-
Liczba zawartości
3 177 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Kalendarz
Blogi
Articles
Member Map
Sklep
Zawartość dodana przez TMK
-
Nic Ci się nie stało? z wyjatkiem siniaków i adrenaliny? Oczywiście numeru nie zapamiętałeś? a gdzie to było może jakaś kamera w pobliżu? Takich to powinni ŁAPAĆ. Mam czasem wrazenie ze policja zajmuje się wyłacznie ŁAPANIEM przekroczenia prędkosci w ternie zabudowanym. Wystarczy trochę pochodzić po Krakowie zeby włos się zaczał jeżyc na głowie PS Akutat tu naprawdę brakuje mi emocjonalnego przerywnika. Ja w ogóle nie klnę i np mojego syna kolega oskarżył kiedyć o coś i tez powiedział, pani ze mówił jakieś brzydkie słowa. Pani bez rozmowy uwolniła syna z podejrzeń, stwierdzając ze on nigdy czegos takiego by nie powiedział, co ciekawe owszem w domu takie słowa bardzo rzeadko,ale ale tylko m€wołam ze jestem kobieta i nie życzę sobie zeby przy mnie mówił...**** moze po prostu przy niektórych watkach dawać oznaczeni musisz mieć skończone 18 lat aby....
-
UFF mam gaz i prad i chyba nie wylecę w powietrze. Chyba trochę przesadziłam z gorliwościa bo jak przyjechali właczyć gaz to powiedziałam ze mnie smierdzi nadal i sie nie zgdzam- niech wezmą czujnik i sprawdzą. Po dłuższych nerwowych rozmowach skombinowali czujnik(przyjechali bez) i oczywiscie pikało nimiłosiernie. Wobec tego zadzwonili do szefów o dlasze instrukcje. W końcu przyjechała jaks bardziej sensowna akipa (w sensie komunikatywna i wyposażona)bo poprzednia miała podobno byle jakie czujniki) i znowu zaczeli sprawdzać. Im dla odmiany pikało tylko na zewnatrz, ale stwiedzili ze to duzo ponizej normy i zdecydowali sie na właczenie gazu. stwierdzili ze muszą sprawdzić rury na całej ulicy ,ale powoduje to zadnego wybuchowego zagrozenia. NaToniast ziemia pod budynkiem jest nasiaknieta zapachem i troche potrwa jak to mini. ale mi długasne wyszło... Wyłaczenie pradu to zdarza się najwyżej raz do roku. Jakieś awarie (nieplanowane prawie w ogóle)
-
Teoretycznie jest 18 numerów mieszkań. 3 mieszkania na strychu nie odpowiadaja na domofon ,bo wejscie do nich jest zinnej klatki schodowej. i w ogóle chyba sa nielegalnie przebudowane i mieszkańcy nielegalnie (nie jest to mieszkanie w sensie prawnym) mieszkaja:) 5 mieszkania po starszych zmarłych włascicielach stoja puste- tocza sie sprawy spadkowe. ze cztery osoby wynajmuje mieszkania studentom wiec lipiec sierpień wrzesien stoja puste. Zostaje 6 mieszkań jedna osoba jest alkoholiczką i chyba jest na leczeniu, jedna jest niezbyt sprawna staruszką i nikomu nie otwiera, w jednym jest biuro prawnika,ale pracuje 2 x w tygodniu, pozostałe mieszkania mają młodych pracujacych włascicieli i wracaja póżno i też ich często nie ma, i pozostaję JA A teraz trzeba wszystkich zebrać razem zeby właczyli gaz - mam nadzieję ze uda się przed pażdziernikiem Z jednej strony jest fajnie bo można do woli hałasować- nie tylko pralka i odkurzacz, ale wiertarka udarowa też. Z pól roku temu była jakaś awaria i nie było pradu, tak raczej wieczorne godziny, obdzwoniłam wszystkie drzwi - nikogo nie było... moj mąz tez gdzieś wyjechał i powiem ze zaczełam się jakoś czuć dziwacznie. Krakowskie kamienice czesto własnie tak wyglądają -
-
