Piotr Jan Rogalski

http://reefcentral.com/calc/drain.php tu masz kalkulator, policz sobie Wartosci podstawiasz w galonach US. 1 Galon = 3,8 litra. Wynik otrzymujesz w calach - srubunki tez maja oznaczenia calowe. (chociaz nie wszystkie) Wynik zaokraglasz do najblizszej WIEKSZEJ srednicy, na jaka mozesz kupic srubunek.

Raczej sie nie skropli. Statecznik troche sie grzeje, nie za duzo, ale zawsze. Woda wykrapla sie na chlodniejszych elementach. Poza tym, jezeli obawiasz sie skroplin, to rurka musialaby byc szczelna (bez wymiany gazowej miedzy rurka i otoczeniem) aby wilgotne powietrze nie dostalo sie do rurki. Bardziej bym sie obawial, czy jakas rybka w przyplywie entuzjazmu nie zrobi malego wyskoku i jakas kropla nie poleci na zlacza statecznika - wtedy oslonka moze okazac sie potrzebna - ale z ta rybka to tylko takie przypuszczenie, nie wiem czy jakies morskie ryby akwariowe skacza ponad wode.

A tak swoja droga, to z tych Twoich 3 tysiecy postow, polowa to jest wlasnie takie klepanie w klawiature. Dobrze ze chociaz DIY fajnie robisz

Albo ultimatum, "kochanie, wolisz abym zrobil dziurki w tylnej sciance lodowki, czy w drzwczkach?" ewentualnie, "kochanie, wolisz zebym upgrade`owal nasza lodowke, czy kupil na wyprzedazy starego, smierdzacego, obdrapanego, brzeczacego zloma tylko do moich celow, a Twojej lodowki nie ruszal?"

A jak juz sie bawisz elektronika, to nie mozesz zrobic dwoch-trzech generatorow? (np. prostokatny, piloksztaltny, sinusoidalny-to juz trudniejsze), o roznych czestotliwosciach pracy do tego ukladzik sumujacy (i roznicowy do drugiej pompki) i uzyskasz dosc przypadkowe wartosci napiecia na wyjsciu. A zamiast przekaznikow nie mozesz uzyc tyrystorow? Ja bym jednak poszedl w strone eliminacji wszelkich ruchomych elementow ukladu.

Dmuchac kobitke jest bardzo przyjemnie, ale co bedzie jak on juz nadmucha, a jeszcze bedzie mu sie chcialo dmuchac?

A co mi tam ... od dawna jestem juz dorosly, artysta nie jestem (no moze w przyszlosci, ale tylko DIY:) ) pseudonimow nie bede uzywal. Od dziasiaj swoje posty podpisuje swoim nazwiskiem Zmieniam rowniez e-mail na bardziej adekwatny.

Hmm... chyba masz racje. U mnie bylo bez grzebienia i jak sie poziom troche obnizyl w akwa to po prostu przestawalo sie przelewac. Ale masz racje ....obnizy sie w "kominie".

@ZiZi jeszcze jedna sprawa do przemyslenia. Czy sump jest Ci naprawde potrzebny? Kiedys kombinowalem podobnie (tzn. akwa stalo na podlodze i juz nie bylo mozliwosci zadnego "nizej") Zrobilem minipanel, tzn. cos jak komin, tylko bez dziur w dnie. Woda przelewala sie gora przez krawedz tego "komina" do srodka. (mialem zamiar wstawic tam tez grzebien, ale na zamiarach sie skonczylo) W tym "kominie" wstawiona byla pompa ktora zasilala odpieniacz (wtedy Weipro na zwezce Venturiego). W tym "kominie" byla tez grzalka (wtedy byly tylko T5, wiec byla potrzeba podgrzewania a nie chlodzenia). To co byloby w akwa to czujnik poziomu (ktorego wtedy nie mialem) oraz powrot z odpieniacza. Mixer wapna (a przy okazji dolewka) mozesz postawic powyzej akwa - i tak leci grawitacyjnie np do "komina". Reaktor - ma swoja wlasna pompe do mieszania wkladu, a zasilanie ... mozna pomyslec nad jakas dodatkowa pompa dozujaca. Zrzut z reaktora tez moze byc do "komina". Odpieniacz mozna zastosowac DownDraft - tyle ze zasilany troche mocniejsza pompa z uwagi na wieksza wysokosc podnoszenia. Ew. czujniki elektroniki tez mozna wrzucic na dol tego "komina". Odpieniacz, reaktor, ew. mixer, ew. grzalka, czujnik poziomu z aut.dolewka, elektrody elektroniki - coz wiecej potrzebne z rzeczy raczej niezbednych ktore sa w sumpie? Butla CO2? Mozna postawic pod akwa - lub gdziekolwiek. Do wad tego rozwiazania nalezy wachanie poziomu wody w akwa, ale to juz raczej kwestia regulacji czujnika dolewki. Nie twierdze ze jest to najlepsze rozwiazanie, nie mowie tez ze jest to dobre rozwiazanie. Ale byc moze w Twojej specyficznej sytuacji sprawdzi sie - przemysl ewentualnie.

