zibi2000
Klubowicz-
Liczba zawartości
33 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Kalendarz
Blogi
Articles
Member Map
Sklep
Zawartość dodana przez zibi2000
-
W ramach modernizacji zbiornika muszę zainstalować kompletne urządzenie do uzupełniania wyparowanej wody. Czy ktoś może mi poradzić a może odsprzedać skuteczne, bezpieczne i niedrogie urządzenie???
-
Zrobiłem jak poradził tdew. Czy to możliwe, żeby wylew z reaktora miał ca 780mg/l??? Zwiększyłem też cyrkulację wewnątrz. Nie ma przecieku i teraz się nie zapowietrza!! Ciekawe...?
-
Ciekawa sprawa z tymi świetlówkami Osram, bo ja używałem ich od 8 lat i od dwóch lat borykałem się z tymi glonami. W ostatnim stadium miałem już kulki wszędzie i to niektóre wielkości piłeczek do pig-ponga. Trzy miesiące temu nie wytrzymałem i tak jak pisze Zbyszek wyczyściłem skałki szczotką ryżową. niektóre skałki musiałem usunąć całkowicie. Nie było sensu ich czyścić bo te glony wyparły z tych skałek jakiekolwiek korale. Po dwóch m-cach powtórzyłem operacje tam, gdzie glony się odrodziły.
-
Ale mnie chodzi o biobale w kominie zbiornika głównego, nie w samym refugium!
-
Chciałbym dowiedzieć się czy wszyscy akwaryści przechodzący na metodę Leng Sy, mający zbiorniki z kominem i biobalami rezygnują z tych biobali czy też nie??? Jeśli tak to co zrobić z kominem? A może trzeba zrobić nowy zbiornik? Pytanie może naiwne ale jestem w dylemacie, ponieważ z jednej strony właśnie wykonałem nowy zbiornik, niestety z kominem a z drugiej, metoda ta jest dość przekonująca, chociaż pewnie całej prawdy o tej metodzie dowiemy się za jakieś 5 a może 10 lat. Tyle mniej więcej "królowały" biobale. Dzisiaj mówi się, że są bombą z opóźnionym zapłonem. ???
-
Poziom ca wycieku z reaktora jest powyżej 500mg/l, moje testy pokazują niestety tylko do 500. Powietrze jest faktycznie w reaktorze i nie mogę go usunąć bez zwiększenia ciśnienia a to powoduje nieszczelność. Pompka wewnątrz jest ustawiona na min. również z powodu zwiększonego ciśnienia wewnątrz. Ph w zbiorniku jest w okolicy 8 ale też mierzone testami kroplowymi. Nie wiem natomiast co jest oznaką zbierania się co2 w reaktorze??? Nie mogę zamknąć ani przykręcić wypływu przy otwartym dopływie bo przeciek będzie b. duży. Nie mogę także zrobić tego co radzi p. Waldemar K. czyli swobodny, cyrkulacyjny spadek wody do reaktora a sterowanie zaworem na wycieku bo wtedy natychmiast przecieka i to również b. gwałtownie. Czy podobne problemy z nieszczelnością są typowe dla reaktorów , bo parę wypowiedzi to potwierdza?
-
Panie Waldemarze, rzeczywiście NIC nie dozować, na stałe? A jod, stront, molibden itp??
-
Nie wiem czy dobrze ale ja mam zawór na wejściu do reaktora. Czy lepiej będzie zinstalować go na wyjściu??? Jeśli chodzi o ph na wyjściu to jest oczywiście ok 6,5 ale mierzę je testami kroplowymi i zdaję sobie sprawę, że są niedokładne! Ale ponawiam pytanie, dlaczego nie mogę podnieść wartości ca przy 50 kroplach co2 na minutę i ok 1-2 kroplach/sek nawyjściu z reaktora? a kiedy ziększam co2 i lub ilość wody na wyjściu wytrąca mi się węglan wapnia. Powiem jeszcze, że obsadę zarówno twardych, jak i innych zwierząt mam b. małą.
-
Dzięki za natychmiastową odpowiedź! Cieszę się, że od razu znalazły się osoby gotowe pomóc w tej sprawie. Reaktor podłączyłem oczywiście grawitacyjnie, wkładem jest gruby żwir koralowy natomiast nie mam narazie lektronicznego sterowania czyli ph - metru i zaworu. Wiem, że to by pomogło ale zakup taki jest aktualnie dla mnie zbyt kosztowny. Poza tym reaktor jest trzykomorowy, na 15 l a mój zbiornik ma jedynie 250. Nie sądzę więc, że jest zbyt mały. Do testów używam Tropic -Marin i Salifert.
-
Moje akwarium ma już blisko 8 lat i dopiero ostatnio zainstalowałem reaktor wapniowy. Postanowiłem zaniedbany od kilku lat zbiornik "odświeżyć". Dokupiłem skałek i korali i właśnie... reaktor. Jest to samodział rafy.pl. Po zastartowaniu go. wytrącił mi się węglan wapnia, który zabetonował mi większość rurówek i wiele porów w skałkach, nie mówiąc o sprzęcie (pompy, gąbki w prefiltrze itd). Reaktor jest trudny do ustawienia i nie mogę w żaden sposób podnieść ca do poziomu 400mg/. Chcę to zrobić bo mam już kilka akropor, które mimo aktualnego poziomu 340 mg/l mają się całkiem dobrze. Jak podnieść ten poziom nie narażając zbiornika na kłopoty z węglanem a jednocześnie nie zwiększając przepływu przez reaktor, który niestety robi się nieszczelny przy większym ciśnieniu????