AquaManiac

Juhu! W koncu! Ja stawiam chyba zonie 10 literkow, 2x4W T5 10000K i aktyniczna :D filtr i moze grzalka, widzialem takie malutkie gdzies, i kamyk z jakimis zoanthusami, yellow polips, troche glonow i dwa pustelniki i nano na biurko jak sie patrzy Do tej pory brak odpowiediego owietlenia mnie tylko wstrzymywal ale teraz leceeeeee!!!! Ale extra, nowy wymiar nano, zupelnie nowe mozliwosci, w koncu!!!

Ale sa tez T5 nawet 4W i 13,6 cm.!!! 6500, 10000 i Coral Blue No no, super, jest extra, w koncu oswietlenie do nano jakie chcesz!!!! 4W, 6W, 8W ojej, no to teraz sobie zrobie oswietlenie Musialo sie niedawno pojawic, nowosc w Niemczech, i ceny calkiem znosne No to bedzie boom na nano rafy

A owszem, mozna w Niemczech kupic. http://www.hobbyriff.de/shop --> Nanoriff Special --> Nano Beleuchtung --> A tutaj raj na ziemi dla nanorafowca jest wsyzstko, looknij na T5 Power Compact, najmniejsza ma 18W i ,jest tez w wersji 50/50 dzienna do aktynicznej ale najmniejsza 40cm i 36W wiec troche chyba za duza. Nie wiem, czy najtaniej nie bedzie 11W PC 6500K + 9W niebieska L-67. Obie kosztuja u nas 6-10 euro

Ponoc istnieja oski z jakiegos kosmicznego metalu, co nie koroduje i moze byc uzywany w wodzie morskiej

No dokladnie

Tropic Marin. Drogi i wielki ale za to dokladny. Polecam. No, ale tu roznica cenowa w stosunku do refraktometru nie jest taka duza....

Fossa i Nielsen znalezli w akwariach stezenia Strontu do 22mg/l (na rafie ok. 12g/l) oraz jodu srednio 1,3 mg/l ( na rafie 0.03 mg/l !!!). No wiec wystepuje przedawkowanie mikroelementow czy nie? Ja jakos wierze tym panom

Owszem, cos tam wypuszcza ale ja wyciagam skalke z Xenia, wkladam do plastikowego pojemniczka i tam tne, czekam kilkanascie minut az sie rana z grubsza zasklepi po czym Xenia do akwarium a wode wylewam. Tak, mam pulsujaca, piekna rozowa pulsujaca, Xenie znaczy sie

Co do tego jodu to w wiekszosci akwariuw ktore badano stwierdzono wyzsze poziomy jodu niz w naturze tak wiec suplementowanie jodem przy regularnych podmianach wody jest... no ja bym nie dolewal, ja nie dolewam jodu a Xenia rosnie mi jak mutant, dopiero zrobilem przecinke a szykuje sie chyba kolejna

Okaze sie w praniu ale prawdopodobnie przynajmniej kalkwasser.

Lukasz, jezeli to "cos" ma Ci sluzyc jako dopelnienie do zywej skaly to IMO zwykly tuff jest lepszy, ma przynajmniej pory niepozatykane tym glonem wapiennym. Skala ma dzialac, a nie wygladac. Jak ma dzialac, skoro jest obrosnieta cala glonem, gdzie maja sie te organizmy podziac? Poza tym nie mysl, ze takie zasiedlanie to kwestia tygodni. Wiesz, ile lezy skala na farmie W MORZU, nie w akwarium? Minimum rok, najczesciej dluzej i mimo to nie wyglada tak jak kawalki prawdziwej rafy, ktore porastaja zyciem latami. "Po co do tego celu wykorzystywa skalke premium" - no widzisz, dobra skala to nie tylko ewentualne korale, ktore na niej rosna. O wiele wazniejsze sa glony, gabki, oslonice, ROBAKI przede wszystkim. W takiej premium masz szanse miec ich wiecej a biora one czynny udzial w pozadanych proesach zachodzacych w zywej skale. Tak wiec nie patrz nawet na korale co przetrwaly na skale, korale sobie dokupisz jakie bedziesz chcial. zwracaj uwage na ROBAKI. Im wiecej, tym lepiej. Takie robaki czyszcza skale do tego stopnia, ze mi kraby uciekaja z baniaka bo nie ma glonow i trzeba dawac salate, szpinak i spirulie. No ale ja nie wyrzucam zadnych robakow, nawet je dokarmiam, w nocy akwarium az buzuje, malych skorupiakow jest jak w mrowisku a rozne robaki wija sie doslownie dziesiatkami. Czyszcza jak roboty. Cos pieknego taka bogata w gatunki skala. Tylko musialem sie naszukac, skale kompletowalem 3 miesiace, wybieralem to co znalazlem najlepszego w baniakach kilku sprzedawcow. Nie spieszylem sie zbytnio, ty tez nie musisz ladowac calej skaly na raz. lepiej jest zebrac z roznych zrodel, roznorodnosc w akwarium rafowym to podstawa, latwiej sie pozniej prowadzi takie akwarium. Tak wiec dobra skala przede wszszystkim, jak chcesz oszczedzac to nie na skale, WRECZ PRZECIWNIE, na skale wydaj najwiecej, ile mozesz.

