Stani

Rebciu - jak to pisalem to wiedzialem, ze wlasnie Ciebie zbudze.Przepraszam Np: patrze z gory na Saliferta i nie widze zabarwienia, ale patrzac z boku moge porownac kolor z tablica 5 mg/l. Ten wynik nalezy podzielic przez 10 i w przyblizeniu (niezbyt dokladnym) wyjdzie 0,5 mg/l. Mialem dosyc dlugi okres, w ktorym ani z gory ani z boku nie widzialem zabarwienia. Taka sytuacje nazwalbym zblizona do "zerowej" i wcale mnie nie uspokajala. Cala ta teoria nie wyklucza tego co napisales o przedawkowaniu czegos itp. Ja tylko lansuje mysl, za takie przedawkowania sa od razu widoczne, gdy NO3 jest "0". Tu nie ma miejsca na bledy. Czasami nie trzeba nic przedawkowywac i tez to badziewie wyskoczy. Mozemy pocieszyc Kaktusa, ze jego obecna konfiguracja stawia go w dosyc komfortowej sytuacji, w ktorej podstawowe parametry moze sobie ustawiac jak tylko zechce. Inni musza dalej walczyc z reduktorami nitratu, absorberami PO4, DSB, glonowymi itp. Kaktus - gratuluje!

Bakterie moga sie przydac tylko nie przesadzaj Jezeli nie bedziesz w aptece podejzewany o robienie bomby, to moze Ci mila pani zmiesza Natriumnitrat . Dodasz ziarenko wielkosci krysztalu cukru i przetestujesz wode, czy to juz jest wykrywalne. Zaprzestanie plukania mrozonek, wylaczenie odpieniacza, moim zdaniem nie jest takie fajne, bo podnosi sie rownoczesnie PO4. Wiem, ze sporo osob nie wierzy w teorie zbyt czystej wody, dlatego odczekaj jeszcze z dzialaniem. Jak sie obudza, to pojawia sie inne propozycje. Moja teoria jest taka, ze uwazam, ze takie glony czy cyanobakterie pojawiaja sie czesciej w zbiornikach z b. czysta woda, gdzie bakterie gloduja i umierajac pozstawiaja niezamieszkana powierzchnie, na ktora przy jakichkolwiek zaburzeniach, momentalnie pojawiaja sie cyano (szczegolnie przy braku nitratu). Mimo ze calego fosfatu nie zmierzymy naszymi testami, to zdrowa atmosfera w akwarium wystepuje, gdy NO3 jest ok. 20 x wiecej niz PO4. Jezeli to jest prawda, to gdy obydwa stezenia sa "0" to oznacza, ze ta wyliczona rownowaga jest zachwiana. I jest obojetne, czy tego PO4 i NO3 jest duzo czy malo, wazny jest wzajemny stosunek. Korale jezeli maja czas, to do tych wyzszych stezen tez sie przyzwyczaja. Ich kolory to inna sprawa Prowadzenie na "zerach" tez . Tam juz trzeba miec "raczke" i swiadomosc, ze kazdy blad kosztuje. Ale jest mozliwe i celem wielu z nas. Pozdrawiam

Pokaze sie zapewne wiele odpowiedzi, ale ja bym podniosl NO3 do jakiejs zmierzalnej ilosci np: 1mg/l. I nie wkladaj niepotrzebnie rak do wody

Krytyczny okres byl pomiedzy 11 a 13 i w tych dwoch godzinach duzo padlo. Moze z powodu niskiej temperatury padly slimaki lub cos podobnego o czym nawet nie wiesz i to cos oddalo do wody cos toksycznego (moze jakas gabka itp)? Nie wydaje mi sie, zeby tyle ryb padlo z powodu niskiej temperatury. Przez 9 godzin nie dzialal odpieniacz i moze to bylo decydujace? Nie brak tlenu (ta Tunze przeciez pracowala) tylko nie odpienianie czegos trujacego. Ta podtruta woda nie dostala sie do sumpa, i tam wszystko przezylo, a gdy sie dostale to i odpieniacz ruszyl. Przykra sprawa. Pozdrawiam

"karmienie dla ryb ograniczyłem" Zrobilbym akurat odwrotnie:D Pozdrawiam

Co to znaczy : NO3 0,0-12,5 ? To jest NO3 czy go nie ma? kH - blad odczytu ? pH - blad odczytu ? PO4 - jakim testem ? Zdaje sie, ze inne testy tez raczej wprowadzaja zamieszanie

Ten podlaczony filtr to filtr kubelkowy i obieg jest zamkniety?

