nika

@Szymon, dziękuję Zbiornik jest już naprawdę zapełniony. teraz zwierzaki niech tylko rosną. Kolejny planowany zakup to kilka krewetek (amboinensis i debelius). a po odczekaniu chwili dojdzie ławica antiasów (nie wiem jeszcze których) i to będzie przysłowiowa "wisienka na torcie". obsada zamknięta. a w ten weekend dojechała do mnie PARA SMOKÓW ona- jeszcze nieśmiała... wychodzi późnym popołudniem i tylko z nim... on- odważny i silny, zwiedza cały zbiornik.... i z innej bajki . ostatniej nocy ok. 3 -ej "coś" puściło ikrę. nie wiem co, ale w wodzie pełno było malutkich kulek, a korale oszalały. poniżej zdjęcie acropory, ręce z wrażenia mi się trzęsły więc fotka nie do końca ostra. ale fioletowa acra były CAŁA W PUCHU! takie miała polipy, dosłownie była biała! wszystkie sps-y bardzo się napuszyły (bardziej niż zazwyczaj), ale ta pobiła wszelkie rekordy

ja stosuję metodę ręczną . w sumpie i u mnie odkłada się osad, i przy każdej podmiance zbieram go watą akwarystyczną. generalnie się sprawdza, chociaż też chcę zaopatrzyć się w jakiś odmulacz

dziękuję wszystkim za komentarze!!! w KROPELCE jest nieźle, ale jeszcze sporo do zrobienia... i żeby nie było, że żadnych problemów nie ma, to tak naprawdę mam dwa dylematy.... 1. kh - jak wspominałam podmianki się sprawdzają, ca 450, mg 1400, ph, 7,9-8,2 - te parametry są stabilne... natomiast w skali pół roku widzę lekki spadek kh. nie są to zmiany dobowe czy nawet tygodniowe, jednakże delikatny spadek występuje. tak więc będę chciała je troszkę podnosić, tylko jak? czy dolewać do wody przy podmiankach? czy do zbiornika? w skali 6 m-cy kh obnizyło się o 2 pkt, więc kompletnie nie wiem jaką ilość zacząć dozować... co dziennie po dwie krople ... 2. światło - tu mam bardzo dziwną sytuację, pytanie kieruję do posiadaczy T5 39W ATI, pewności 100% oczywiście nie mam, ale w 99% przekonana jestem, że przyczyną kłopotu jest wymiana świetlówek. zwłaszcza, że sytuacja powtarza się przy każdej wymianie-teraz bedzie już trzeci raz... otóż, po wymianie T5 na nowe (zawsze po 6 m-cach i zawsze na ATI) zaczynają ginąć bordowe algi wapienne. skała staje się pomarańczowa . trwa to ok. trzy m-ce, potem pomarańcz ustępuje szarości (ok. m-c), i ostatnie dwa m-ce przed wymianą lamp znowy są bordowe algi wapienne... czy ktoś u siebie zaobserwował podobną sytuację? czy tylko u mnie takie cuda są? oczywiście nie wymieniam wszystkich świetlówek razem, i niezależnie czy wymiana odbywała się w ciągu 2 tygodni, czy dwóch m-cy, zjawisko się powtarza. teraz 1.08.09r. wymieniłam 3 z 8 i po dwóch tyg. juz widzę jak delikatnie zanikają bordowe algi a pojawia się kolor pomarańczowy.... będę wdzięczna za sugestię

