R.I.P

Popieram wypowiedz osad'a. Dwa miesiące temu również wywaliłem hqi. Co moge powiedzieć ??? ...tylko tyle że to świetło jest SUPER !!!! Miałem poprzednio 2x150W i 2xt5 39w , teraz 10xt5 ati 50/50 blue + i spezial. Nigdy już nie założe ponownie hqi.Po zmianie Seriatopora z brazowawego krzoka (parametry wody prawie idealne) zmieniła sie na fioletowo-niebieską. Roman , to że woda nie ma takich dużych blików to fakt. Ale czy to jest najważniejsze ??? Dla mnie barwa korali jest na pierwszym miejscu a nie szybkość wzrostu (obserwuję u moich kolegów niestety szybsze wzrosty na Hqi). Pol , myślę że jeżeli masz użyć już hqi to tak jak napisał Stani - 250w 20.000K - to najlepsze rozwiązanie - plus oczywiście dwie białe świetlówki. Ostatnio na internecie znalazłem kilka fajnych stronek ludzi z sps'owymi akwariami. To co się dzieje na t5 to jest nieprawdopodobne. Jedyna wada świetlówek to ich szybkie zużycie no ale ich cena cały czas idzie w dół.

Roman , akwa naładowane elektryką i elektroniką jak cholera. Myślę że zautomatyzowałeś obsługę zbiornika do maximum. Pod tym względem jest super. Jedyne co mi się nie podoba to przesadnie szerokie kątowniki których użyłeś do przykrycia spoin . Ja też w taki sposób wykończyłem akwarium ale użyłem do tego anodowanego alu o wym 20x20 i wyglada to przy wym 120x60 bardzo lekko. Chodzi mi o to że zmniejszają ci optycznie okno do obserwacji zwierzaków. Reszta na medal !!!!!

Na nitkę kup jakiegoś piokolca a glon brązowy zostaw w spokoju. Myślę że sam zniknie. Ja kiedyś miałem bardzo poważny problem z różnymi gloniskami i Lukaszkur polecił mi (któremu bardzo dziękuję za pomoc) kupienie Naso na brązy i Zebrasomkę na zieleń. Poskutkowało piorunująco. Widać na fotkach że pozostałą skałkę masz ładną więc nie kombinuj zbytnio z chemią . Możesz tylko podwyższyć ph bo jest to problem i wiem to z wlasnych doświadczeń.Może zacznij dolewać kropelkowo wodorotl.wapnia.

To jest najprawdopodobniej wina reduktora. Jeżeli elektozawór odetnie ci co2 w momencie osiągniecia oczekiwanego ph w reaktorze to pomiędzy elektozaworkiem a reduktorem zacznnie zbierać się co2. Ciśnienie jakie się tam wytworzy (bedzie staralo się wyrównać z ciśnieniem w butli)spowoduje w momencie otworzenia elektrozaworu wypuszczenie bardzo dużej ilości co2 lecz póżniej unormuje się do ustawionego przez ciebie bąbelkowania.Jest to normalne w reduktorach mniej profesjonalnych.

...............no nie chciałem tego powiedzieć !!!..... bo nie chwali się dnia przed zachodem słońca.

Dostałem takiego bonusa na skałce z Acroporą. Rośnie dość szybko i ma przepiękne kolory. Myślę że to jakiś SPS ale jaki to ci nie powiem bo nie wiem. Chodzi oczywiście o fotkę drugą. Przyznam się ze u mnie pod samymi T5-kami ma bardziej soczystą czerwoną barwę.

Zrób fotki bo identyfikacjia jest tu bardzo ważna. Może to być Dinoflagellates i pole manewru jest bardzo małe. Może jest to coś w rodzaju Cyjanobakterii i pewne działania przyniosą efekty. A może jest to jakiś glon wyższy ??? To trzeba tu pokazać a koledzy z tego forum podsuną jakieś pomysły i zidentyfikują plagę.

Sklepu z morszczyzną u nas nie ma ale ponoć jeden z forumowiczów jest w trakcie zakładania. Dobrze mu życzę bo fajnie by było mieć podstawowe klamoty pod ręka. Mamy też zgraną paczkę i zbieramy się w kilka osób na wyjazdy do Łodzi , Zabrza czy Krawowa. Jakoś nam to nie przeszkadza i przyzwyczailiśmy się już do tego stanu rzeczy.

U mnie w magnesach do mocowania na szybie pomp 6060 poodpadały wszystkie zaślepki (kto je ma to chyba wie o czym piszę). Musiałem je wszyskie na dzień dobry poprzyklejać. Wstyd że firma Tunze robi w sumie super sprzęty ale wykończeniówka TRAGICZNA !!!!!!!!!!!!!!!!!!

Mój Salarias łapie wszystko co unosi sie w toni wodnej ale je tylko pokarmy roślinne. Co do omawianej karmy...Jakość adekwatna do ceny. Dla przykładu porównaj jakość i cenę Spiruliny OSI. To nie jest przypadek. Za jakośc trzeba płacić.

A zastanawiałeś sie nad samymi świetlówkami T5 ??? Myślę że do ryb i sps'ów jest to bardzo dobre rozwiązanie.

Dokładnie Łukasz tak jak piszesz , wężowidła zielone są piękne ale bardzo agresywne i drapieżne. Być może to one zaatakowały liliowca ??? Na własne oczy widziałem jak te wężowidła atakowały mandaryna i z wielkim apetytem wcinały Xenię. Pozdrawiam

Liliowiec to BBBBBBardzo!!! kruche zwierzę. Średni nurt wody potrafi łamać mu ramiona. Z karmieniem to tak jak pisał lukaszkur tzn. dużo i często. Zwierzę tak bardzo delikatne że u mnie po zaplątaniu sie w zielone wężowidło stracił wszystkie ramiona. Nie próbuj go ręcznie przestawieć itp. Na 100% połamiesz mu ramiona a to pierwszy krok do głodowej śmierci. U mnie choć ramiona odrastały dość szybko pod koniec życia miał ok 3cm średnicy ( jak go kupilem miał ok 15cm). Życzę powodzenia w hodowli tego pięknego zwierzaka !!!