Tak to juz jest, ze akwaria FO przewaznie robi sie duze, aby tych ryb troche tam wpakowac. Z tego co Harnas mowi (tez slyszalem o takim przeliczniku) to w 200 l ilosc 10 centymetrowych ryb = 2 ! Jasne, ze dla dwoch ryb, oplaca sie niektorym zakladanie FO ale przewaznie jest tak, jak Rebciu napisal, ze zawieszamy silniejsza lampe i robimy rafowe, gdzie te dwie ryby tez sie zmieszcza i beda mialy bardziej naturalne i zdrowsze otoczenie. Pozdrawiam

Zauwazyc mozna pewna prawidlowosc: b. czesto klopoty z cyano maja akwaria z "zerowym" NO3... Pozdrawiam

Widzisz Actyn - przede wszystkim nauczylismy sie tu rozpatrywac rozne typy rozwiazan problemow. Tacy poczatkujacy jak Ty, ktorzy maja w zapasie jedno , sprawdzone na swoim akwarium rozwiazanie, i myslacy, ze to jest patent na te same problemy w innych zbiornikach, potwierdzaja tylko jak malo wiedza. Kazdy zbiornik jest inaczej skonfigurowany i w niektorych jakies rozwiazanie pomoze a w innych to samo moze zaszkodzic. Takich rad, jak "zawsze mozesz akwa do Piwnicy zaniesc nich glony zdechna z głodu, hahahahahahaha" nie bylo nawet od osob bardziej obieganych w temacie niz Ty, dlatego daj sobie na wstrzymanie, bo to, co proponujesz z UV niektorzy tez juz przerabiali. Jak masz jakis pomysl to go podsun zeby pomoc, ale nie musisz zaraz dyrygowac innymi, ktorzy znaja, ich zdaniem, inne rozwiazania. Pozdrawiam

"Pierwsza to za częste i za bogate dokarmianie Tubastrei." NO3 "0" PO4 "0" Albo ten Beast 400 to bestia, albo slabe testy. Czarek, podejzewasz, ze te gluty zostaly spowodowane zbyt obfitym dokarmianiem, ale testy nic nie wykazuja, czyli albo jestes w bledzie, albo zanies wode do sklepu i po upewnieniu sie, ze tam maja dobre testy , daj do zbadania. Pozdrawiam

Moderator przyjedzie do Elblaga i zabierze myszke.

Dodanie kilograma piachu z dzialajacego akwarium czyli wprowadzenie zooplanktonu ...

Menella ?

Loripes ?

Jestem przeciw podmianom, bo w zasadzie, to fitoplanktonowi jest obojetne, ile N lub P bedzie w zbiorniku. Dopuki cos bedzie to bedzie sie rozmnazal i po podmianie i kilku godzinach jego populacja wzrosnie do stanu wyjsciowego tym bardziej, ze dolozymy mu jedzonko w postaci soli mineralnych. Rozumiem Twoj tok myslenia, ale to rozcienczanie N lub P bedzie zbyt male, zeby wywrzec jakies wrazenie na planktonie, a "zerowych" wynikow NO3 i PO4 w ten sposob nie osiagniemy. Teoretycznie podmieniajac 50% wody, wyprowadzimy 50% planktonu a zanim rozrobimy nastepna sol do podmiany, to woda zrobi sie tak samo zielona jak byla. Dlatego raczej obstawialbym na wyjalowienie wody koralami i zooplanktonem mimo, ze to bedzie trwalo. Moze silny odpieniacz i lampa UV wlaczona na stale cos by pomogla, ale niekoniecznie ze wzgledow, ktore juz opisales. Pozdrawiam