AKTUALIZACJA dzisiaj, tj. 20 sierpnia 2009 KROPELKA skończyła roczek stwierdziłam więc, że jest to dobry powód do nadrobienia zaległości aktualizacyjnych. ale zanim zacznę pisać o szczegółach, to chciałabym bardzo podziękować wszystkim Forumowiczom za pomoc, za dzielenie się wiedzą i doświadczeniem. bez Waszej pomocy KROPELKA z pewnością wygladałaby inaczej, o ile w ogóle by była... a szczególności gorące i duuuuże DZIĘKUJĘ dla Roberta, Czarka, Rafała, Andrzeja i Jurka, dziękuję za wyrozumiałość i cierpliwość a teraz aktualizujemy... zmieniła się troszkę obsada rybek, jak wcześniej pisałam Helitopter (A. tomentosus) po wytępieniu aiptasii, zaczęła konsumować korale... gdy zmasakrowała euphylie, jej czas w KROPELCE się skończył i ruszyła na podbój stolicy do Warszawy pojechał także hepatus... u mnie rósł i rósł... i zaczął dość mocno rozrabiać, czas więc było znaleźć mu większy akwen: niestety ze zbiornika zniknęła moja zebrasoma. nie wiem co się z nią stało... wieczorem jeszcze ją widziałam, a następnego dnia rano już nie... oczywiście nastąpiło przeszukanie i wokół akwarium i w środku, ale zebrasomy ani śladu. odpieniacz też ani na chwilę nie zmienił pienienia więc tak naprawdę nie wiem gdzie się podziała. opłakałam ją należycie, była u mnie dwa lata... a tu jeszcze w starym składzie do obsady dołączył Acanthurus triostegus, i od razu zyskał przydomek Silver przez pierwsze dni nierealne było zrobienie foteczki. po prostu na zdjęciu była dłuuga, srebrna poświata. z czasem Silver troszkę zwolnił a mi udało się cyknąć zdjęcie i Nemon ma kumpla, miłość/ przyjaźń zapanowała od pierwszego plusku od razu został zaproszony do ukwiała, a wolnym czasie zwiedzają wspólnie KROPELKĘ. Hm.... to tyle jeśli chodzi o rybcie co do szczegółów technicznych. praktycznie założenia z pierwszych stron tego topicu sprawdziły się, czyli: -> podmianki raz w tygodniu, -> absorber PO4 + węgiel, -> odpieniacz Rafałowy świetnie się spisuje, -> DSB, jak na razie jest o.k. i swietnie wspomaga LR -> cyrkulacja, tu po wielu kombinacjach, od kilku m-cy pracują 2xTunze 2500 + Tunze 4500 + wavebox nano. jest ładnie, cicho i wszyscy zadowoleni ale żeby nie było za prosto, to w okolicach maja odmówiła pracy moja pompa obiegowa. nabyłam ją jako używaną, więc nie wiem ile wcześniej pracowała, u mnie po prawie roku zaczęła grymasić, raz startowała, a raz nie... czas więc było nabyć nową. kupiłam również OR 3500, mieściła się w moim budżecie a i z jej pracy byłam bardzo zadowolona. przy okazji wymiany pompy kol. Robert usprawnił troszkę hydraulikę KROPELKI. Powiększone średnice rurek i mniej labiryntu przy powrocie zwiększyły wydajność pompy, a co za tym idzie cyrkulację. na "powrocie" zawisły dwa lockline'y i wspomagają tunze. oto akcja klejenie i dwa słowa o innych mieszkańcach - mają się super! sporo ich przybyło, rosną jak wściekłe i cieszą oko... kilka fotek z nocy: i kilka z dnia i tradycyjnie już widok przez lewą szybę: widok przez prawą szybę: front: edit: jeszcze kilka fotecek

i kończy się dużo szybciej od preisa przećwiczone

:D sorry za OT, ale nie wytrzymałam

zgadzam się w 100%, mój hydrometr uchylny Instant Ocean (aquarium systems) stale i pięknie pokazywał zasolenie 1,024 -1,025. takie chciałam mieć i takie pokazywał zdziwiłam się dość mocno, gdy porównywałam zasolenie innym hydrometrem JBL, który pokazał 1,021 ! wynik powtórzył się na jeszce kolejnym JBL-u, tak więc ten JBL pływakowy hydrometr mogę polecić, jest dokładny, jest też termometr... z tem. to tez inna historia, w domu mam chyba z 6 czy 7 termometrów-każdy pokazuje inaczej

i ja się z Tobą zgadzam balling prawidłowo stosowany powinien zapewnić stabilne parametry... i sama w momencie, gdy mój "system podmiankowy" przestanie wystarczać, zamierzam właśnie lać roztwory więc tu mamy zgodę!. a że zbiornik mam prawie identyczny objętościowo jak założyciel topicu, obsadę znacznie liczniejszą, więc na bazie własnych doświadczeń, stwierdziłam, że podmianki mogą (ale nie muszą) wystarczyć. stąd moje pytanie o parametry solanki... jak wspominałam Kenta nigdy nie miałam, ale różne bywają "nasycenia" w różnych partiach.

nie mam doświadczenia z tą solą żadnego, więc nie bardzo się mogę wypowiedzieć, tym bardziej że nie znamy parametrów z Twojego "wiaderka" ja od 2 lat używam preisa i nigdy (wg. testów i oka) nie było potrzeby dozowania czegokolwiek. choć raz zdarzyło mi się "wiaderko" tak nasycone, że nie dość, że nie było zużycia to mg zaczęło wzrastać. zmieniłam więc na trzy m-ce na inną sól i potem powrót do preisa. u mnie susytem podmiankowy się sprawdza... jak długo tak bedzie? nie wiem... ale też i każdy zbiornik jest inny.

nie rozumiem po co bailling, gdzie powinno lać się wszystkie roztwory w równej ilości, jeśli Twoje parametry to: mg ciut nisko, kh ciut za wysoko..., ca może być, zwłaszcza, że salifert je lekko zaniża. jakie masz parametry solanki? może wystarczy zmienić sól, oczywiście gdyby były niezadawalające.... a tym bardziej, że obecnie Twoja obsada to: jakiej używasz soli? i jakie ma parametry świeża solanka? jakie masz zużycie tygodniowe ca i mg (o ile występuje przy takiej obsadzie...)

@pooh, przy regularnych podmiankach wystarczą , u mnie za kilka dni będzie równo rok, jak działa zbiornik. obsada nawet spora, sps-y i lps-y rosną jak głupie . nie dodaję kompletnie niczego, ale podmianka co tydzień.