Mojemu salariasowi podaję : - płatki ze spiruliną np. Sera Flora ( polskich bym nie podawał) - płatki Tetry ze spiruliną Vegatable Pro ( ten pokar uważam jest super dla wszystkich rybek lubiących w diecie glony) - tabletki przyklejane do szyb SERA SPIRULINA Ale myślę że jest tak jak napisal anrniew - są eglemplarze które sztuczny pokarm podejmą i będą długo gościć w naszym akwarium lub też po obskubaniu wszystkich alg ze zbiornika zaczną chudnąć do zgonu włącznie. Powodzenia

Tomik jeżeli bedziesz sprzedawał na cześci to chętnie wezmę OR3500 , jedna Marea 6000 i może szcepki twardych.

T5-ki w zupełności mu wystarczą!! Mam same T5 i ukwiał powiększył swoją wielkość od zmiany z Hqi na świetlówki o 1/3. Niczym go nie karm - tylko go tym stresujesz. Zostaw go w spokoju. Jak będzie mu to miejsce nie odpowiadało to sam przelezie w inne. A tak nawiasem mówiąc to myślę ze może być uszkodzony mechanicznie. Wiele ukwiałów nie może się wtedy napompować - ale próbuje. Myślę ze ma marne szanse wyzdrowienia ale bądz dobrej myśli. P.S mam różowego E.quadric. od pół roku i jeszcze ani raz go nie karniłem a jest w super kondycji i formie. Zamieszkują go dwa A.perideraion.

Również mam tego ukwaiła.Zachowanie identyczne jak Darekn12 napisał. Jego stopa jest zakotwiczona głęboko pod skałami i ma chyba ze 30cm dł a średnica ukwaiła ze 20cm. Mam go kilka miesięcy i tylko raz zmienił miejsce osidlenia.Jest mu chyba bardzo dobrze bo ma ogromne bulwy na końcach i piękny różowy kolor. Niczym go nie karmię a zamieszkuje go parka A.rerideraion.

Teraz już wszystko jasne.

A jaka jest jego cena ??

Jak to ??? K.reaktorem obniżysz kh ?? Tego to ja już nie rozumiem ??? Im więcej dostarczysz CO2 do komory z wkładem tym większe będzie kh na wyjściu z niego. Przynajmniej ja tak mam.

Z moich doświadczeń na chłopski rozum Ca(OH)2 głównie podnosi ph z racji tego żę samo ma chyba ok 14 a wapno bardzo znikomo , no może jestem w błędzie??? O kh sie nie wypowiem bo jadę na k.reaktorze i to on głównie pilnuje mi tego parametru. Aby zwiększyć ph na wylocie z k.reaktora dołożyłem dodtkową kolumnę wypełnioną wkładem ROWA-lith. Może to coś da.

Używam Ca(OH)2 cz.d.a firmy POCH. Do dwóch litrów RO dodaję dwie łyżki od cherbaty proszku. Dobrze mieszam i po odstaniu się roztworu kropelkowo dolewam do akwarium przez kilka godzin. Robię to cały czas tzn. noc i dzień. Dzisiaj o 18-tej wdług Saliferta miałem ph 8,3 czyli powiedzmy 8,0. Leję go już przez tydzień i myśle że jest mało skuteczny. Niestety nie mogę sprawdzić jakie ma ph sam wodorotlenek bo mam tylko test Saliferta który ma skalę od 7,4 do 8,6 ale jak sprawdzałem ph roztworu Ca(OH)2 z RO to po dodaniun jednej kropli reagenta próbka zabarwia się na maxa czyli ph ma bardezo wysokie. Wyczytałem też na amerykańskojęzycznej stronie że można dolewać bardzo wolno rozcięczony wodorotlenek po jego wstrząśnięciu (biała woda) wtedy podobno k.wasser jest bardziej skuteczny lecz można równie szybko przesadzić. Właśnie tak zrobiłem, wierzaki wogóle nie reagowały stresem a ph minimalnie drgnęło. Chyba balansuję już na granicy ????

Niestety ph mierzę kropelkowym Salifertem. Wiem że pomiar tą metodą jest moło wiarygodny. Porównywałem go z ph-komputerem Lajon i była różnica ok.o,3 (wyższe wskazywał Salifert). Tak też określam poziam Ph w moim akwarium ...: Salifert - 0,3ph.

Mam reaktor wap. i ph w akwarium oscyluje w granicach 8 ,kh 9 a ca 410. Pojawiło sie trochę Dinoflagellates czyli zielonych cyjano (podobno od niskiego ph) - ale można je zniszczyć podbiciem ph do 8,5 przez tydzień. Niestety nie daję rady podnieść tego parametru. Zmieniłem już ph w reaktorze z 6,50 na 6.75 aby lecial mniejszy kwas. Leję kropelkowo k.wasser i nie widzę wiekszej różnicy w ph. Co jest grane. Ca i kh mnie satysfakcjonuje ale to niskie ph ??? Wymyślcie coś. W akwa same sps'y i dwa pokolce. Oświetlenie 50:50 czyli: 10xt5 ---ATI blue spezial i ATI Blue plus

Ok , postaram się odnalezć tą stronkę i jeszcze raz sprawdzę .