Skocz do zawartości

Eliza Seemann

Klubowicz
  • Liczba zawartości

    185
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Eliza Seemann

  1. Dzień drugi a postęp niewielki...kolejny krok to zalanie dalsej części sumpa, obieg na powerheadzie i odpieniacz wewnętrzny....
  2. Złapałam takiego osobnika kiedyś tylko dlatego, że wlazł na martwego kraba - zlikwidowałam osobnika a spory żył w akwarium i nie był widoczny wcale...
  3. No właśnie....przy wczorajszym zalewaniu glonowego zaczęłam się zastanawiać "większego nie moglaś wymyślec?" ...leję a tu nie przybywa....zaczęłam wątpić czy nie przegiełam ale sam zbiornik nigdy nie jest "za duży"... Przed i po dodaniem podłoża - zdjęcia kilku centymetrów mętnej wody nie robiłam bo aż wstyd....
  4. Naszło mnie....dziś postanowiłam zalać glonowe. Wymyśliłam, że włączę mały filterek powierzchniowy Ehaima, wyklaruję wodę i potem dopiero włączę komorę przelewową i będę uruchamiać dalsze części sumpa....łatwo sie mówi....Wsypałam Bioe seddiment - spokojnie mgłoby go być jeszcze raz tyle....ze zbiornika zabrałam tyle wody co 1,5 podmiany i....nawet nie mam 1/4 zalanego.....Jestem w szoku ile tam wchodzi wody.....miesam kolejną partie do podmianki, jutro jade pozyczyć mały wewnętrzny odpieniacz i działam dalej...ilterek pracuje wisząc bokiem...Relacje foto zdam jak coś juz będzie wiecej widać niż mleczną wodę...
  5. W oczekiwaniu na lampy i falownik - drobne prace: przykrycie pleksi plus montowanie wzmocnieć i aby było łatwiej zdejmować (ostateczne przycięcie po włożeniu sprzętu). Stelaż został pomalowany na biało i chyba lepiej to wygląda. Z boku zawisły dwie półeczki na preparaty itp.
  6. Pomijając stres przy odpaleniu głównego obiegu - zgadzam się w całej rozciągłości Uruchamianie to mój ulubiony moment. Dwa razy odpalałam całość - przenosin zwierzaków jeszcze nie przerabiałam i tu tylko bedzie adrenalina....Zasadniczo chyba spaczona jestem bo najbardziej bawi mnie okres obserwowania zywej skały po uruchomieniu a nie wsadzanie zwierzaków
  7. Powoli bo powoli ale dłubię dalej....spód płyty pomalowany, stelaż też - musze jeszcze poproawić dla estetyki - zupełnie inaczej wygląda niż w tym brązie. Pleksi przycięta - będzie jeszcze docinana do sprzętu. Dojechały koszyczki - kotniki na częsc absorbentów. lampy sztuk dwie zamówione. Zamówiłam też pompę dozującą do mikroelementów i jeden z dwóch potrzebnych falowników - Maxspect Gyre 150 - sprawdze czy druga ma być taka sama czy słabsza. Czekam na sprzęt...dłubię dalej
  8. Płytę zabezpieczyłam jak pisałam na krawędziach grubo silikonem. Słuchając profilaktycznie podpowiedzi ( choć nigdy nic mi sie z płytą nie działo) dziś podmalowałam spód farbą chlorokauczukową (tak zabezpieczyłam też ściany aby były zmywalne i nie chłonęły wilgoci). Przemalują nią jeszcze stelaż bo ten brąz mnie razi. Mam nadzieję, ze te zabezpieczenia wystarczą. Dziś wycinaliśmy tez pleksi do przykrycia sumpa - chce jak najbardziej ograniczyć parowanie. Akwarium tekże stoi na płycie - brzegi także zasilikonowałam ale ze wzgledu na sump w piwnicy przestrzeń pod akwa będzie sucha. Kiedy zalewam? Muszę skończyć malować dół, wywietrzyć opary. Została jeszcze kwestia wyszlifowania do końca kratownicy do lampy (aluminium) i zawieszenie jej. Muszę domówić dwie lampy i....można odpalać Nie chcę się spieszyć i potem stresować.
