I tak i nie. Sam zajmowałem się wiele lat półprofesjonalnie terrarystką. Oczywiście wiem że terrarystka to nie akwarystyka. Jednak z mojego doświadczenia wiem ze tzw. amatorzy, zapaleńcy mają nieraz większe doświadczenie niż niektórzy profesjonaliści. Problemem jest w tym, że w kosztorysie nie przewidziano pieniędzy na oddzielny projekt/koncepcję części dotyczącej żywych zwierząt. Całą ekspozycję musi być zrobiona jednym przetargiem. Wystawa to w dużej mierze ekspozycja edukacyjna z multimedialnymi i interaktywnymi eksponatami. Wiemy że firmy robiące takie wystawy boją się jak ognia żywych zwierząt (i biorą jako pod wykonawców nieraz kto się nawinie). Mało tego mało kto (a podejrzewamy że może prawie nikt) w Polsce ma doświadczenie w utrzymywaniu naszych polskich bezkręgowych zwierząt wodnych, a takie głównie maja być prezentowane. Wystawa ma pokazywać znaczenie małych zbiorników wodnych w środowisku. Stąd są zaplanowane małe (nano) akwaria zimne ze zwierzętami z naszych polskich "kałuż". Stąd zdecydowaliśmy się że większość weźmiemy na siebie jako pracownicy Centrum. Cały ten rok i następny planujemy testować różne rozwiązania. Oczywiście od początku zakładaliśmy, że w wielu miejscach będziemy się radzili osób z większym doświadczeniem.