bądź biedna obsada trochę gorzej się czuje. Wcześniej kiedy miałem wyraźnie wykrywalne no3, nawet w okolicach 25 lps lepiej się pompowały. Sps też jakoś fajniej wyglądały. No ale chcąc zbić no3 lałem vsv i zjechałem do zera. Przestałem lać i zauważyłem że korale słabiej wyglądają :/ Moje parametry: No3 - 0 Kh - 7,8 Ca - 310 (leje ballinga po 4 ml rano i wieczorem ) Po4 - 0 PH - 8 Czyżby woda zrobiła się jałowa?

To by się zgadzało. Natomiast martwi mnie to że kupiłem go 4 dni temu. W sklepie też był taki zwiniety i jego stan się nie zmienia. Czy da się ocenić jego stan czy wogole żyje?

Poproszę o pomoc w identyfikacji tego obywatela

Jeśli tylko masz możliwość to zrób większe. Mam takie same szkło i to jest maleństwo 3 miesiące i już chciałbym większe.

Nie będę zakładał drugiego tematy tylko dopiszę do swojego starszego. Proszę o identyfikację tego stworzenia :

Kolega @kanio10 chyba z nudów wskoczył do mojego tematu i stwierdził, że trochę pomarudzi na autora Zapytaj najpierw jak akwarium ruszyło a dopiero później wyciągaj wnioski. Jeśli już chcesz wiedzieć to restart akwarium powstał na zasadzie podzielenia dużego zbiornika. Skała, woda przełożona i przelana. Po około dwóch tygodniach testy pozwoliły na wpuszczenie jednej ryby. Rybka ma się dobrze miło że się martwisz. Jeśli uważasz, że film bakteryjny, o który zapytałem jest efektem mojego błędu to oczywiście słucham porady

Podepne się. Proszę o podpowiedź. Za pierwszym razem gdy zalałem akwarium użyłem bardzo drobnego żywego piasku. Efekt mi się podobał. Musiałem zrobić restart i za drugim razem użyłem aragonitowego. Tu efekt mi już się nie podoba :/ jak pozbyć się aragonitu i czy mogę użyć tego samego piasku co miałem wcześniej? Stał z miesiąc na mrozie i płukałem go ze 20 razy w kranowie i ze 4 razy w ro.

Mówisz tu o wodzie pobieranej u wybrzeży UK i się nadaje. W sklepach sprzedają wodę, która podobno pochodzi z oceanu u wybrzeży Portugalii. Czyli teoretycznie nawet lepsza niż ta z UK.

Pozwólcie że powrócę do tematu, gdyż ostatnio się nad tym zastanawiałem. Czy dla małych zbiorników tak jak mój około 50l zakup takiej wody do podmianek nie byłby sensowny? Nie trzeba się martwić o zasolenie i stała wartość minerałów i bakterii. Ciągle ten sam stabilny skład. Pod warunkiem, że to co piszą na opakowaniu to prawda. Ekonomia. Biarac pierwszą z brzegu bankę za 150 zł za 20l. Co tydzień 5% czyli wystarczy na 4 tygodnie. Odpada produkcja sporej ilości ro, sól i bakterie. Tylko czy ta woda jest prawdziwa czy tylko pic na wodę Może ktoś już tak robi? Napiszcie czy gadam bzdury czy ma to sens logiczny. Może na początku pominmy ekonomię tylko skupmy się na korzyściach dla akwarium. Edit. Tak dodam, że mogą paść słowa że to opcja dla leniwych bo przecież można sobie wymieszać. Prawda, ale ja jestem taki, że jeśli mogę mieć coś prawdziwego z innego zakątka świata to chciałbym to mieć ;p

Na tafli zbiera mi się film bakteryjny. Prześwit jest w miejscu gdzie filtr rusza wodą i tam gdzie jest ustawiony falownik. Nie jest to jakieś grube i widoczne tylko od dołu pod światło. Czy jest sens użyć jakiegoś małego SKIMMERa?

Czy pierwszy to nie ten o którego wczoraj pytałem? Rhodactis fluo green

Też jestem ciekaw jak zrobiłeś spływ do sumpa?

Że trudniejszy to zdaje sobie sprawę bo to sps. Warunki u mnie genialne nie są bo akwarium świeże. Jednak u poprzedniego właściciela walał się jak śmieć więc może doceni nowe lokum czy ta część która jest brązowa i nie polipuje może odzyc czy martwica?

To jeszcze jedna prośba. Dostałem za free coś takiego Tak wygląda po godzinie w akwarium. Będzie coś z tego?

Moje 2 blazenki wyglądały identycznie. Po kilku dniach od wypuszczenia były całe pokryte tym osadem. Próbowałem czosnku, kąpieli w słodkiej i nie pomogło. Padły następnego dnia rano oba jednocześnie niemal.