Obaj sie nacpali.

Koszt 500zl dotyczy samego zarnika 400W. Koszt kazdej lampy jest kilkukrotnie wyzszy. Moglbys napisac, ile dales za jedna lampe Giesemann?

Swirlej .....Ty zboku

Ja kupowalem. Szybko i bez problemu. Tzn. szybko i bez problemu jak juz bylem w srodku, bo trafic tam to za ch..a nie moglem Jakies pokomunistyczne magazyny na zadupiu, na tym terenie chyba ze 20 firm ma magazyny, a POCH nawet tabliczki nie wystawil ze jest tutaj. Suma summarum .... siedem razy zapytalem o droge i w koncu trafilem. Tzn. tak bylo pol roku temu - teraz byc moze sa juz jakies tabliczki Biuro na pietrze budynku, dokladnie po przeciwnej stronie niz magazyn. Bedac przed magazynem, obejsc budynek po prawej stronie. Schodki na pietro na zewnatrz budynku, potem maly slalom korytarzami wewnatrz, 5 dzwi z czego tyklo jedne dalo sie otoworzyc .. i drugie lub trzecie drzwi po prawej. W biurze sympatyczna panienka dwadziesciakilka lat, u niej placisz i z fakturka idziesz do magazynu gdzie dostajesz towar. Ja pojechalem tam samochodem, ale po drodze widzalem przystanek autobusowy a na nim tabliczna jednej linni. Nie wiem jak czesto kursuje, ale jak nie lubisz dlugich pieszych wedrowek do wsiadz do samochodu.

I co? Wszystko razem "na kupie"? To nie jest dobry pomysl.

zapomnialem dodac ... zalozylme linniowa charakterystyke. Byc moze maja inna, ale te pompy ktore widzialem zawsze mialy charakterystyke linniowa lub odbiegajaca od linniowej nie wiecej niz 5%. W pompach odsrodkowch cisnienie hydrostatyczne zawsze linniowo przekladalo sie na cisnienie hydrodynamiczne.

Nie bede sie wypowiadal co do "kultury pracy" pomp, ale jezeli wierzyc danym katalogowym, to RedDragon ma wysokosc podnoszenia 2,3m. Przy podnoszeniu 1,15m (65cm szafka + 50cm wysokosc akwa, czyli jakos tak przecietnie w typowym akwa) uzyska sie polowe wydajnosci czyli 2250 l/h. W Deltec`u (podnoszenie max.=3,5m) przy tej samej wysokosci podnoszenia 1,15m spadek wydajnosci bedzie o 1/3, czyli wydajnosc bedzie 3000 l/h. Moje dywagacje opieraja sie na zalozeniu, ze podane maksymalne wydajnosci l/h sa podawane na wysokosci podnoszenia ZERO. Na wysokosci podnoszenia rowne max.wysokosc podnoszenia wydajnosc bedzie ZERO. Wieksza wysokosc podnoszenia Deltec okupuje wiekszym zuzyciem energii. IMO, przy zastosowaniu jako pompa obiegowa wieksza uwagne nalezy zwrocic na wysokosc podnoszenia bo to jest glownym czynnikiem ktory bedzie ograniczal wydajnosc. Zuzywana moc, kilkanascie Watt w ta czy w tamta nie robi takiej roznicy. Prawdziwymi "zarlokami mocy" sa pomy cyrkulacyjne(z wyjatkiem Tunze), jezeli chcemy miec niezla cyrkulacje. A jezeli chodzi o przeplyw wody akwa->odpieniacz->sump->pompa->akwa to i tak "waskim gardlem" bedzie max.przeplyw jaki mozna przepuscic przez odpieniacz. Pytanie, czy jest sens "zrzucac wode" w dol do sumpa i z powrotem pompowac ja do gory duzym nakladem energii, jezeli bedzie jej za duzo zeby cala przeszla przez odpieniacz.

