Marclo

Moja boksująca siedzi za karę w sumpie bo potrafiła kaleczyć ryby , lepiej Lysmata amboinensis albo debelius, choć pierwsza jest bardziej aktywna i mniej płochliwa to druga ładniejsza więc sam musisz wybrać ;]. Ocealarisy mogą być , natomiast co do sprzętu to mam pare uwag : pompki Aqua-el mają chyba metalowy bolec na którym pracuje wirniczek a to raczej niewskazane ze względu na rdzę , jeżeli byłeś w Botii to znajdziesz tam Newjety które tego problemu nie sprawią gdyż mają bolec ceramiczny.Obieg wody powinien być w przedziale 20-30to krotność akwariumu na godzinę. Świetlówki proponował bym raczej T5 a nie T8 przelicznik jest około 1W mocy na 1L wody, droższe ale raczej konieczne. Filtra nie znam więc się nie wypowiem ;]

Ostatnie dwa posty zawierają wszystko co potrzeba więc nie będę tu powielał ich treści swoimi słowy ;] , uważam że warto w Twoim wypadku się donich dostosować . Pozdrawiam i powodzonka

Miło widzieć kolejną solniczkę w Łodzi, obsada jest zależna od sprzętu który zamierzasz mieć w akwariumie (jaki obieg wody , jakie oświetlenie , jaka filtracja etc), więc najłatwiej będzie z podpowiedziami jeżeli podasz te informacje Skoro jesteś z Łodzi to wiele cennych informacji możesz uzyskać na giełdzie zwierząt na Równej, tam znajdziesz firmy które się zajmują morszczyzną i będziesz mógł namacalnie sobie zwierzaki i sprzęt pooglądać. Pozdrawiam i powodzonka

Cytat : Myśle że to oferta dla nadzianych biznesmenów którzy chcą mieć ozdobe w biurze więc chyba nie chodzi im o radość robienia czegoś samemu Określenie Snob tyczyło sie powyższego , bo to zdanie jednoznacznie określa tylko chęć posiadania , a co do kosztów to zgodzę się oczywiście z Tobą Stani , że mając pieniądze też bym kupił wszystko najlpesze , skały co prawda przywiozłem tylko 150kg , ale za to przy zmianie zbiornika wniosłem na 4-te piętro ponad 500l wody przygotowanej i zasolonej bo musiałem wstawić zbiornik w miejsce starego , więc nie miałem czasu na bawienie się w lanie z osmozy i czekanie (wkońcu gdzieś trzeba by było wówczas trzymać zwierzaki które już miałem w starym zbiorniku-a którego przerabiałem na sump). Wyglądałem po tym wnoszeniu jak koń po westernie ale cieszy mnie "efekt" tego wnoszenia ;] . Faktem jest że klejenie rurek etc jest mało ciekawe ale sądzę, że się ze mną zgodzisz, że wyboru i ustawienia zwierzaków w zbiorniku wolisz dokonać sam , a nie dostać to co akurt Ci przywiozą i gdzie akurat wstawią . Reasumując , niezależnie od pieniedzy które mamy moim zdaniem więcej radości przynosi efekt naszej mozolnej pracy niz kupienie czegoś gotowego. Pozdrawiam

pytanie jak długo to u takiego snoba przetrwa ;]

a gdzie w tym radość z tego co się udało samemu zrobić :>

Jezli masz na dnie wysypany gróz koralowy to ją zakop do wysokości pióropusza, po około 10-ciu 14-tu dniach będzie miała nową rurkę. U mnie to zadziałało, wszystko z moją jest teraz ok. , zresztą widziałem już kilka sztuk po takich zabiegach przeprowadzonych pomyślnie . Pozdrawiam i powodzenia

jak to dobrze mieszkać w świętokrzyskim :wink

ehh .... miło popatrzeć

no ja z tym bonusem troszkę wojowałem miał 5cm i dorwał krewetkę, gdyby krewetka nie wystawała ze skałki gdzie modliszka ją zaciągnęła to bym jej pewnie nie znalazł .... ale się udało

umieszczone są między skałkami około 2-3cm od dna w głównym nurcie dolnej pompy

mam dwa takie jeden z czerwonymi drugi z białymi polipami , u mnie nie czekają do zmroku i rozkładają polipy jak zgasną 4 z 12-tu t5-tek, napewno lubią duży prąd wody , mam je od 3 miesięcy i narazie nie sprawiają problemów (temperaturę mam też koło 25 stopni) kupowane były w sklepie Botia w Łodzi (link na mojej stronie - choć obecnie ich nie mają)

zdecydowanie wywalić do sumpa , choćby ze skałką a dokarmiać można skoro nie ma ryb w zbiorniku

jeżeli masz tego sporo może okazać się przydatnym Chelmon Rostratus - rybka która lubi zjadać aiptasię, trudna w chodowli ale mozliwa do utrzymania ( u mnie trzyma sie zdrowo ) http://www.rafa.neostrada.pl/zwierzaki003.jpg

hmm .... wygląda jak lobophyllia ale pewności nie mam

Przemiał wody powinien być w granicach 20-30to krotności wielkości akwariumu na godzinę, przy tak małym akwarium nie da się włożyć wielu pomp więc może lepiej zastosować dwie mocniejsze ( no chyba że pompy maja być główna dekoracją ;])

Z rybek można by jeszcze spróbować Pseudoanthias-y np. dispar lub bicolor rybki małe żyjące stadnie łatwe w utrzumaniu (wymagają drobnego pokarmu) http://www.reefermadness.us/RMD-Pseudanthias_bicolor.htm

Sterylizatora UV należy używać w sytuacjach kiedy jest to konieczne a nie włączać na stałe. Sterylizator UV chodzący na stałe w akwariumie w szybkim tempie wyjałowi wodę, woda będzie martwa co jest stanem nienaturalnym i nieporządanym. Wiele bezkręgowców np gąbki (filtratory) odżywiają się zawieszonymi w wodzie bakteriami i pierwotniakami które UV wybije w szybkim tempie(chodząc na stałe). Sterylizator stosuje się podczas kwarantanny w zbiornikach kwarantannowych lub jeżeli takowego nie posiadamy to w zbiorniku głównym przy wprowadzaniu nowych ryb, można ich uzywać również jako profilaktycznego zapobiegania nadmiernemu rozmnażaniu nieporządanych bakterii lub wykwitom glonów w naszych akwariumach - ale do tego celu wystarzczy że UV będzie chodziło około 2h-4h tygodniowo. W twoim przypadku uważam że wystarczy lampa 11W. Pozdrawiam

Kosztów nie da się jednoznacznie określić są one niestety zależne od naszych indywidualnych upodobań , zakładałem morskie akwarium w maju tego roku i wstępnie wynikało że dla zbiornika 240l + sump 50l koszty sprzętu , skały i zwierzaków to jakieś 7 - 8 tysięcy, minęło niewiele czasu a hobby tak mnie wchłonęło że właśnie zmieniam zbiornik na większy a koszty przekroczyły już 20tys. Więc ile wydasz zależy tylko od Ciebie, najważniejsze byleś był pewien co potrzebujesz i nie kupował żeczy zbędnych ;] Pozdrawiam.