Stani

U mnie tylko aiptasie. Z niemiecka dokladnoscia

A gdyby tak... w sumpie miec na odpowiedniej wysokosci otwor i tam podlaczyc rure spustowa? Ile wody przy podmianie wlejesz, tyle tym otworem sie wyleje do scieku...

Mysle, ze bedziesz potrzebowal ok. 5 litrow tygodniowo. Chyba nawet do takiego malego zakladalbym automatyczna dolewke. Powodzenia

Czesc Tomcom Nie znam tych odpieniaczy, ale wydaja mi sie o wiele za slabe dla tak duzego zbiornika. Zdaje sie, ze Cyclon AS 1500 jest tanszy i silniejszy. Pozdrawiam

Witam! Robilem to troche inaczej, niz sugeruje rah. Nalewalem wody do akwarium az zaczynala przelewac sie do sumpa. Nastepnie do sumpa dolewalem wody do pelna - 2 cm. To jest cala moja ilosc wody. Dopiero wtedy wlaczalem pompe obiegowa.

Wlasnie o tych "szkodnikach" przyniesionych z zywa skala myslalem. Rowniez odgazowywanie skaly we wlasnym zbiorniku przynosi klopoty. Ale to jest pikus w porownaniu ze startem i prowadzeniem zbiornika bez zywej skaly lub z wsadzaniem innej bo tansza. Ta inna przyniesie inne klopoty i zadnych finansowych oszczednosci. Mam nadzieje, ze nie mowimy o akwarium, ktore bedzie mialo wielkosc znanej tutaj "Kaluzy". Tam bym tez kombinowal z materialem zastepczym. Bigwalker jest tutaj dobrym przykladem. Po zmianie koncepcji akwa nie chcialo zaskoczyc i prowadzilo sie z oporami. Za to zdazylem zobaczyc jak wygladalo na zywej

Mysle, ze juz wyrazniej niz Silver i rah nie mozna tego napisac.

Czesc Cubbi! Nie idziesz zadna nowa droga myslac, ze cos zrobisz po swojemu. Wielu z nas juz takie mysli i czyny mialo. Majac to forum, mozesz robic takie posuniecia, ktore pozwola ominac te typowe, popelniane na poczatku bledy. Kiedys nie bylo forum czy nawet internetu i poza sklepami nie bylo gdzie sie zapytac co i jak robic. W sklepach mozna bylo otrzymac "dobre" rady w zaleznosci od tego, co akurat radzacy mial do sprzedania. Zeby sie zbytnio nie rozwijac to napisze : akwarium slonowodne jest bardzo wrazliwe. Bedzie szlo w przez siebie wybranym kierunku mimo, ze zastosujesz najlepsze materialy. Zrezygnujesz z jakiegos waznego skladnika filtracji to mozesz calkowicie stracic kontrole. Naprawde nie warto. Na temat funkcji zywej skaly mozesz znalezc wiele artykulow. Tu sie nie da oszczedzac. Zaoszczedzone na skale pieniadze wydasz na dodatkowe filtry itp. Lepiej kupic mniej skaly ale najlepszej dostepnej jakosci. Najwyzej wpuscisz mniej ryb lub dolozysz o wiele mocniejszy odpieniacz itd. Jedno pociaga drugie. Zauwaz tez, ze to nie sa poczatkujacy akwarysci, ktorzy kombinuja prowadzic akwa na czyms innym niz zywa skala (ktora ma tez swoje minusy) lub wodzie z kranu. Pozdrawiam

Bez zywicy bedziesz wiecznie dostarczal do akwarium Si, ktorego RO nie wylapuje. Prawdopodobnie piasek, skala, szyby itp. beda wiecznie brazowe od okrzemek. Co do Twoich obecnych glonow : usuwac zawsze warto, ale sie zbytnio nie stresuj. To akwarium jest bardzo mlode i jeszcze kilka razy zmieni swoje "zabarwienie".

Daimen, mozesz napisac o jakiego grzybka chodzi? Pozdrawiam

Czesc Kamilm! Jezeli bedziesz przepuszczal kranowe przez zywice bez oczyszczenia membrana to bedziesz musial dosyc czesto te zywice wymieniac. To bedzie kosztowniejsze niz uzywanie RO i DI, ale wode tak oczyscisz. Pozdrawiam

Grzesiu - fajny zbiornik!

Gratuluje wspanialej rafy!

Moze byc jakas meduza, ktora zreszta sie nie utrzyma. To wszystko plankton. Nic groznego nie widac (jezeli to nie jest szklana roza. Beda ryby to to przetrzebia. Nie martw sie, kazdy to przechodzil. Pozdrawiam

@eb tez o swiatelku myslalem. Tam sa T5 1W/l, polroczne.

