Witekt

Usłyszałem życzenia, które tak mi się spodobały, że chcę się nimi podzielić: Żyjcie długo i miejcie za co

Poszukaj w archiwum pl.rec.akwarium. Kiedyś ktoś dokładnie opisywał warunki rozrodu tych krewetek. Ewentualnie, jak będziesz w W-wie, zajrzyj do Pawła Szewczaka na Umińskiego i pogadaj z nim. PS. szukaj po nazwisku Jackie Sawicka - chyba ona to opisywała.

ul. Dzielna, jadąc od Smoczej w stronę Okopowej mniej więcej po trzystu metrach, po lewej stronie. Otwarte chyba od 12.

Ja mam połączone oba wyjścia, przez zaworki zwrotne, do trójnika i dalej do kostki. Ten sposób wydaje mi się najlepszy. W pompce nie daje się wyłączyć drugiego wyjścia, a nie wykorzystane powoduje hałas.

Właśnie, co sądzicie o tego typu miernikach? Czy wogóle warto się nimi interesować, czy szkoda kasy?

Zobacz Sera 275 albo większy model - 500

Wylinka wygląda tak samo, jak krab, ale po kilku godzinach rozpada się całkowicie.

szelmowski błysk w oku?

Mam takie i chyba żywią się glonami. W koralach żadnych szkód nie robią.

Podaj wymiary baniaka i szafki i jakieś zdjęcie pokazujące jej kolor.

@Marti701, glony wapienne nie przyrastają, ale na pewno nie giną. Parametry wody w akwa mam: Ca ok. 360, Mg ok. 1400, kh tylko ok. 6 i nie chce się podbić. Dozuję Turbo Calcium i Coral Builder Kenta i Mg Grotecha - parametry są mniej więcej stałe od kilku miesięcy. Ostatnie 2 podmianki robiłem już solą TM, ale chyba za wcześnie, żeby jednoznacznie powiedzieć, że jest lepiej. A, sól Kenta kupowałem w workach 6,3 kg.

A mam pytanie do osób stosujących sól Kenta w dłuższym okresie czasu. Czy zauważyliście jakieś niepokojące zachowania u korali? Czy są zdrowe, ładnie wybarwione, szybko przyrastają? Czy zauważyliście cokolwiek, co mogłoby sugerować nieprawidłową jakość tej soli? Szukam przyczyny pomoru w moim zbiorniku i wydaje mi się, że sól może być jednym z powodów.

Z tą trefną serią to chyba prawda. Kupiłem kolejno 2 torby, jedna była jak najbardziej sypka i rozpuszczała się doskonale, druga właśnie skawalona i znacznie trudniej się rozpuszcza - jest jakaś taka biała zawiesina, która ginie dopiero po kilku dniach.

Mrożonki kupisz w każdym sklepie akwarystycznym. Sprzedawane są w formie tabliczek, podzielonych na kostki - porcje. Jedna tabliczka kosztuje coś koło 4-5 pln. Wydłubujesz tyle, ile ci potrzeba, wrzucasz do wody, rozmrażasz, płuczesz, ew. dodajesz soku z czosnku czy witaminy i po kilku minutach do zbiornika. To jest ta sama artemia, co dla słodkowodnych. Kupić możesz też cyklopa (oczlik), czerwony plankton, mysis, i pewnie jeszcze kilka innych. Hodować artemię można, nie jest to trudne. Nie wiem tylko, czy taką domową możesz potem zamrozić, ale w końcu ta kupna też jest jakoś hodowana i mrożona.

Mrożonki, np. artemia, moczone czasami w soku z czosnku lub witaminach.

Zgadzam się z dark4blade. Lustrzanka daje bardzo duże możliwości, ale po pierwsze, trzeba umieć z niej skorzystać (a nie jest to takie banalne) A po drugie - to obiektyw ma decydujące znaczenie. Dobry obiektyw, niezależnie czy Canon, czy Nikon, to ładnych parę tys. pln. Dobry obiektyw makro do Canona to ok. 2000 pln za używany. W lustrzance zawsze będzie ci brakować obiektywów. Dlatego, jeśli uważasz, że fotografem nigdy nie będziesz, kup dobry kompakt, a nie pożałujesz (i oszczędzisz na wydatkach na obiektywy).

