Iceberg

...Witaj...kiedys bylem wielkim milosnikiem paneli,ale one maja to do siebie ze ciezko sie dostac do dna,maja ograniczone pole do pracy...nieraz z trudem upchnie sie tam jakis odpieniacz,ktory okaze sie za slaby...Budujac akwarium w ten sposob,rozumiem ze nastawiles sie na kostke 60x50x50 (bardzo ladne wymiary)...Jezeli masz mozliwosc zakrycia panela to uwazam pomysl za dobry i trafiony ze wzgledu na wielki panel...Pozdrawiam...

...Wydaje mnie sie ze jest bez roznicy jaki ocet,ile ma byc mieszany,czy ma stac czy nie stac (moge sie mylic ale podejrzewam ze dlugo trzymany elixir moze stracic swa moc lub ja zmodyfikowac co sie odbije na dozowaniu)...co do octu to wybralbym bialy,wszak o to chodzi by plyny lane do zbiornika byly najczystsze,podobnie z vodka method...nie zalecaja (choc mozna) lac whisky a wlasnie alkohol w najczystszej postaci...tu znowu moge sie mylic,moze whisky wlasnie bedzie tym najlepszym elixirem...Pozdrawiam...

...Witam...skoro juz masz te skale trzymac przez jakis czas to mozesz sprobowac cos co sie nazywa "gotowaniem skaly" i co z gotowaniem jakie mamy na mysli nie ma nic wspolnego...chodzi tu o wyczyszczenie skaly,odswierzenie jej...jak to zrobic http://forums.saltwaterfish.com/forum/thread/330445/cooking-live-rock jesli chcesz ja usmiercic to warto ja wymoczyc w wodzie z chlorem,niech sie tam niedobitki wypala,potem wyplukac i osuszyc na sloncu,dosc popularna tu metoda...Ja jednak trzymalbym skale zywa,jezeli masz takie mozliwosci...Pozdrawiam...

...Wydaje mnie sie ze porownywanie obu linkow jest jak porownywanie Sex Pistols z Pink Floyd...kiedy ci drudzy rozpiescili nas swoim profesjonalizmem,umiejetnie spowodowali ze nasza podswiadomosc zaczela ich kochac i pragnac o tyle ci pierwsi zastosowali inna technike,wrecz antyprofesjonalna...Od Floydow mozna wymagac zawodostwa ,od Pistols'ow juz nie...Bonecki jest rzeczywiscie wspanialy ale wydaje mnie sie ze szybko sie moze przejesc,kiedy ja zauwazylem w pierwszym linku jakas swierzosc,szczegolnie slub jest super,same pomysly (pani w ciazy z zegarkiem w reku,pokazujacym pare minut przed poludniem ((polnoca))...Czesto sie mowi ze to fotograf robi zdjecia...nie zgodze sie z tym bo jakby fotograf mial opanowane programy PS,HDR to z tego co jest swietne moglby stworzyc dzielo...chyba ze celem takiego fotografa jest szorstkosc,niedbalosc,obalenie calej podstawy fotografi...Pozdrawiam...

...Pokazna kolekcja...pomyslalem ze lampka ledowa na glowe to niezla rzecz,szczegolnie jak sie sciaga lampe i dalej pracuje...Jest wlasciwie wszystko oprocz pieknej usmiechnietej pani ze szmatka,ktora z uwielbieniem patrzy w oczy a czujnosc jej wyostrzona na kazda kropelke wody czy to z akwarium czy to z butelki...Pozdrawiam...

...Witam...jezeli to by bylo moje akwa to nie robilbym tak wysokiego.Nizsze akwa to dostep do wszystkich zakamarkow,latwosc obslugi i czyszczenia,chocby dna czy dolnych rogow...Tu sporo ludzi ma zbiorniki 60 i powyzej, nawet nie narzekaja...ja tak,narzekam,ze przez te moje nieszczesne 60cm wysokosci dzisiaj nie zrobie zaplanowanej podmiany...o tej porze nie bede wisiaj jak malpa jakowa nad zbiornikiem i staral sie dosiegnac czegos po przeciwleglej stronie,majac na twarzy zar z lamp.Jakbym mial 45cm wysokie to nie byloby problemu ale na razie jest jak jest...Ja bym poszedl bardziej w glebie,ale to wszystko kwestia preferencji,upodoban i takich tam...Pozdrawiam...

