cezarix
Klubowicz-
Liczba zawartości
13 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Kalendarz
Blogi
Articles
Member Map
Sklep
Zawartość dodana przez cezarix
-
Znalazłem toto przyczepione do szyby, rozmiar ok. 3mm.
-
(S)Koralowce LPS , miękkie , skorupiaki
cezarix odpowiedział apofis → na temat → Archiwum Targowiska
prv -
Ja po założeniu nowiutkiej membrany uzyskałem po RO wynik 16-17 dopiero po spuszczeniu jakichś 20 litrów wody, po podłączeniu DI mam oczywiście 0. Jednak zawsze przed pobraniem wody (robię to co tydzień) muszę spuścić jakieś pół litra żeby po RO mieć 16 i żeby żywicy za bardzo nie brudzić (żywicę też dość mocno przepłukałem na starcie). Potem puszczam przez żywicę i jest 000. Może więc spróbuj przepłukać porządnie ten układ, chociaż dziwi mnie jednak ten wynik po DI, u mnie zanim zauważyłem że muszę spuścić trochę wody po tygodniu nieużywania, po RO leciało jakieś 70-90ppm (dopiero potem zacząłem mierzyć po RO), a mimo to po DI było 000 - co prawda żywica dostawała w d*pę ale działała.
-
A masz w zestawie zawór czterodrożny ?? bez niego - z tego co się orientuję - zamknięcie "czystej" wody nie spodowuje odcięcia wypływu "brudnej". Syczenie może być spowodowane po prostu szumem wody w rurze - ale powinno ustać w momencie zamknięcia dopływu.
-
Czy ta wylinka należy do modliszkowej ?? Fotka kiepska ale toto ma 3-4mm długości Ten "gigant" z lewej to Tectus, muszla niewiele ponad 1cm
-
Nibco robi dalej stożkowe, ale ja u siebie używałem tych kremowych - SPEARS - też powszechnie dostępne w marketach budowlanych, a mufa (łącznik) NIBCO pasuje do np śrubunku SPEARS (na duży wcisk) więc nie ma problemu z łączeniem obu systemów. Nie ma wtedy konieczności przetaczania gwintu NIBCO.
-
No wiecie o co mi chodzi, dedykowane do akwariów np. AquaMedic - gdzie ceny śrubunków czy zaworów są kosmiczne.
-
Jak najbardziej, używam ich od lat w słodkim i od jakiegoś czasu w słonym - łatwe w klejeniu, obróbce i o niebo tańsze od dedykowanych.
-
Poproszę o ceny na priv, oprócz ryb - zwłaszcza zoanthus i grzybki
-
Pozwolę sobie odświezyć temat - na prawdę nikt nie wie co to jest i nie miał czegoś takiego w baniaku ??
-
Jak w temacie - wydaje mi się że to jakaś Ulva ale nie jestem pewien - rwać chwasta czy sam zginie
-
@zegeye poczekamy zobaczymy za miesiąc @Chemik dzięki, ale trochę zbyt duże stworzenie jak do mojej szklanki
-
najlepiej jakiegoś Tripneustes, jak również ślimaczka Dollabella
-
Witam Dzisiaj zauważyłem wieloszczeta (dł. kilku milimetrów) wyglądającego sobie z miejsca styku skałki z nóżką miękkiego korala. Koral jest zwinięty podejżewam że jest podrażniony. I teraz pytanie - próbować łapać / usuwać bestię (ale jak) ? czy nie podgryza korala od środka ? czy zostawić w spokoju - może się "dotrą" Dzięki za wszelkie informacje
-
Proszę o ceny pomp Aquabee obiegowych cezar@24.pl
-
Z funkcją routingu jest tak, że nie wystarczy że na mapie jest napisane że ma tą funkcję - trochę trudno mi tutaj jednoznacznie odpowiedzieć. Techniczne rzecz ujmując (trochę uproszczając) dane o routingu powinna mieć kazda ścieżka na mapie - niestety nie zawsze producenci tak robią. Co skutkuje tym że nasze urządzenie po prostu "nie widzi" niektórych dróg. Dawniej w pierwszych mapach GPSowych routing miały tylko główne ulice - teraz producenci coraz bardziej "zagęszczają" go ale niestety w GPSach typowo samochodowych nie tylko nie ma routingu na, nazwijmy, to szutrach, ale nie ma też tych dróg. Inaczej jest jeśli chodzi o outdoory, jeśli chodzi o mapę polski używaną w Garminach czyli GPMapę mogę nawigować po wszystkich dróżkach które są na mapie (przynajmniej po tych którymi się poruszałem - bo jak wspomniałem trudno tutaj globalizować). Co do pozostałych map Garminowskich jest cały pakiet map z cyklu TopoMapa (cała europa zachodnia - polski jeszcze nie ma) na których można nawigować po leśnych duktach. Jest też dostępna praktycznie cała