@kiwalski, jezeli wiesz na pewno ze sa igielki do OR3500 to OK. R@F@L Kupowalem u Piotra z korale.pl

@kiwalski pompa OR nie ma wirnika igielkowego z tego co wiem. Z igla mozesz kupic PH. PH2000 lub PH2500 - ale musisz zaznaczyc ze do odpieniacza. Ja mam PH2500 i tez mialem zamiar robic odpieniacz na igle, ale zdecydowalem sie na DownDrafta. Ale pewnie igielkowy tez zrobie - w koncu do czegos musze uzyc tej pompy skoro ja juz kupilem.

Za wszystko zaplacilem ... dosc drogo Ale tez jest pare rzeczy. Najwiecej kosztowaly srubunki i zawory. Dosc drogie sa dwuzlaczki. Natomiast luki maja cene niewspolmiernie wysoka - to przeciez tylko kawalek plastiku, tyle ze inaczej wygiety. (moze sa trudnosci technologiczne w wykonaniu) Te elementy to albo Gamrat, albo GF czyli GeorgFischer. A co do pytania co bede majstrowal ... wszystko co tylko sie da Na poczatek "zmajstruje" sobie DownDraft`a.

Krotko mowiac, jak Swirlej potrafi to i ja nie bede gorszy w temacie DIY Nie mam tyle czasu (wolnego) co Swirlej, wiec "majsterokowanie" bedzie wolniej szlo, ale niedlugo zaczynam (jak tylko sobie stol montazowy zrobie) Zaczalem od zakupow, co by bylo z czego robic. Rurki (niektore) tez mam, ale na fotce sie nie zmiescily. Jeszcze tylko wizyta w tuplex.pl i mozna zaczynac.

@nowy_zarazony Mlody jeszcze jestes. Nie bulwersuj sie tak. Popatrz na francuzow i ich sposob jedzienia slimakow. A Francja uchodzi za bardziej cywilizowany kraj.

@pawel594, mam takie same wymiary, powiesilem 250W HQI + 2x(2x54W) przy bokach. Oswietlenie jest dosc nierownomierne. Tak sobie to kiedys wykombinowalem, ale teraz nie wiem czy to bedzie dobrze. Przy tych wymiarach lepiej bedzie 2x150W HQI - swiatlo bedzie "rowniejsze"

Jak zauwaazyl Przemek, dyskusja troche zboczyla. Ja w kazdym razie mam troche inny poglad nt. funkcjonowania akwa (czy w ogolnosci calego mojego otoczenia) To nie ja jestem dla akwa, ale akwa dla mnie. Wg mojej filozofi wszystko ma sie dziac na tyle automatycznie, na ile jest to tylko mozliwe. Akwa ma dostarczac mi przyjemnosci z obserwacji, a nie zabierac srednio na dobe iles tam czasu wiecej. Nie mam zamiaru biegac z wiaderkiem i podmieniac wiecej wody niz to konieczne. I tez nie traktuje akwa jak sprawy "od wakacji do wakacji". No ale to jest moj osobisty poglad. Jezeli jakas darowizne lub sprzet ktory kiedys juz kupilismy liczymy jak ZERO zl. to sie zgodze. Mozna miec znacznie wieksze akwa za nawet duzo mniej niz 300zl. Jak sie ma "zaplecze" w postaci dzialajacego baniaka i odpowiednie doswiadczenie to naklad pracy do zalozenia nowego malego baniaka zdecydowanie spada. Na zakonczenie (bo swoj poglad przedstawilem wyczerpujaco w calym tym topicu) chcialbym napisac @rs4, ze zarowno 700litrow jak i ten mniejszy sa bardzo ladne i naprawde masz sie czym pochwalic. Co nie zmienia mojego pogladu, ze NIE JEST to trywialnie latwe, bo malo ktory poczatkujacy bylby w stanie SAMODZIELNIE powtorzyc to co Ty zrobiles, nie majac zaplecza takiego jak Ty masz. A jezeli mowimy ze cos jest latwe, to oznacza ze kazdy moze to zrobic/powtorzyc. Howgh.

A jak ktos ma nadliczbowe szczury/myszy/chomiki/inne gryzonie to ja tez chetnie przyjme

Ale sam przyznasz Grzegorz, ze tacy "elektroniczny pomocnicy" ktorzy pokaza Ci jakie jest pH, redox, konduktancja itp. sa wygodni. Mozna robic testy recznie, ale o ile wygodniej jest spojrzec na wyswietlacz. A jakby cos, "czerwona migajaca dioda" alarmuja ze cos jest nie tak. Sa Fachowcy, ktorzy na pierwszy rzut oka na baniak wiedza juz ze cos jest nie tak ...ale do tego trzeba praktyki.