witam.ja jestem tym kimś,kto odkupił koniki od p.Stasinowskiego.wysyłałem podziękowania do p.Waldemara.jeżeli nie doszło,to jeszcze raz dziękuję.mam osobne akwa dla koników ok. 200 litrów,trochę biobali w kominie(może kiedyś je wyjmę),odpieniacz AM kostkowy,skałę,caulerpę,szkielet koralowca,którego w zasadzie nie lubią,na dnie dekoracyjnie grys koralowy.jeden z koników ostatnio przestał jeść(he is death).generalnie są przyzwyczajone do mrożonej artemii i kryla 2*dziennie.nie miałem ich z odłowu,więc nie mam czym się chwalić,wszystkiego były nauczone przez p.Stasinowskiego