Dlatego podałem dwa źródła, które wydają się być wiarygodne, a nie pierwsze lepsze dot. D3 + COVID, bo takich jest mnóstwo na około.
Piszę to wszystko, bo jak słyszę opinie ludzi, że osoby nieszczepione powinny nie mieć prawa do leczenia to sie scyzoryk w kieszeni otwiera. Większość "nowoczesnych" chorób w postaci raka (!) czy cukrzycy (2 stopnia), wrzodziejących jelit itp. to wina nas samych i teog jak żyjemy. Idąc tym tokiem rozumowania, to większość powinna sama siebie wykluczyć z dostępu do lekarzy i szpitali. Na dzień dobry trzeba by wykluczyc każdego palacza z zapaleniem czy rakiem płuc albo miażdżycowca, który wygląda jak wieloryb z pacyfiku.
Albo jeszcze lepiej ! Każdego zaszczepionego, nałogowego palacza, który leży pod respiratorem z powodu covid !
Co do witamin to się NIE zgadzam, a wnioskuję z kontekstu, że jesteś lekarzem. Tym nie mniej pełna zgoda co do "pastylek nieśmiertelności" Najpierw tryb życia i ogólna wydolność organizmu + płuc, potem witaminy jako wisienka na torcie. Przy takim podejściu, myślę, że każdy może sobie zminimalizować ryzyko COVIDowe do pomijalnych wartości.