ok ale Rebciu wpisz w szukaj choćby wyraz na k i zobacz ile wyrzuci wątków:) no i ten wyraz na z tez w róznych formach... Jeśli takie wyrazy są u żyte w konteksie pękło 1000 l i zalało sasiadów to oswiadczam ze są uzyte adekwatnie do sytuacji i pasują
-
Po malutkim pozarze w sąsiedniej klatce schodowej nie było pradu, gazu i centralnego a był to pażdziernik. brak gazu to wymiana dysz i butla. Ale ile razy ekipa pogotowia gazawogo może sie pytac dokad idzie ta rura? No ile? w piwnicach same kraty i podziały... Jutro też dzień. Pewnie znowu przyjedzie nowa ekipa i zada to samo pytanie. Problem polega na tym ze są 3 wspólnoty, ale praktycznie instalacje nie są tak podzielone bo to jedna kamienica. Własnie zrobiłam rozwód z sąsiadem któery miał podłaczony zlew w kuchni do mojej łazienkowej kanalizacji. Apodział rury szedł pod miejscem na moj baniak -to OT Wiem ze to nie miejsce na żale, ale musze sie wygadać. Własnie piję drugie piwo
-
bardzo ciekawe , wg tego słownika to nie wulg., tylko pospolite , hm?
-
Niestety należy oczywiście to rusycyzm i moze mieć trochę inne znaczenie w zależności od kontekstu. Czesto zatępuje takie słowa jak "wspaniały, bardzo interesujący, intrygujący, zabawny," rzadziej "koszmarny, okropny," Ostatnio zastąpił tzw "przecinkowe słowo na k", które pod budką z piwem wstawiano w miejsce brakujacych-nieznanych wyrazów. Na pewno wyraża stosunek emocjonalny mówiacego
-
Własnie żmieniłam swój wątek na ... dzień Myślę ze pewne słowa też należa do polszczyzny , tylko sposób uzycia powinien być adekwatny do sytuacji a jeżeli chodzi o tę aukcję to IMHO nie jest
-
Dzisiaj było tak godz 10 dzwoni domofon : Administracja chcemy się dostać na klatke schodową godz 12 dzwoni domofon : Administracja chcemy się dostać na klatke schodową godz 15 dzwoni domofon : Pogotowie gazowe chcemy sie dostać na klatke schodową godz 15.15 dzwoni domofon : Pogotowie gazowe chcemy sie dostać do piwnicy wyłaczyli gaz, protokół "gaz w skrzynce elektrycznej" godz 15.30 przyjechł konserwator z administracji godz 16.45 pojechali gdzieś wszyscy pogotowie i administrator bez wyjasnień godz 17 dzwoni domofon : Pogotowie energetyczne chcemy się dostać na klatke schodową godz 17.10 przyjeżdza pogotowie gazowe oczywiście za kazdym razem ekipa pogotowia zadaje mi to samo pytanie: a gdzie dalej idzie ta rura i jak sie tam dostać? godz 17.30 obydwie ekipy odjeżdzaja godz 18.30 dzwoni domofon : Pogotowie gazowe chcemy sie dostać na klatke schodową (chociaz oni to chyba z gazowni) rozkopali kawałek chodnika i coś zaiskrzyło(dosłownie)-brak pradu konkretnie kawałka bo winda nie działa ale w niektórych mieszkaniach jest prąd godz 19.30 dzwoni domofon : Pogotowie dzwigowe chcemy sie dostać na klatke schodową -człowiek w windzie godz 19.35 NIEdzwoni domofon bo otworzyłam brame : Pogotowie energetyczne przyjechało godz 20.00 "jak znajdziemy dziurę i załatamy to potrzebni bedą wszyscy lokatorzy bo TYLKO wtedy mozna właczyć prąd godz 21.50 z 18 nr mieszkańz 5 osób jest na miejscu, 2 zostawiły klucze innym. znalezienie innych moze byc problemem. godz 22.00 -koło skrzynki elektrycznej śmierdzi jak smierdziało chociaż chodnik rozkopany i rura oklejona zólta tasmą -gaz wyłaczony, prad jest winda nie działa zostawiłam otwartą bramę niech się wietrzy. ciekawe co bedzie jutro?
