rs

I coś jeszcze. Napisz coś o tym HQI. Co to za lampa?

Cześć MAŁGORZATA. Myślę, że za wcześnie na ustalanie obsady. Zobaczysz, że za kilka tygodni, jak będziesz wybierać ryby, Twoje gusta się nieco zmienią. No, może nie gust ale dowiesz się w międzyczasie wielu rzeczy i planowana obsada na pewno ulegnie zmianie. Ja bym się skoncentrował na Twoim miejscu na utrzymaniu zbiornika w dobrej kondycji przez okres dojrzewania. Zobaczysz ile radości jest w dostrzeganiu nowej małej rurówki pojawiającej się na kamieniu. Na początek jakieś kraby, wężowidła, ślimaki, i później trochę miękkich. To też będą silne przeżycia

Ja już próbowałem "nie za 500" i mi się nie udało

LUK, znam te spraye. Mam aluminiowym pomalowane niektóre elementy przy zbiorniku. IMO w porównaniu z malowaniem proszkowym wypadają gorzej. Powłoka nie jest tak odporna mechanicznie.

Używałem podkładu firmy Feidal. Chyba. Dość kłopotliwy proces bo powierzchnię i tak trzeba odpowiednio przygotować. Jak mam okazję to korzystam z malowania proszkowego. Ceny bardzo spadły, zwiększyła się ilość lakierni. Na pewno się uda.Czasami trzeba trochę poczekać aż będą malować w kolorze, który Ci odpowiada - wtedy cena będzie niższa. Albo zaakceptować aktualnie używany kolor.

Jeśli masz taką możliwość to pomalować proszkowo. IMO najlepszy stosunek jakości do ceny. Trwałe, ładne, nie truje. W przeciwnym razie czeka Cię kombinowanie z farbami podkładowymi do aluminium. Jeżeli są to powierzchnie rozwijalne można jeszcze wziąć pod uwagę oklejenie samoprzylepną folią PCW.

Ja bym wziął 10 jeśli jeszcze są.

Gdybym robił takie akwa to oświetlenie by było 250W HQI + 2x 24W T5 albo 10x24W T5. Trochę głęboko jak na same świetlówki.

Iii...?

To pewnie, nie rozwiąże problemu ale pomoże w przyszłości utrzymać skałę w miarę czystą. Duuużo ślimaków, krabów, jeżowców...

Czy przyczyny nie należy szukać właśnie w wyginięciu poprzednich glonów? Wywaliły do wody to co z niej pobierały w czasie wegetacji. Niektórzy uważają, że to możliwe.

Jaka grubość?

W kiblu też się dużo siedzi. Co chwilę się coś płucze, myje, wylewa...

Ale tutaj kaca też się miewa.

Może to jakaś kara za coś? Bo u mnie to chyba tak jest.

No właśnie:) Wyjdzie nam chyba z tego lista używanych pomp. U mnie w szufladzie też już leży Eheim i czeka na włożenie do sumpa. Jeśli chodzi o hałas to albo się z nim pogodzisz albo będziesz sam kombinował jak go zmniejszyć albo wydasz dużo pieniędzy.

Dziwne, że w tej dyskusji najważniejszym kryterium oceny stał się poziom hałasu. Jasne, że to ważne ale tak się składa, że te pompy (a przynajmniej te z serii OR) jest bardzo łatwo wyciszyć do poziomu dużo poniżej przereklamowanych AquaBee. Pojawiła się też kwestia ceny. Ważne ale już argument, że grzeje wodę chyba nie jest szczęśliwy bo grzeją wszystkie pracujące w zanurzeniu i nikt chyba nie wie, która bardziej. AquaBee jest bardziej odporna na przegrzanie. A wydajność, zużycie prądu, max podnoszenie, awaryjność, dostępność części? Ja też chętnie poczytam o pompach ale najlepiej informacje poparte doświadczeniem. Szczerze mówiąc, nie sądzę żeby udało się tutaj określić czy to dobra pompa czy nie. Będą zadowoleni i niezadowoleni użytkownicy. IMO średni poziom zarówno jakości jak i ceny. Miałem OR2500 a teraz mam AquaBee. OR pracowała ciszej ale np.pompy AquaBee z wirnikami igiełkowymi są dużo lepsze od AM. Na razie z żadną nie miałem problemów. Autorze, wciąż nie wiemy do czego chcesz użyć tej pompy a to ważne bo nie każda pompa się nadaje do wszystkiego. Decyzję "pisać, nie pisać" sam podejmę, bez Twojej pomocy. To jest forum.

Stani, a skąd weźmie to pudełko po negatywie? Teraz pudełka mają zmieścić kartę pamięci a to jest za małe Nie musi być akwarysta, ktokolwiek ze zdolnością utrzymania w ręce jakiegoś narzędzia A poważnie - pomysł dobry.

Ze strzykawkami też kombinowałem. To nie jest dobre rozwiązanie ale na chwilę może być. Tak, ograniczyłaś dopływ powietrza. I z każdym dniem będzie ograniczony coraz bardziej. Jakiekolwiek plastikowe pudełko z dwiema dziurkami na końcach i włożonymi wężykami będzie lepsze.

Powstrzymaj się. Zainstaluj jakiś element wyciszający. Albo...wyślę Ci jeden taki tłumik i przetestujesz, ok?

MateuszD, porównaj pompę w Twoim odpieniaczu i odpieniaczu niki. To nie jest taka sama pompa, Twoja chyba jest mocniejsza i łatwiej jej jest zassać powietrze. IMO w przypadku niki pomysł z wypuszczeniem wężyka za ścianę jest chybiony. Oczywiście swoją opinię opieram na tym co tu przeczytałem, nie znam dokładnie sytuacji niki. Nic nie wiemy o jej mieszkaniu, akwarium...

Nowy czy używany?

Naprawdę nie możesz sobie wyobrazić? U mnie prawie tak jest. Wężyki są włożone w nawiercony kawałek plexi zawieszony na krawędzi sumpa. A zakraplacz ładny, dobrze, że jest coś niebieskiego.

Kontynuując, jak przedłużysz wężyk powietrzny za bardzo to wzrosną w nim opory przepływu i powietrza do odpieniacza wejdzie mniej. A chcemy żeby było go jak najwięcej. Może pomóc zwiększenie średnicy przewodu ale wszystko ma swoje granice

nika, ale Ty chyba chcesz zmniejszyć hałas zasysania powietrza przez pompę odpieniacza, tak? Walczyłem z tym dość długo testując różne rozwiązania. Jak wpiszesz w naszą wyszukiwarkę "tłumik" to powinnaś znaleźć.