...Tofik w moich "trzech kropkach" dopatrywal sie jakiegos tajnego kodu i za to dal mnie minusa...wzialem to na wesolo,gdyz Tofik z jakas niesamowita mania staral sie mnie tego oduczyc...mania ta byla adekwatna do mego nawyku "trzech kropek"...dostal ode mnie plusa za te nadludzka cierpliwosc oraz chec odzwyczajenia mnie od tego wstretnego nawyku...Tak ogolnie to go nie znam,nie moge oceniac kogos nie znajac go osobiscie a burd zadnych nie widzialem...moze teraz bardziej sie koncentruje na tym co ma posluzyc mojemu zbiornikowi,choc pewna doza swirostwa zawsze mnie dobrze nastrajala...Pozdrawiam...

...Witam...tak jak koledzy powyzej,Bornemana(ladnie wydana) oraz trzyczesciowa BAM (Biblia Akwarystyki Morskiej) Sprunga i Delbeek'a...kazdy szanujacy sie i praktykujacy akwarysta powinien z nia sie budzic i zasypiac...Pozdrawiam...

...Witaj,mam dla Ciebie link o Ballingu.Wglebiajac sie w lekture natrafisz na niemieckojezyczne strony,kalkulatory...nie strachaj sie wzorami chemicznymi,nie taki diabel straszny...nawet bez dozownikow,przynajmniej bedziesz czul ze masz kontrole nad tym co robisz...Pozdrawiam...http://www.arcadio17.republika.pl/morskie_200l/balling_morskie_200l.htm

...no i jeszcze popularne we Francji tkzw. ecosphery zamkniete...jest tylko czyscik magnetyczny,instrukcja,troche kamyczkow,piasku,szkielet gorgoni,male krewetki i gwarancja od roku do dwoch lat w zaleznosci od rozmiaru...sprzedaja to zazwyczaj oceanaria...http://www.onveutout.com/ecosphere-ronde-diametre-bpd-244_292-1175_277_814.html ...Pozdrawiam...

Witam...tez polecam reef crystal albo IO jak lejesz Ballinga...Pozdrawiam...

...W tym miesiacu umarly cztery osoby z mojej rodziny...to nie tragedia to...starosc....Pozdrawiam... Więc mówisz że nie ma osoby która by odczuła tą stratę? ps: a to były osoby z Twojego otoczenia czy tylko rodzina? ...To rodzina...wszyscy bylismy przygotowani na smierc...Pozdrawiam...

...W tym miesiacu umarly cztery osoby z mojej rodziny...to nie tragedia to...starosc....Pozdrawiam...

...Nie widze w tym nic specjalnego..."brak slow"-jasne,moze byc ale przeciez wszczyzmy zdajemy sobie sprawe ze nasza Planeta umiera...czy trzeba byc tak blisko by zrozumiec...??..Niedawno mowilem o tym (destrukcji planety)...a mala cyganka,dobra,dajcie jej jesc...jesc trzeba...Pozdrawiam...

...W Twoim przypadku powodem moze byc wlasnie wylaczanie skimmera...woda sie brudzi a on odwala podwojna robote i moze stad te babelki,to tak jakbys codziennie kupowal nowy odpieniacz i go podlaczal...gdzies wyczytalem ze dobro odpieniacza zauwazamy dopiero po jaims czasie stalego chodzenia,choc ostatnio czytalem dziennik Kivi,ktory zupelnie zrezygnowal z odpieniacza...Ja zrobilem experyment,wylaczalem na noc i wlaczalem na dzien...nie zauwazylem roznicy w zyciu,pomowaniu korali,za to odpieniacz pieni jak glupi tego co nie odpienil w nocy,wiec sam juz zglupialem...Mysle ze teraz bede go wylaczal tylko podczas karmienia b to co wsypuje,szybko laduje w kubku...Zauwazylem tez ze odpieniacz wariuje i wywala powietrze jak dobrze nie przepluka sie waty,najpierw w goracej a potem w zimnej wodzie...Pozdrawiam...

...Witaj...piszesz o lock line a konkretnie o nawierconej dziurce.Czy aby przypadkiem ta dziurka nie zaciagala powietrza z powodu wiru od cyrkulacji...?...Kiedys tez tak mialem,gdyz wave box buja wode i wystarczylo znizyc wylot wody do zbiornika...Ja byml zrobil tak...zatkal szczelnie dziurke w lock line i podniosl poziom w komorze pompy,gdzies pol centymetra od poziomu wody w glownej komorze sumpa...Jak to nie pomoze to chyba bedziesz musial reklamowac pompe...ale moze wez inna pompe i sprawdz czy jest to samo...Pozdrawiam...

...nie tylko za hodowle ryb morskich ale i innych stworzen,ktore hoduje sie w fatalnych warunkach,boxach do ktorych ledwo wchodza...wszystko w celach przemyslowych.Potem taka kura czy chinska ryba jest bez smaku i pewnie szkodliwa...wiec lepiej niech zginie garstka(smierc najbardziej humanitarna),niz cale spoleczenstwo ma sie powoli truc i chorowac...Pozdrawiam...