  9. Szafa jest zbudowana z matowego szkła. Boczna ściana ze względów konstrukcyjnych z plyty - brzegi pooklejane dla zabezpieczenia. Pod zbiornikiem jest płyta OSB - brzeg zasilikonowany aby nie wchłaniała wilgoci. Z względów estetycznych przyklejona dodatkowo listwa plastikowa. Co do lamp. Zależało mi na lampach , którymi można świecić punktowo zewzględu na przyszłe rozłożenie skały, która nie będzie zajmowała całej długości zbiornika a będzie ustawiona w "grupach". Nie chciałabym świecić nad samym piaskiem. Dwie lampy świecą nad aktualnym zbiornkiem i jak narazie jestem zadowolona. Jesda w miedzyczasie się zapsuła - także - być może przez nią sterownik. Sterownik wymieniłam. Lampa dwukrotnie była naprawiana bezskutecznie więc została wymieniona na nową. Po tym zdarzeniu obie świecą bez przygód. Ile lamp - okaże się po docelowym uruchomieniu. Zakładam, że 4 sztuki powinny wystarczyć - wszystko zależy jak ostatecznie ułożę skałę.
  10. Zabudowa z kilku powodów: - będzie ciszej - nie bedzie się tak zbierać kurz - schowek na sprzęt - kwestie estetyczne - przez to pomieszczenie wchodzę do domu (były wjazd do garażu) - wchodzę przez oszklona witrynę więc pada też przez nia częściwo światło. Piwnica jest wykoczona jako część mieszkalna (wejście, gabinet, "kocie" pomieszczenie itp.) Najbardziej się cieszę, że mój pomysł na widoczny przez otwory zbiornik glonowy zdaje się mieć ręce i nogi i wydaje mi się , że wyszło w miarę estetycznie Dodatkowy bonus - dyskretne oświetlenie części wejściowej
  11. Ufff...nareszcie wizja zabudowy sumpa nabrała realnego wymiaru
  12. A fuj! Ciekawe co ja znajdę przy przekładaniu skały do nowego zbiornika....
  13. To były stare czasy....zobaczymy jak sprawdzi się nowe
  14. W jednej komorze oczywiście odpieniacz. W drugiej na tylną ścianę przenoszę z obecnego akwarium dwa filtry przepływowe (wegiel i absorbenty) - będą zasilane osobną niewielką pompką. Dodatkowo w sumpie stanie zamiast na zewnątrz mikser i reaktor. Na poprzecznej przegrodzie zawisną dodatkowe koszyczki na absorbenty
  15. Do profesjonalizmu to jeszcze daleko...zawsze się okazuje że coś nie tak, że można było inaczej albo ograniczenia różnego typu. Zakładanie tego zbiornika zaczęłam od ...zrobienia rekuperacji w domu aby zmniejszyć przyszły problem z wilgocią. Staram się nie wymyślać za bardzo i wykorzystuję te rozwiązania, które się wcześniej sprawdziły we wcześniejszych zbiornikach. Mam nadzieję, że spore glonowe wspomoże odpieniacz i odciąży system, będzie miejsce na reaktor którego teraz brakuje. Obsada jest bardzo mala: żółtek, strigosus, babka sztuk dwie, mini wargatek, cztery gobiodonki, slizg bicolor. Nie będzie innych zwłaszcza dużych ryb. Dziękuje za nadmiarowe słowa - tak bym siebie nie określiła. Z takim rozwiązaniem - piwnica/ parter jestem zielona. Aż się boję co to będzie jak włączę pompę ...mam wizję fontanny w pokoju. I okaże się czy rury szczelne.... Kiedyż popełniłam taki opis swojego systemu pt "Morskie dwa w jednym" w Naszym Akwarium. Nie wiem czy jest gdzieś dostępny. Ale to były początki. Kraba który tam mieszkał nie mogę odżałować do dziś Znalazłam: opis wkleiłam na stronę psotnik.eu - w dziale Moje akwarium czy jakoś tak.
  16. Akwa to moja działka Obmyślanie co chcę i jak. technicznie oczywiście ktoś musi wspomóc z wiertarką - lapmy wymyśliłam na aluminiowym stelażu - kratownicy podwieszonej pod sufitem aby móc je powiesić w dowolny punkcie. Klejenie rur - tu się już nie bawię i pomogli panowie z AM Tło do glonowego natomiast wklejałam sama no i koncepcja to mój wytwór ale staram sie dopytywać, konsultować. Przy wyborze pompy kierowałam się tez zużyciem prądu...
