lipien

Mając dodatkowy zbiornik w obiego będe miał możliwość przenoszenia zwierząt w kazdej chwili,bez kropelkowania i zbednego stresu.Myślałem,by jakoś zrobić bypas na rórze spływowej z głównego baniaka,tylko obawiam się problemów z utrzymaniem właściwego poziomu wody kominie.Właściwie,to nie mam klasycznego kamina,jedna z bocznych szyb jest niższa o 5 cz od reszty i przez nią woda przelewa się do zewnętrznego komina.Akwa ma 60cm wysokości a komin 30 cm od górnej krawędzi licząc.Więc na upartego wodę do dodatkowego baniaka mogłaby spływać grawitacylnie do mniejszego,a z niego dopiero do sumpa.

LUK4344,powiedz jak wygląda sprawa gwarancji?Myśle,że też jedną przytule.

Drzewko 20x20cm na skałce około 0,5-1kg.2cm sarcopython na tej samej skałce w bonusie.Oddam za 100 pln.Odbiór raczej osobisty.Zdjęcia na priv.

Chce zrobić płytki,mocno oświetlony zbiornik szczepkowy.Taki 60x60x30(h).

Witam! Tak sobie ostatnio kombinuje,żeby obok głównego zbiornika postawić sobie dodatkowy mniejszy.I teraz pojawia się problem,jak rozwiązać kwestie wpięcia w cały obieg.Jak rozwiązać technicznie działanie dużego i małego akwarium na tym samym sumpie?Czy dwa osobne spływy i osobne pompy główne dla 2 różnych zbiorników umieszczone w jednym sumpie będą dobrze działać?Myślałem też o bypass-ie,ale nie wiem dokladnie jak to działa,nigdy u nikogo nie widziałem takiego rozwiązania.A może ktoś ma podpięty dodatkowy baniaczek i może się podzielić rozwiązaniami?

Na wszelkie glony kup dollabelle,ktoś ostatnio dawał ogłoszenie.

Jeśli tylko dwa błazenki to spokojnie powinien dać rade.Im więcej ryb,tym więcej klocków,a im wiecej klocków,tym wydajniejszy odpieniacz jest potrzebny do ich usunięcia.

priv

Nr.2 poszedł,zostały 1i3.

Aktualne.

Coraz więcej twardych i zaczyna brakować miejsca. 1.Xsenia pulsująca. wielkość około 30x30cm-150pln 2.Sinularia,drzewko około 15x20cm,zielona-90pln 3.Cladellia,drzewko troche większe,różowa-100pln Korale są na skałkach 0,5-1 kg.Zdjęcia ewentualnie na priv,odbiór tylko osobisty.607863306

U mnie klika od roku.Nigdy nie widziałem tego dziada ani jego wylinki.Wcześniej gineły stomatelle,zostawały tylko skorupki.Ostatnio znikac zaczeły mniejsze kraby i ryby.Nie mam pomysłu,co z tym zrobic.Namierzyc nie jestem w stanie a w półłapke łapie sie wszystko inne.O wyjmowaniu skały raczej nie ma mowy.

Polecam dolabelle.Ja miałem wszelkiej maści badziewia od groma przez pierwsze 7 miesięcy i nic nie pomagało.Duży osobnik załatwił sprawę w kilka dni.Inna sprawa,że wlazł na maree i został wciągnięty.Teraz mam nowego ślimaczka i zabezpieczoną pompę i jest ok.Zapomniałem już,co to glony.Nie jest droga,więc warto.Nie może równać się z innymi czyścicielami,no i jest bardzo wdzięcznym stworem.Mimo swoich rozmiarów nic nie niszczy i nie przewraca korali.A pomyśleć,że przez 7 miechów co tydzień wyrywałem,szorowałem,wściekałem sie niepotrzebnie. Pozdrawiam.

Ja się doczekałem po 7 miesiącach.

ok,juz jest chetny.

Nie ma się co obawiać.Przy tej wydajności różnice w poborze mocy są niewielkie,a i z grzaniem nigdy nie miałem problemu.Zrobisz jak uznasz,wyraziłem tylko swoją opinie o pompie,która od początku jest moją obiegówką.

Nie znam gatunku,kolce pomaranczowo białe.Kiepsko u mnie z czasem i wysyłanie zdjęć,debaty mailowe oraz wysyłki.itd odpadają.Stwora mozna zobaczyć i dopiero podjąć decyzje.Dzwonić,to sie jakoś ustawimy.607863306.

Kup sobie oceanrunnera AM 2500.Sprawdzone,trwałe,tanie.Sam mam taką i jestem zadowolony.

Moja też wyskoczyła.Ususzyła się na gąbce w kominie.

Ja mam takich pęcheżyków dużo,bo zbyt wcześnie postanowiłem przenieść baniak.Nie zdążył widocznie całkiem wyschnąć silikon.Ale stoi juz od lutego i jest ok.Myśle,że jeśli zalejesz i nic się nie będzie działo od razu,to tak już zostanie.

Pytałem,ale nikt nie umiał nic powiedzieć.Teraz bede się bawił w Słodowego...

Ja stanowczo nie polecam.Po 2 dniach zjarał mi sie statecznik.Nie chciałem wysyłać lampy do naprawy,bo nie miałem czym jej zastąpić i bałem się o korale.Dwa tygodnie,bo tyle miała by potrwać cała operacja to troche za długi okres by koralom nic się nie stało.Postanowiłem,że kupie dobry statecznik i wymienie sobie sam.W trakcie rozbierania lampy przekonalem się,że kupiłem jednorazówke.Całe bebechy przymocowane były nie do obudowy,a do blachy będącej odbłyśnikiem.Niepoizolowane kable,jeden przecięty stateczkikiem i przyciśnięty do gołej blachy.Odbłyśnik z korpusem połączony jakimiś spinkami z kruchego plastiku.Wszystkie gwinty jednorazowe(Blachowkręty byłu wkręcone w nienagwintowane otwory.Zastanawiają mnie też stateczniki dziwnych rozmiarów nieopisane kostki metalowe wypełnione masą uszczelniajacą z której wychodzi pęk kabli w jednym kolorze.Ostatni raz kupiłem coś takiego.Muszę całą elektryke zrobić od podstaw,bo oryginalna woła o pomstę do nieba.Troche wilgoci i można ładnie zatańczyć przy grzebaniu w baniaku. Chciałem przyoszczędzić i dostałem nauczke.Kupiłem sobie korpus lampy za 700,-.Cały środek nadaje sie do wywalenia. To cudo to HEL 1000,8x39.

U mnie wszystko sie ładnie ustabilizowało gdy zacząłem podawać trzy roztwory w jednakowych ilościach.Wcześniej gdy miałem np:za niskie kh zwiększałem dawkę tego roztworu.Efekt był taki,że kh rosło,ale reszta parametrów się rozjeżdzała.

Duży,kolorowy,kosi glony zostawiając gołą skałe.

Zamiast dawać jakiekolwiek wkłady do panela kup odpieniacz.Dobra skała,wydajny odpieniacz i ewentualnie żywy piasek to wszystko czego Ci trzeba na udany początek.