Nie żartuj, naprawdę w to wierzysz? Myślę, że porównanie wielkości dostaw do sklepów w Europie i stanach z ilością gatunków, których rozmnażanie jest jako-tako opanowane i praktykowane (i nie wliczam w to szczepkowania korali, bo to bardziej klonowanie niż rozmnażanie), byłoby jednoznaczne i druzgocące. Może posiadanie morskiego baniaka w jakiś sposób szerzy wiedzę o ekosystemie i uświadamia, ale ratowanie oceanów włożyłbym raczej między bajki. ...Moze masz i racje ale pozwol mnie wierzyc w to co wierze...moze za malo marzymy,marzenia staly sie jak oceany,brudne i skazone...Nie bede tutaj strzelal argumentami,ale kiedys ktos tez pewnie nie wierzyl ze zubr polski wlasciwie wyginie...byl pewnie tez pod kontrola...Ja wchodzac do portu nie czuje oceanu lecz fetor w przeciwienstwie do mojego zbiorniczka...Pozdrawiam...

...U mnie cyano samo zniklo jak wywalilem piasek z akwarium a raczej gnojowke,ktora tam byla...teraz majac gole,czyste szklo widze ile dziadostwa w tym sie zbieralo...mozesz miec silicaty,jak ktos wyzej zauwazyl...Pozdrawiam...

...racja,ale spojrzmy na to z innej perspektywy...akwarysta morski to dla czlonka ochrony Ziemi zwykly dewastator,ale my tak naprawde ratujemy oceany,starajac sie rozmnozyc gatunki korali i ryb...spojrzmy ile sie zmienilo przez dwadziescia lat,ile korali mozna trzymac...Wyobrazasz sobie zbiornik NP te 20scia lat temu...?...Jakkolwiek katastroficznie czy przesadnie to zabrzmi to ja naprawde nie wierze ze za sto lat beda istnialy rafy...beda ale u nas w domach i parkach...Pozdrawiam...

...Ja mam miarke,35ml i leje wszystkiego po rowno...wiec tak CaCl2X2H2O (147gr w dwoch litrach RODI),KH (168 gr na dwa litry),MgCl2X6H2O (600gr na dwa litry) i w tej samej butelce MgSO4X7H2O (75 gr) oraz 50gr soli bez soli,tez w dwoch litrach...moje parametry od dluzszego czasu KH 13 (tak sobie zalozylem,chce cos zaobserwowac),Ca 440,Mg 1360...wiadomo ze Mg powinnismy lac mniej o jakies 70 procent ilosci wlewanej Ca...znowu nie widze logiki ale ja leje po rowno i jest git...Jest cos ,czego jednak nie rozumiem.Mimo ze leje te 35ml wszystkiego dziennie nie wiem ,gdzie to wszystko idzie przy tych paru koralach...rozumiem jakbym mial las acropor ale las to ja mam ale przed oknem...Pokochalem metode Ballinga,gdyz daje ona mozliwosci lania tego co zbiornik potrzebuje i jego precyzyjnej kontroli.Chcesz miec 1800 Mg jutro,czary mary i masz...inna pozytywna rzecz ,skonczyl sie placz,dlaczego moje KH a dlaczego moje Ph czy Ca sa nie takie jak powinny...Stani,fakt o odpieniaczu nie pomyslalem a on przeciez wylewa swoje...doszlismy do porozumienia,on polowe do kubka a ja druga polowe za okno...Pozdrawiam...

...Od kiedy stosuje Ballinga nie musze sie martwic o parametry...leje rowno i parametry stoja i o sol przednia nie musze sie martwic i czytac o nich po nocach...wystarczy dobrac dawke...nie taki Balling straszny jak go maluja a naprawde dobrze sie spisuje...Pozdrawiam...

...Podobny text napisalem jakies dwa lata temu...wtedy dla blazenka 100l to byla norma...Pozdrawiam...

...Witam...rozumiem Cie doskonale Jader i tez mnie dreczy to pytanie...Mysle ze o ile dolewamy bardzo male ilosci Ballinga to nie ma znaczenia odlewanie ale jezeli leje codziennie 35ml Ca,tyle samo KH,Mg(u mnie z tym Mg dziala,nie musze lac mniej a parametry stoja) no i NaCl.Teraz dostajesz propozycje by robic solanke o "kilka" procent mniejszym stezeniu i robic z niej podmiane...Co znaczy te "kilka" procent,co znaczy te sypanie "o troche" mniej soli...?...Moze czegos nie rozumiem ale dla mnie bardziej logicznym i latwiejszym jest te przykladowe 35mlx4 preparaty,czyli 140 ml wody porskiej odlac,nizeli kombinowac z "troche "mniej soli...Pozdrawiam...