  17. No tak - 15000 oczywiście - sump na stelażu 90 cm (piwnica 220) aby zmniejszyć drogę tłoczenia. Zrzut z głównego zbiornika jest poprowadzony do komory zrzutu za glonowym - do glonowego na bypasie aby go uregulowac na niewielki. Z glonowego woda przedostaje się do kolejnej komory przez otwór w szkle zabezpieczony sitkiem spływu więc poziom będzie niższy niż przegrody. Dodatkowym zabezpieczeniem jest możliwość przelewu przez grzebień. Zależało mi na glonowym jako typowej wysokości zbiorniku - tak jakby stał osobno ale w formie doklejonej do sumpa fla wygody zabudowy i oszczędności miejsca. Woda będzie się mieścić w pozostałej cześci sumpa a tam jest spory zapas. Kilka fotek z aktualnego zbiornika...obsadę przekładam oprócz jednego ślizga. Także skałę i resztę życia - dokupiłam już 11 kg żywej skały - dogryza się w zbiorniku. Chcę mieć więcej przestrzeni w nowym akwa - tu mi ją zajęły korale. Nie zależy mi na rybach szczególnie - nie wiem czy coś dorzucę. Moze gobiodonki moje kochane:) Do przepchania 110 do sufitu i do brzegu akwa na górze. Radzono mi nawet mniejszą ale i tak jest sterowalna. Powinno być 8000 l/h - dokładnie nie pamiętam.
  18. Z prawej komora glonowego - wkleiłam teraz czarne tło. Muszę jeszcze przyciąć pleksi do przykrycia i chcę je uruchomić najpierw sump na własnym obiegu. Zasadniczo...sump może być traktowany jak 200 litrowe akwarium z sumpem z boku
  19. Witam, Posiadałam kiedyż zbiornik 350 l z połączonym w obiegu glonowym 150 l - po 5 latach zlikwidowany w bólu z powodu przeprowadzki. Na nim zdobywałam pierwsze szlify. Teraz od dwóch lat buja się 460 litrów - niestety...stało się za ciasne. Zależało mi tez na podłączeniu sporego glonowego zbiornika nie wymagającego osobnej obsługi. Postawiłam więc zbiornik 180/75szer/65 na wysokość z sumpem umieszczonym w piwnicy. Zrobiłam przewiert w podłodze. Sump obszerny aby pomieścił cały sprzęt - 180/60/60 - ostatnia komora 60/60 to zbiornik glonowy z osobnym zrzutem z głównego zbiornika. Wychodzi ok 200 litrów. Chcę wrócić do podłoża w sumpie produkcji Kenta - już zakupiłam. Sump stoi na stelażu, będzie zabudowany do samego sufitu ale zbiornik glonowy będzie widoczny z dwóch stron(stąd skrajne umiejscowienie). Pompa Jebao 1500. Część sprzętu pozostawiam. Aktualnie pracuje zakupiony pod nowy zbiornik odpieniacz AquaSpec 250. Celowo zmieniłam lampę na LED Lumini Asta 1200 aby oświecać aktualnie dwiema i potem dołożyć dwie kolejne. Postaram się wrzucić fotki aktualnego baniaka i jeszcze pustego przyszłego. Największy stres....przenosiny....
  20. Coś tam udało mi się wkleić ale skoro wiem ja to może skorzystam z zachęty
  21. Stare posty tu były kiedyś, teraz czasu brak a i umiejętności we wstawianiu zdjęć też. Aktualnie baniak 460 l. Jakoś się buja - cisano, korale się nie mieszczą, przestrzeń się skurczyła... Czyżby się udało...? jakiś czas temu.... oraz nowy pusty jeszcze zbiornik...
  22. Mogę jeszcze dodać, że przed odpaleniem nowego zbiornika żeby nie mieć problemów z wilgocią właśnie głównie z powodu akwarium robię w całym domu rekuperację - dziś kolejna część rur i w czwartek odpalam wentylację. Żeby nie zbiornik - nie miałabym motywacji żeby wydac tyla kasy i od nowa kuć ściany Ponieważ sump będzie w piwnicy robię regularne przewierty w podłodze na parterze....
  23. hihih... mój były podawał swoje uzasadnienia rozwodu min: "chce sobie zrobić tauaż" (natychmiast zrobiłam;) ), trzaska drzwiami od samochodu (jego nowego) i, że pomagał przy akwarium" ) Męża nie ma , jest nowy zbiornik i właśnie szykuje się doprzeprowadzki do nowego szkiełka, które już czeka - tym razem 870 l. ) Pozdrawiam bo warto coś poświecić
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.