Moze powoli wroce do tematu? @Rebciu W takiej sytuacji nie podmienia sie wody. Kazda podmiana przynosi nowy pokarm do zbiornika. Tu nawet nie pomoze 80% podmiana. Wypada albo czekac, albo od nowa zalozyc zbiornik na nowej skale i po dezynfekcji wszystkiego, co mialo kontakt z planktonem. Ja, po dodaniu zooplanktonu bym czekal. Pozdrawiam

Nikt Cie nie bedzie biczowal. Brak slow.

Wojtek, to, ze skala byla zle zapakowana - oczywiscie masz racje. W akwarium znalazlo sie sporo "pozywki" ze skaly i to przygotowalo super warunki dla fitoplanktonu. Wata i inne takie nic nie pomoga. Nie rob tez zadnych podmian wody, zeby nie dostarczac nowej pozywki. Moglbys kupic i dodac troche zooplanktonu, ktory odzywia sie fito. Mimo, ze w akwarium nic nie widac, mozesz wstawic kilka miekkich korali. Na brak jedzonka nie beda sie skarzyc . Chodzi o to, zeby wode wyjalowic. Troche to moze potrwac. Ewentualnie mozesz troche zredukowac czas oswietlenia. Swoja droga, co sie martwisz? Zorientuj sie ile kosztuje litr fitoplanktonu i przelicz, ile Twoje akwarium moze Ci przyniesc kasy. Do tego, jak sprzedaz litr, to dolejesz litr solanki i zrodelko bedzie dalej przynosic zyski . Slyszalem, ze po przejsciu tej zielonej fazy, takie akwaria sa b. stabilne. Tylko badz cierpliwy. Pozdrawiam

@Zatorek Po sprawnym RO TDS powinien pokazywac 2-10 % tego co w kranowie. Zalezy jakie masz RO. Za DI to juz tylko zero. Gdy za DI pokaze 1 to zywica byla tydzien temu do wymiany. Pozdrawiam

Magda, przede wszystkim pomyslalbym o znacznym zwiekszeniu cyrkulacji. Zrob taki mlyn, zeby prawie nic nie opadalo na dno, tylko tak dlugo sie mielilo az wpadnie do panela. Tam, jak Ci sie przypomni, wsadzisz koncowke weza i sciagniesz cala wode z brudem, robiac rutynowa podmianke. Doloz pompe i to silniejsza niz masz dotychczas, a nie odmulacz. Pozdrawiam

Czesc Sakato! Albo przewod bedzie sie konczyl tuz pod powierzchnia wody (najbezpieczniej, jak bedzie pod ta powierzchnia juz po spietrzeniu wody w akwa), lub nawiercisz otwor nad woda, w dolnej powierzchni przewodu. Gdyby woda tym otworem "tryskala" to bedzie to robila w dol, do akwarium lub komina. Ten otwor moze tez byc 1-2 cm pod powierzchnia spietrzonej wody. Przynajmniej, gdy akwarium sie napelni to nic nie bedzie pryskalo. Takie rozwiazanie trzeba czasami sprawdzic, czy jakies glony tego otworu nie zapchaly. Jak po drodze ten przewod wygniesz, to juz Twoja sprawa. Pozdrawiam

5 ml wodki dziennie powinno pomoc.

W lecie zawieszam ukosnie nad akwarium maly, stary pokojowy wentylator i puszczam na nizszym biegu (ma dwa:D) i jeszcze nie mialem klopotu z temperatura. Wrzucanie zamrozonych pojemnikow czy workow z woda do akwarium nie daje tyle, co maly wietraczek. Ostatecznie mozna wylaczyc HQI... Dobrze, ze Jan Piotr Rogalski tego nie czyta

@Kosek Dzial Chemia. Wrzuc do wyszukiwarki: "dolewanie kalwaser" (z tym bledem:D)