Chomiki trudniejsze bo to ssaki, organizmy o wiele bardziej zaawansowane SMK dla jaj poczytam o rozmnazaniu tych krewetek i opisze co i jak ale juz nie dzisiaj.

No wlasnie, textow z gg nie wrzucajmy na forum bo to sa prywatne porachunki. No i jak ma ktos Irku z Toba teraz pisac na gg, skoro ty mozesz to opublikowac na forum?

ostatni numer Der Meerwasseaquarianer zapodaje artykol o rozmnazaniu "niezidentyfikowanego gatunku Lysmata".

A jednak mozna odchowac male krewetki z gat. Lysmata. Wymaga to zachodu ale mozna.

wal do niego na priv, bo tak to ruski rok minie zanim sie dogadacie

Zostaw go i poczekaj, moze wyrosna Christmans rurowki. Dla nich samych warto trzymac Porites. IMHO ma sie rozumiec, podobaja mi sie strasznie, na pewno bede mial kiedys kawalek porites z tymi rurowkami.

SMK ma racje, ta skala z A........a wyglada beznadziejnie, kamien obrosniety wapiennymi, co ja gadam: jednym gatunkiem wapiennych, pedzonym Ballingiem jak gesi na watrobke. Kamien, co pewnie nawet nie lezal kolo prawdziwej skaly z morza. Odradzam calkowicie. Mam nadzieje, ze nie urazilem czyis uczuc ale tak to widze.

No berlinska uwazam za doskonala, duzo skaly to jest to, chyba sobie w sygnaturke to zdanie wpisze

IMHO nie ma sie co bac duzej cyrkulacji, zawsze mona skrzyzowac strumienie lub zlagodzic puszczajac na szybe. Ja mam spora cyrkulacje w moich 25l. 1x300 + czasowo 370l wiec teoretycznie duzo, wszyscy mieszkancy wydaja sie byc zadowoleni, nie ma glonow, troszke na szybach (tfu tfu odpukac). Jedna pompke przemieszczam codziennie, czasem kika razy dziennie.

SMK, czytales o DSB? Owszem, dziala denitrfikujaco ale: musi miec odpowiednia glebokosc, zeby doszlo do wytworzenia strefy beztlenowej, co niezbedne jest do pelnego cyklu denitryfikacyjnego. I teraz, jezeli masz warstwe, powiedzmy 4 cm. to co sie dzieje: zachodzi proces denitryfikacji NIECALKOWICIE, a mianowicie jedynie procesy tlenowe, sam poczatek, konkretnie dwie reakcje: 1. bakterie Nitrosomonas: NH4 + O2 -> NO2 + ... 2. bakterie Nitrobacte NO2 + O2 -> NO3 + energia + ... Jak widac sa to procesy wymagajace tlenu, zajda one w podlozu o wysokosci 4 cm. ale w ich wyniku otrzymamy duze ilosci NO3, co moze nie spodobac sie twojemu anemonowi i nie tylko. Stad nazwa na takie cos: fabryka azotanow. Wobec powyzszego IMHO albo pelne DSB ze wszystkimi jego wadami i zaletami albo spokojne i powolne wybieranie piaseczku.

Chyba ze ktos chce, tak jak np. SMK jak najszybciej odpalic akwarium.

Tak, tylko ze z pewnoscia bedzie tanszy a skoro nie widac roznicy to po co przeplacac? Tak wiec dalej twierdze, ze wiecej skaly i troche piasku koralowego bedzie w efekcie lepszym rozwiazaniem niz 10kg skaly i 10kg "zywego piasku". Zreszta o 10 kg. piasku w akwairum trzeba troche dbac, jesli chce sie miec czysty. Cala dyskusja sprowadza sie wiec w sumie do tego, czy sypac duzo piasku do akwarium czy nie bo to, ze "zywego piasku" z torebki nie ma sensu kupowac pozostaje chyba poza dyskusja...

Ja tak patrze na twoj setup i sie zastanawiam, czy zamiast 10 kg. zywego piasku nie wziasc lepiej jeszcze 10kg. skaly. Jesli chcesz trzymac 4 rybki w 120l. to wskazane byloby wiecej skaly niz 10kg. Skala to jednak skala. Piasku dalbym ewentualnie kilka milimetrow na dno i to tyklo z przodu, w miejscach widocznych, generalnie ze wzgledow estetycznych. Zwykly piasek koralowy dosc szybko stanie sie "zywym piaskiem" i bedzie to lepszy pisek niz ten z torebki bo: 1. Bakterii bedzie w sumie tyle samo. 2. Do piasku przejda sobie ze skaly rozne stworzenia a tych z pewnoscia nie ma w piasku z torebki.