@alien77, jeżeli piszesz, że wymieniłeś wkłady i żywicę, to rozumiem, że wcześniej również ją użytowałeś? jeżeli było o.k., tzn., że "podłączenia" są prawidłowe. z Twojego opisu wszystko wskazuje na żywicę i ja posłuchałabym rady Andrzeja. pozbyłabym się tej żywicy bo zbyt duże ryzyko potencjalnych kłopotów. ps. jeszcze raz wymieniłabym prefiltry, skoro "syf" znalazł się i w tych pojemnikach. edit: @thomash666, u mnie ściek jest przezroczysty.

ukwiały z tej grupy konsumują czasem błazenki... zdarzało się i u niektórych forumowiczów. ja mam doswiadczenia jedynie z heteractis malu i tego moge polecić. siedzi 2 lata w jednym miejscu, nie spaceruje i nie rozrabia

ad1.ja bym poleciła tej firmy --> Nature's Ocean Bio-Activ Live Aragonite. swego czasu i mi doradzono ten piasek i jestem bardzo zadowolona. kolor możesz sobie wybrać, jest white, pink, gold, black... . natomiast kolorek "zachowa się", np. biały pozostanie biały gdy filtracja i cyrkulacja są odpowiednie. jeżeli w systemie coś nie gra, to biel utracisz na rzecz brązów i zieleni ad2. ja bym kupiła nowy piach, w zamkniętym woreczku

no właśnie... nie żebym się czepiała ale parę dni temu ktoś obiecywał aktualizację

1,5 roku temu miałam "przygodę" z bardzo podobnymi ślimaczkami (jak na Twojej fotce). ale u mnie największy miał 5mm długości, i zdecydowanie nie był przyjazny, zasiedlił zoa ale udało mi sie je szybko eksmitować

"z twarzy" podobny do tego - wtedy byłoby o.k. ale troszke przypomina też tego - niestety nie rozumiem opisu ;(

coś pewnie dzieje się w zbiorniku... co z parametrami? nie tak dawno wspominałeś o zbyt wysokim mg i ca. pisałeś o zaginięciu/padnięciu ukwiału, problemie z dino... sporo tego było ostatnio i być może nadal przyczyny nie usunąłeś więc zwierzaki padają.... a ślimak o którym wspominasz (oczywiście bez fotki to spekulacje) to być może stomatella, jeśli tak to jest bezpieczna i pożyteczna.

hm... to faktycznie klops. ja akurat nie do końca to rozumiem, ale nie o tym jest dyskusja generalnie, ja doradzam Ci albo osobisty odbiór, albo ostatecznie przesyłka konduktorska, z tymże jakiś sklep musi ją nadać....

moim zdaniem, jest kilka "towarów" w akwarystyce morskiej, których zakupów należy dokonywać osobiście. wg. mnie na pierwszym miejscu jest LR. rozumiem, że po 4 kg, nie koniecznie chce Ci się jechać przez całą Polskę, ale może kup te kilka kilo od kogoś z Twoich okolic. dobrze wiedzieć jak wygląda skała, na której oprzesz filtrację w akwarium. a jeśli mam to być tylko i wyłącznie skała z RS, to sprawdź dokąd przesyłka konduktorska moze dotrzeć, i podjedź po nią. do Jeleniej Góry raczej dotrze? to tylko moje zdanie ale uważam, że warto poświęcić trochę uwagi LR

Stani, a kiedy Ty sobie trasę przez olsztyn wytyczysz??? hm.????

Ewa, w sumie to 2 tygodnie... ruszy na pewno, u mnie tak naprawdę zaczęły "w oczach" znikać po dobry m-cu. w tempie kilku dni zniknęła aiptasia i kilka korali. tak więc myślę, że jeszcze troszkę czasu mu daj. Może nieśmiały??? a może obraził się za to imię i strajkuje ?

@bigwalker, hm... u mnie nie spadało, tylko rosło i rosło a czekałam dość długo dopiero po zmianie soli, (gdzie i mg i ca było niższe) po kilku podmiankach zaczęło ładnie schodzić. @Engell1, jeżeli nic nie dolewasz dodatkowo do zbiornika, to zmierz sobie mg, ca w solance... a jeżeli coś dozujesz to przestań . oczywiście mam na myśli tzw. "podbijacze"

no to czekam z niecierpliwością sorki za OT .

@pooh, najlepiej sam oblicz. Jeżeli nie chcesz widzieć poziomu wody w zbiorniku, to zacznij od np. 1 cm poniżej poziomu wody do... no właśnie do: -końca całego "bałaganu" technicznego lub -do momentu gdy przestanie razić. u mnie "korona" ma 20 cm - jest na styku poziomu wody w akwarium i zasłania całą lampę DIY, ale ja mam T5 więc są nisko nad lustrem wody. ps.@SkoczekPL , akwarium rozwija się super