Mialem glony w starym akwarium mimo dobrych wynikow testow i nie moglem sie ich przez dluzszy czas pozbyc (kH=6). Podnioslem kH do 14 i tak utrzymywalem przez kilka tygodni. Az przyjemnie bylo patrzec jak sie to glonom nie podobalo. Wziely i znikly. Po zmniejszeniu kH do 7-8 juz nie wrocily. W szczepkarium na osobnym obiegu (tam nie ma ryb) rosna glony mimo NO3 = 0 (Salifert) i PO4 = 0 (Macherey&Nagel i Rowa). kH = 7. Byc moze jest tam minimalna ilosc pokarmu, bo przeciez z czegos musza zyc, ale o obnizeniu parametrow, raczej nie moze byc w tym przypadku mowy. I znowu nasuwa mi sie mysl o podniesieniu kH... To juz tak jest, ze w niektorych zbiornikach gdy pojawia sie glony, to potrafia przezyc b. dlugo, natomiast gdy je raz wytepimy, to mimo takich samych warunkow jakie byly poprzednio, glony juz nie wracaja. Przynajmniej tak bylo u mnie na starej skale. O ile wiem, to Wrangelia moze byc bardziej wytrzymala... Pozdrawiam

Trudno Ci cos madrego doradzic. Jezowce nie sa zbyt odporne ani dlugowieczne... Do tego nie jest znany poziom amoniaku lub NO2, ktory w nowym akwarium moze byc spory.

Dzialac bedzie tylko czy nie przyjemniej byloby caly splyw skierowac najpierw do odpieniacza i dopiero wode z odpieniacza do tego filtra?

Witam! Wyglada calkiem fajnie. Byc moze w przyszlosci wystarcza duze podmiany wody, ale jezeli zaczniesz cos podkarmiac to zapewne z odpieniaczem by sie to akwarium latwiej prowadzilo. Poniewaz nie ma zadnego przelewu do komina itp to juz zaczyna byc widoczny nalot na powierzchni wody. Bedzie jeszcze gorzej. Moze skieruj pompe bardziej do gory. Pozdrawiam

Hydraulike wyciszysz, ustawiajac ww.zawor w ten sposob, ze rura zrzutu bedzie w kominie calkowicie zalana i odrobinka wody bedzie sie przelewac przez rezerwe. Nie znam Octopusa, ale ilosc podawanago powietrza nie powala. Trudno mi go ocenic. Nie mialem tez Delteca, ale z wielu wypowiedzi mozna go smialo zakupic i raczej uzywany nie jest drogi. Prywatnie, to do takiego akwarium bralbym odpieniacz ktory znam: H&S dla 850 litrow.

Jeden cm bedzie bezpieczny, ale niezbyt wygodny w uzytkowaniu. Troche wode rozbujasz przy myciu szyb i juz chlupie... 52 litry sumpa wystarcza. Nie chcialbym na temat komor sie wypowiadac, poniewaz prawie wszystkie konstrukcje opisane na forum sie sprawdzaja, rowniez te bez przegrod.

Czesc Diable! Mozesz przemyslec, czy rura (lub waz) powrotna nie moze byc poprowadzona poza akwarium (przez wierzch). To by zmniejszylo wymiary komina, ktorego wysokosc razem z grzebieniem powinna byc nieco nizsza niz wys. akwarium (1-2cm wystarcza). O sumpach mozna czytac tygodniami, raczej nic nowego tu nie wniesiemy. Kombinacji jest sporo. Warto na zrzucie, tuz przed sumpem, zamontowac zawor. W innym przypadku dzwieki zrzutu beda ludzaco przypominaly spuszczanie wody w wc. Poczytalbym jeszcze, czy dwie Koralie 1 wystarcza. Pozdrawiam

Akwarysta97 Przedmowcy dobrze Ci radza z ta wieksza iloscia skaly. Ale mozesz zaczac szybciej... (bo napewno o to Ci chodzi). Otoz, ilosc skaly musi byc odpowiednia do ilosci wody (taki przelicznik jest pomocny)), ale przede wszystkim do ilosci zwierzat, ktore te wode beda brudzic. Jezeli na poczatku wlozysz malo skaly i potrafisz sie powstrzymac od kupowania ryb (ani jednej!), to akwarium na tej malej ilosci wystartujesz i utrzymasz. Oczywiscie oswietlenie, cyrkulacja itd. musza juz byc zamontowane. Pozniej ilosc skaly bedzie zalezala od pozostalej filtracji, a przy obecnosci ryb (dopiero po kilku miesiacach) rowniez od wydajnosci odpieniacza. Takze zalatw sobie od kolegi dobra wode z podmianki, wlej do urzadzonego zbiornika, wstaw kawalek skaly i akwarium bedziesz juz mial. Zapewniam Cie, ze jesli skala ktora kupisz bedzie dobra, to ciezko Ci bedzie oderwac wzrok od szyby. Tam juz bedzie pelno ciekawego zycia. Po zejsciu glonow pomyslisz przede wszystkim o koralach i ewentualnie nastepnym kawalku skaly. W zadnym wypadku nie pozwol sobie na kupowanie ryb, zanim nie bedziesz mial wystarczajacej ilosci tej nieszczesnej skaly i... kilku testow. Powodzenia

Przez dzien lub dwa nic sie nie stanie. Jak dluzej, to moze zajmij wanne w lazience. Tylko wysciel ja folia i nie zaponmij o grzalce. Pozdrawiam

Do wody z dzialajacego akwarium mozesz od razu wlozyc skale.