snocho

Wiem obiecałem Zrobiłem parę zdjęć, ale musiałem pożyczyć mój aparat... wraz ze zdjęciami. Dzisiaj jednak trafiła się fajna okazja. Słońce bardzo mocno "operowało" nad zbiornikiem, efekt był niesamowity. Niestety jedyne, co mogłem w firmie zdobyć to leciwy kompakt, więc jakość mizerna, trzeba sobie troche dowyobrażać

To raczej wina wyszukiwarki. Często mam tak, że szukając jakiegoś swojego tematu wyszukiwarka go nie pokazuje, a na piechotę znaleść się da.

Proszę jeszcze o chwilę cierpliwości. Akwarium stoi w pracy, a ja weekendy mam wolne Wezmę w przyszłym tygodniu aparat do pracy i będą świeże foty. W zeszłym tygodniu wrzuciłem do baniaka parę "trupów" Pocillopory, jeśli warunki rzeczywiście są dobre to powinny ładnie odżyć.

Kupiłem do swojego akwarium 3 sztuki Pseudanthias evansi. Wpuściłem je ponad dwa tygodnie temu, dokładnie w piątek 25.09. Ryby nie chciały jeść. Karmiłem i obserwowałem je kilka razy dziennie i nic. Raczej uciekały przed żarciem, nawet gdy zmierzało prosto w ich pyski. Wykorzystałem wszystkie dostępne mrożonki, trochę pokarmów suchych. Wyłączałem cyrkulację, nawet puszczałem im relaksacyjną muzę Dziś przyszedł sukces! zwykła poczciwa artemia, której wcześniej nie chciały widzieć zaczęła im smakować. Często, zwłaszcza przy anthiasach miałem tak, że niechętnie zaczynały jeść, ale 2 tygodnie wydawały mi się przegięciem. Powoli zaczynałem się z tymi pięknymi rybami żegnać. Dodam, że ryby kupiłem jako dorosłe 8-9cm egzemplarze. Pewnie gdyby były młodsze nie byłoby takiego problemu. To jednak dowód, że akwarystyka morska jest nieprzewidywalna i że nie ma co się załamywać nawet gdy klęska wydaje się pewna... Takie akwarystyczne słowo na niedzielę

Przegapiłem ostatnie posty w tym wątku. Nie ma mowy o żadnej lipie, jak narazie idzie lepiej niż się spodziewałem. Sinice, czy inne cholerstwo, które było przy starcie całkowicie ustąpiły. Woda na idealne parametry, jest trochę więcej ryb, ale bez szału. Czekam aż Przemek będzie miał jakąś dostawę z SPS-ami, bo nadal jest trochę łyso. Postaram się strzelić parę fotek w przyszłym tygodniu.

@Nemezis Film realizowała wytwórnia AquariumLed.eu także należą się Przemkowi. @tomiooo Słyszałem że moduły 120W lada moment będą sterowane. Na 90W ze sterownikiem trzeba jeszcze poczekać. Przemek wspominał coś o 2 miesiącach.

Moje 180l pod modułami LED: http://www.youtube.com/watch?v=Njy1Fv7C6BQ miłego oglądania!

łamiemy regulamin, prawdziwi z nas kryminaliści...

@Marqo Ja się tylko dziwię Przemkowi, że jeszcze nie użył przycisku BAN. Próbujesz rozumiem wszystkim nam wmówić, że to co uprawiasz jest legalne, bo płacisz cło? Chłopaku, różne rzeczy się robiło, ale żeby tak bez krępacji pisać o tym na prawo i lewo? Dla US połowę niższa cena produktu nie będzie żadnym argumentem.

Mi też. Próbować sprzedawać swoje lampy LED na forum właściciela sklepu, który właśnie takie lampy sprzedaje, to całkowicie zmienia pojęcie słowa "bezczelność".

może być jedno poważne przeciwwskazanie - od dobrych 3 lat nie widziałem jej w żadnym sklepie w PL. Okazjonalnie można je spotkać na jakichś magicznych stocklistach, ale może być ciężko kupić ją na targowisku... raczej dobry sklep, który ją znajdzie i ściągnie pod zamówienie.

120W już są w sprzedaży, ale 90W ściemnianych jeszcze brak.

Nic dramatycznego się nie stało. Mają zwyczajnie za dużo światła. Najbardziej widać to po Euphylliach i Favitesie. Myślałem o tym przeliczniku ilości światła LED, który pojawiał się na forum - 0,5W/l i dochodzę do wniosku, że to prawidłowy przelicznik. Powiesiłem u siebie dwa moduły i mam 1W/l i to jest za dużo. Mam nadzieję, że Przemkowi uda się w miarę szybko wprowadzić wersje ściemniane i wtedy maksymalną moc zostawię na góra 3 godziny dziennie.

Dziś minął miesiąc. Praktycznie wszystkie korale się zmieniły. Generalizując LPS-y na minus (z wyjątkiem Cynariny), SPS-y na plus. Wklejam zdjęcia korali, które przeszły największą metamorfozę. W tym przypadku musiałem zrobić zdjęcie z większej odległości, bo Acra nie zmieściłaby się w kadrze... Seriatopora bardzo się wybarwiła. Na pierwszym zdjęciu widać, że tylko polipy miały wyraźny kolor, po miesiącu koral cały się wybarwił. I jeszcze nieduża szczepka, która jest na dobrej drodze, żeby wyjść na "ludzi".