MateuszD

zeovit system wyglada na idealny absorber, ale zawartosci portfela

u mnie pomogla zamiana miejscami xenii i zooksantusow - chyba jej jakos szkodzily, ze sie po prostu rozpadala, a teraz jest wszystko OK

nawet w tanszych wariantach samo szklo stanowi bardzo niewielki % calkowitego kosztu akwa, wiec jak masz gdzie postawic akwa kolo 150l to pewnie bedzie to lepsze rozwiazanie.

U mnie dolabella dosc dokladnie wyjadla bryopsis - zostaly tylko male kepki tam gdzie slimak nie moze dotrzec - a choc podobno moj jest raczej niewielki, to i tak to zdecydowanie najwieksze zwierzatko w akwa

pod falownik lepiej chyba teoretycznie nadaja sie pompy na stale niskie napiecie (typu tunze 6100 i podobne) - one moga bardzo czesto startowac / zatrzymywac sie.

obawiam sie ze akwarystyka morska nie doczekala sie jeszcze swojej Diane Walstad

pewnie jakis osiadly slimak - one wypuszczaja taka siec cieniutkich macek

czyli chcesz zrobic waveboxa - poszukaj pod tym haslem wavebox DIY

Witam, dzis przypadkiem zwrocilem uwage, ze cos sie wije i miota przy piasku - okazalo sie ze to jakis wieloszczet (chyba), kolory jasnozielonego. Miotal sie strasznie, wiec ledwo udalo mi sie jakies zdjecie mu zrobic - dosc cienki (max 1mm), widoczne bylo jakies 3-4cm. Czy ktos sie spotkal z takim robalem?

uchodzi za jedno z najgorszych, najlepiej skale z tym dziadostwem po prostu wywalic - to chyba jedyna skuteczna metoda.

Darekn12: tak zle chyba nie jest z membrany 100g tez po DI spokojnie mozna miec wode calkiem czysta - troche zalezy od jakosci wody wejsciowej, a jak jest slaba to trzeba tylko czesciej zywice / prefiltry wymieniac.

hmm, dzis kilka razy w nocy ogladalem akwa, z czerwona latarka, i nic nie zauwazylem, poza tym ze kolejny spory kawalek sie oderwal - najpierw wisial na coraz cienszej warstwie tkanki, a w koncu sie uderwal i poplynal. Pozostale xenie maja sie dobrze

a czy mozliwe jest, ze to zooksantusy tak ja zalatwily? Sa wprawdzie kilkanascie cm od xenii, ale na lini pompy i woda plynie z zooksantusow na xenie ?

z ostaniej informacji o taryfach: G12: dzien 0,1798 noc 0,1583 jesli oplata przesylowa pozostaje bez zmian to nadal jest faktycznie spora roznica

w wawie na razie drozeje, ale raczej kosmetycznie - tak wynika z tego co przyslali, zanika za to roznica miedzy 1 i 2 taryfa (jakby ktos mial) - praktycznie do 1 grosza (w samej cenie pradu, bo zakladam ze oplata za dostarczenie jest juz taka sama)

dzis moze uda mi sie noca dojrzec co ja zjada - choc tu gdzie tak ja cos nadgryzlo mialem kiedys caly las xenii, co prawda troche innej odmiany, ale nic jej nie bylo. Troche sie boje tego co moge zobaczyc, to cos musialoby byc calkiem silne zeby oderwac taki kawalek

dolabella ma dosc charakterystyczna tarcze z tylu, i 2 otwory, w tym jeden centralnie w tej tarczy, na tym zdjeciu tego nie widac

oczywiscie sporo zwyklych widzialem, czarnych i bialych takich jakby kolczastych, ale nie zauwazylem zeby byly grubsze niz 2-3mm, i dlugosci kilku cm. I zaden nie grasowal w okolicach gdzie lezy xenia - maja raczej stale rewiry bym powiedzial. zrobilem zdjecie - widac ze cos raczej oderwalo spory kawalek xenii, ale nie zjadlo go (opadl sobie na dno) jesli to zrobil wieloszczet, to musial byc raczej solidny, ta xenia ma dosc twarda stope, nawet przebic ja igla niejest tak latwo.

co do wieloszczetow, to sam tez biore to pod uwage - xenia nie gnije, tylko raczej ten krzaczek (ktory notabene kilka dni temu przelozylem na nowe miejsce zeby miala dalej od potencjalnych zagrozen typu ukwial / euphylia) jest jakby rozszarpany. Tyle ze ostatnio codziennie w nocy 2-3x wstaje do dziecka i zagladalem z latarka za kazdym razem i nie nie przyuwazylem. Myslalem nastawic kamere w trybie na podczerwien i moze cos sie nagra

u mnie dobrze sie ma na 40kg skaly, i w nocy skala az sie rusza - a mandaryn tlusciutki, choc nie widzialem zeby cos z podawanego pokarmu ruszyl - wiec roznie to bywa z produkcja robaczkow z kg skaly

http://melevsreef.com/id/zoas.html na dole strony masz wrogow

Witam, w ciagu ostatnich kilku dni zauwazylem, ze pozostala w akwa xenia marnieje w oczach. Inne korale wygladaja ok, nawet powiedzialbym ze SPSy zaczeyly wlasnie dosc niedawno wyraznie przyrastac. Xenia wyglada, jakby albo cos porwalo jej tkanke (pien), albo sie ona rozkladala. Jak sie dokladniej przyjrzalem, to okazalo sie ze caly 1 kawalek zostal oderwany i lezal na dnie akwa (lub sie oderwal sam), ale nie wiem co daloby tak rade zrobic, jak ja probowalem troche ograniczyc akurat te kepke xeni to z duzym trudem udalo mi sie ja zdrapac. Parametry wody raczej w normie (tylko PH dosc niskie, 7.9 - 8.2). Czy mozliwe jest, ze powodem takiego zachowania sa za niskie azotany? DSB wyglada jakby zaczelo pracowac, i od przynajmniej miesiaca lub 2 nie jestem w stanie oznaczyc azotanow (test Saliferta, wczesniej niewielkie zabarwienie testu wystepowalo)

u mnie chyba mandaryn je wyjadl - ale raczej resztke, przez 2 tygodnie codziennie je sciagalem wezem

no to akurat idealnie trafiles, hobby do tanich nie nalezy :)

kilka dni temu ktos cos podobnego pokazywal na zdjeciach - poszukaj pod haslem identyfikacja sprzed paru dni - wyszlo ze cos typu pakle / oslonice o ile pamietam