@R.I.P podaj wymiary zbiornik + szafka i cenę za cały sprzęt łącznie

Możesz podesłać bardziej szczegółowe dane (wymiary?) i zdjęcia? Jaki kolor szafki? Byłbym może zainteresowany.

Chaetomorpha (albo jakoś tak). O ile dobrze pamiętam, to Rebciu ma tego całą plantację.

@ R@F@L, słyszałem podobne opinie. Może warto, żeby jeszcze kilka osób to potwierdziło, i być może w ten sposób rozwiązalibyśmy problem z Salifertem? Jeżeli JBL jest równie dobry, to po co przepłacać?

Tak sobie czytam o tych problemach z Salifertem i stwierdzam, że pozostanę jednak przy testach JBLa. Może nie są zbyt wiarygodne i zbyt dokładne, ale po pierwsze, dają powtarzalne i w miarę realne wyniki, a po drugie, jak dozuję preparaty zgodnie ze wskazaniami tych testów, to zbiornik ma się całkiem nieźle.

Wtrącę się - kiedyś miałem podobne problemy - niski magnez (ok. 1000), bardzo wysoki wapń (powyżej 550) i kh na poziomie 5-6. Poradzono mi znaczne dozowanie magnezu i coral builder na podbicie kh. Zauważyłem, że po podniesieniu kh do poziomu przynajmniej 7-8, nawet przy braku dozowania pozostałych, powoduje inne wyniki testów, niż przy kh niskim. Moja rada jest taka - podnieść kh co najmniej do 7, zmierzyć wapń i magnez i wtedy dopiero ewentualnie zacząć dozować.

Adamparker, zrobisz oczywiście jak będziesz chciał. Ale ja ze swoim skromnym doświadczeniem też bym kupił skałę z importu (może być odgazowana i lekko oczyszczona w sklepie). Piasek możesz wsypać później, jest na to kilka sposobów, np. szklanka, obcięta butelka itp. Zawsze akwarium się trochę zabrudzi, ale po 2-3 dniach, jak się woda wyklaruje, pompka w rękę i przedmuchiwanie skały. Kilka razy powtórzysz zabawę i będzie w porządku. Woda z pracującego zbiornika to dobry pomysł, ale ja dałbym tylko 1 porcję (20-30 litrów) i reszta świeżej solanki. Poźniejsze podmiany też świeżą wodą.

Mam dokładnie taki zbiornik od blisko roku. Z HQI raczej zrezygnuj, wystarczy 4x T5 24W, a jak będziesz miał bardziej wymagające korale, to dołożysz jeszcze 1-2 świetlówki. Deltec MC300 może nie pieni najlepiej, ale w takim zbiorniku sprawdza się doskonale. Po drobnych przeróbkach - skrócenie rurek zasysającej i oddającej wodę będzie super, a przy tym nie zajmuje cennego miejsca w zbiorniku. Cyrkulacja - na początku była sama Marea 3200, potem dołożyłem jeszcze MaxiJeta 1200l/h i było bardzo dobrze. Obecnie mam Tunze 6025 + Marea, ale niedługo będę zmieniał Mareę na Tunze 6045 - są po prostu mniejsze i moim zdaniem ładniejsze. Piasek, tak jak napisał alef - na początku nie dawaj, dopiero jak się skała oczyści. Dopiero, jak stwierdzisz, że ze skały sypie się mało brudu, możesz wsypać piach. U mnie wystarczyły 3 małe worki (chyba po 2,25 kg) - warstwa piachy ma około 2 do 3 cm. Skały 20 kg to moim zdaniem za dużo, spróbuj na początku włożyć 15 kg. Powinno wystarczyć, a nie zrobisz gruzowiska. Jak będzie za mało, to dołożysz. Trochę skały dojdzie też z koralowcami. Powodzenia życzę.

Sylvania jest różowa. A im dłużej świeci, tym jest bardziej różowa.