-
Oczywiście mogła jest to całkiem prawdopodobne, o ile oczywiście inne parametry które wpływaja na pH się nie zmieniły np (twardość weglanowa)
-
Alef podpisuję sie rekami i nogami pod tym co wyżej A teraz pytanie- czy ktoś gdzieś znalazł fotkę morskiego w stylu Amano?
-
Rebciu spokojnie, wszyscy wiemy ze mozna taniej na poważnie to akwarium na mnie robi wrażenie. Kompozycją jest brak przestrzeni i wręcz wyłażace zycie z baniaka. -myslę ze to nie brak kompozycji tylko celowy układ majacy wywołać takie wrażenie. Jak dla mnie jest niesamowity, i podziwiam tego kto to osiągnął Jedynym minusem jest to ze większość akwarystów dąży własnie do czegoś takiego. ciekawe kiedy w morskim zapanuje moda na krajobrazy i minimalizm np całe porośnięte clawularią czy ksenią czy kilkoma gatunkami grzybowieńców iw tym kilka(nie wiecej) akcentów kolorystycznych korali...
-
Nie twierdzę ze jest to zrobione w 3DStudio. ale tu trzeba się zastanowić co znaczy słowo istnieć w kontekście akwarium. Nie wiem dlaczego nadal mam wrażenie, ze to akwarium to jak piekny kosz kwiatów, poraża obfitością i bogactwem ale ma krótki czas piekności. Być moze to objawy podświadonej zazdrości- bo jesli to akwa rzeczywiście funkcjonuje od kilku lat to dla mnie utrzymanie go w tej postaci to ekwilibrystyka. W akwariach morskich podobała mi się zawsze stabilność czasowa -akwa nie jest dekoracją na miesiąc dwa- tak jak często akwaria typu amano-natura -gdzie jest to dla mnie bardziej podwodne bukieciarstwo- choc ascetyczne jak ikebana. Oczywiście wierzę tym,którzy napisali ze może istnieć -ja ze swoimi 30 litrami mam dość wąskie doświadczenie, ale wrażenie chwilowości tego baniak mi pozostaje. Za to zainteresuje sie tą lista rybek..
-
To ja chcę takie rybki:) ogonie podobaja mi się male rybki lub oryginalne jak mandaryn. w słodkim mam niebieskie neonki-są mniejsze od Innesa. a z morskimi to jest tak patrzę sobie o! jaka sliczna mała rybcia ..a potem w jakims opisie wielkośc do 45 cm... ciekawe czy sa małe rozdymki najezki czy pudełka
-
Mnie się wydaje ze korale sa traktowane przez mężczyzn jak kwiatki na rabatce kwiatowej a temat miał być o podpieraniu męskiego ego przez koloryzowanie osiagnieć morskich
-
Ja nie wiem- stad pytanie. Nie chodziło mi jednak o fotografie- bo są one w jakis sposób artystyczne -to portrety baniaków. Tak samo jak wystarczy porównać ładny portret ze zdjęciem dokumentującym głowę w płaszczyżnie frankfurckiej z określonym oswietleniem. To sa zupełnie dwie niepodobne do siebie fotografie. I granica oszustwa-kreacji-korekcji jest płynna Ale czy spotkaliście kogogoś kto pisze ze ma piękne akwarium od wielu lat, a potem okazuje się ze jemu po roku wszystko zdechło? moze byc bez nazwisk:) i jak częste są to przypadki ?
