Witam pojawił mi się problem z mętną wodą.
Otóż miałem mętną wodę, było tak przez około tydzień, wyczyściłem cyrkulator oraz pojemnik na brud z odpieniacza i na drugi dzień woda była już o niebo lepsza gdzie później była praktycznie klarowna w 100%., natomiast dwa dni później może trzy dni, woda zaczęła lekko mętnieć aż dziś nagle nic nie widać, dosłownie biało i widać jakby po całym akwarium pył się sypał, skąd się to mogło wziąć? Dodam, że 2 tygodnie temu zrobiłem podmiankę 10litrów wody, a potem jakoś po 3 dniach zrobiłem podmiankę 20litrów wody z tego względu, że CA miałem niskie , MG i Kh wysokie i jakoś od tego momentu się to tak utrzymuje z ty mętnieniem. Ma ktoś jakiś pomysł? Bakterie lałem ostatni raz z miesiąc lub dwa temu, a te bakterie to były wtedy microbe-lift special blend.
Parametry wody na tą chwilę:
Zasolenie 1,025
CA 300
MG było 990
KH 11,2
no3 10
po4 0
W akwarium mam ukwiał quadri, capnella, briareum, dwie euphylie , były 3 ale od kiedy jest woda mętna to mi jedna padła i była też xenia ale padła tak samo, 2 błazny, 1 Pterapogon, 1 Nemateleotris magnifica Fire Fish.
Akwarium start miało w czerwcu tego roku na skale suchej 10kg, na soli aquaforest reef salt, life bio fil i piasek żywy aquaforest.
Do tej pory było wszystko okey , trochę z parametrami walczyłem aż zadziała się woda mętna.