-
Tak mnie natchneło...oglądając pewne akwaium w wątku "Małe również jest piekne" miałam watpliwości- co prawda użytkownicy tego forum mnie przekonali ze niesłusznie, ale w związku z tym naszły mnie inne pytania. Znaczna część akwarystów morskich to stosunkowo młodzi mężczyźni. Biologicznie mozna powiedzieć, ze to wiek, w którym ustala się hierarchia w stadzie. W morskiej społecznosci kryterium pozycji w stadzie jest doswiadczenie i imponujący zbiornik ( wielkoscia długościa czy jakoscią) Internet sprawia ze najczęsciej nie znamy sie osobiście, tylko opisy naszych akwariow i zdjęcia. Napisać mozna co się chce, zdjęcie podrobić trudniej (łatwo to tylko kolorki) ale przy olbrzymiej ilosci zdjęć w sieci też mozna cos znależć wykadrować, trochę zmienić i zaprezentować jako swoje.... W całym społezeństwie zawsze jest odsetek takich osób, które chwalą sie czyms czego nie posiadają. Czyżby morszczacy byli mutantami- zupełnym wyjatkiem? Zmacie jakies przykłady podkolorowywania stanu faktycznego? Lub w ogóle wymyslania fikcji?
-
Oj chyba wszyscy rozumiem ze nie masz swietlówek które w opisie mają ze świecą lekko kilka godzin po wyłaczeniu- sa takie. jeśli jest to mowa lampa to mozna spróbować odwrócić bolce na wtyczce(wsadzić oowrotnie do gniazda) drugą przyczyną są mikroprzebicia coś zamokło trzeba wszystko sprawdzić itp. jedni mówiaze nic sie nie da zrobić i tak zostawiają inni ze jest to niebezpieczne
-
Teoretycznie rozumiem tłumaczenie. rozumiem ze zeolit to trochę inny sposób prowadzenia akwarium. Ale jak policzyłam lczbę rybek- wyszło mi 50sztuk w 200 l (anie jest to fish only) to wydało mi sie niprawdopodobne. fakt ze sump malutki nie jest, Nie oskarżajac własciciela -wydało mi sie to oszustwem, bo coś takiego nie moze istnieć.
-
Coś mi sie tu nie mocno nie zgadza ta lista rybek to w tych 200 litrach. Moze sie cos komus pomyliło? ja rozumiem ze zeolit,ale tych rybek jest 50??!:) w 200l?
-
Kupiłam przez allegro. Lampka bardzo fajna -mocowanie do szkła z plastiku i nie wyglada najgorzej -chyba bedzie trwałe. mozna ustawić pod jakim kątem się chce czyli do siegania np do refugium bedzie ok-można podnieść.Gwint jak w normalnej żarówce. i pewnie mozna zwykła energooszczędna wkręcić.Stety( przekreślone nie) dostałam pomarańczową za cenę srebrnej bo nie było srebrnych- kolor sie tak spodobał mojemu synkowi ze lampa niestety jest już biurkowa i muszę kupić drugą. Po wyjeciu plastikowego ogranicznika, mozna załozyć nie tylko na cienkie-grube szkło ale tez na płytę meblową. NIE-stety prezentowane żarówki jescze nie dotarły do sklepu i nie mogłam ich obejrzeć. Diody swiecą słabo, ale ja i tak czasem czytam ksiażke przy latarni ulicznej więc ciemności u mnie brak, a na akwarium jeszcze nie sprawdzałam
-
I kogo wybrałeś? moze być na priv
-
zamkneli na wakacje?
-
W reef-shop podaja ze maxymalna wielkość w akwarium to 12 cm. w innych miejscach podaja tylko mkasymalna wielkosć -45 cm jak by nie było troche spory rozrzut. ciekawe jak długo żyje taka rybka. Ile mierzy Twoja?
-
@Błazenek- Masz trochę racji .Małe akwaria typu cube z opti white klei się tak jak opisałeś. i tu najważniejszą częścią są krawędzie mają być ładne bez widocznego silikonu i szlifowane. bo parzac przez szybę grubosci 6 mm na wprost nie zobaczysz róznicy w opti. ale krawędzie wygladaja inaczej. ale tu mówimy o maleństwach zwykle 30-60l.Przy duzych akwariach i gubosci szyby 10 i wiecej mm szyby opti white traktuje sie jak normalny float czyli klejenie takie aby szyba mogła pracować.(mechanicznie i temperaturowo Co prawda nie wiem jak to sie ma do rozszerzalnosci ciepłnej (bo nie mówimy o oknach tylko o akwarium w którym zmiany temperatury są naprawdę niewielkie.