mapa polski w formacie UMT (o którym wspominałem - czytany przez Garmina) tworzona przez zapaleńców i dostępna za free - jest też wiele map topograficznych np. parków narodowych itd. W sieci funkcjonuje wiele map, które są tworzone w poszczególnych krajach - kiedyś przed wyjazdem do Tunezji znalazłem w necie mapę UMT tego własnie kraju. Nie trzeba kupować urządzenia żeby takie mapy sprawdzić - na stronie Garmina jest dostepny za darmo program MapSource, który generalnie służy do zarządzania mapami w GPSie. Ale zainstalowany na komputerze pozwala na oglądanie map i wykorzystywanie ich pełnej funkcjonalności z routingiem i wytyczaniem tras łącznie. Służy do planowania tras podróży na znacznie wygodniejszym dużym ekranie komputera a potem taką trasę przesyła się do GPSa. Co więcej jak chcesz mogę Ci całkiem legalnie skopiować mapy Garmina na płytkę bo ich używanie w komputerze jest bezpłatne - dopiero wgranie na GPSa wymaga podania numeru licencji. Niestety nie wiem jak to jest w Automapie. Mój kontakt z samochodowymi GPSami ograniczał się do ich testowania w praktyce na zlecenie jednego z polskich czasopism. Nie wgłębiałem się wiec w niuanse gpsowej kuchni w tych produktach.
-
@Piotr pisałem o tym wcześniej, MAPY UMT, w tej chwili jest już ogromne pokrycie polski z mapami topograficznymi na których są nawet leśne przecinki zaznaczone @dany to tylko kwestia mapy z opcją routingu na np leśnych duktach, ale nawet jak nie ma routingu to spokojnie jedziesz na azymut - warunek muszą być te ścieżki zaznaczone. W tym roku byłem na eskapadzie wodno rowerowej w Holandii spokojnie można się poruszać po nieroutingowanych drogach - na azymut, byle były na GPSie zaznaczone Poza tym można śmiało jechać przez las nawet bez oznaczonych ścieżek, jedziesz na azymut - zawsze trafisz
-
No dla mnie akurat najlepszy jest outdoorowy GPS Co do baterii masz rację (6-8 godzin) ... ale kto używa baterii (trochę drogo wychodzi) mój na czterech akumulatorach NiMH 2400mAh - chodzi i chodzi - kilka dni (normalnego dziennego używania) - do sprawdzenia na moim modelu
-
I tu się z tobą @smithpl zgodzę - to rzeczywiscie nie najlepszy wybór. Baterie to jedno, dochodzi jeszcze trwałość takiego zestawiku.
-
No cóż ja od wielu ... na prawdę wielu lat łączę oba zastosowania. Tak jak Qbab nie potrzebuję dużego ekranu a już na pewno nie chcę tej gadającej baby z Tom Toma, która mnie po prostu wkurza. To nie prawda że outdorowe urządzenia nie mają pełnej nawigacji (tak się składa że znam te urządzenia na prawdę zawodowo) GARMINY mają świetną aktywną nawigację, łącznie z nawigacją po śladzie i tzw track-backiem (co może nam niejednokrotnie dupsko uratować). Mi również wystarczy sygnał dźwiękowy ostrzegający o skręcie i wielka strzałka z powiększeniem ronda bądź skrzyżowania z pokazanym kierunkiem - wystarczy wtedy rzut oka. Baterie - 4 akumulatorki 2300Ah w moim garminie wystarczają spokojnie na 2-3 dni pracy w terenie, tym bardziej że w samochodzie wpinam go pod zapalniczkę i z bańki. Dokładnie Jarku ten sam problem ... zabierać ze sobą ... więc mam mały outdorowy i zabieram go ze sobą. Uważam że bez sensu jest mieć dwa urządzenia bo: -. to jest niewygodne -. Po co planować trasę, ew. zaznaczać ciekawe miejsca w dwóch urządzeniach itd. Dodatkowo outdory mają wiele na prawdę przydatnych funkcji, typowo turystyczno-trekingowych np.podają wysokość n.p.m. (i to prawdziwą a nie wyliczaną) fajnie wiedzieć np jak wysoko jest ta góra na którą właśnie wjechaliśmy, podaje wschody i zachody słońca w miejscu w którym się znajdujemy - uważam również przydatne. Takich funkcji jest więcej. Na koniec - NIKOGO NIE PRZEKONUJĘ do łączenia tych funkcji chciałem tylko podzielić się swoimi doświadczeniami w zakresie używania tych urządzeń w praktyce. I UWAGA @smithpl to co napisałeś: Znow wersja outdoor ma gorsze male wywietlacze, slabo doswietlone, brak funkcji nawigacji a co najwazniejsze polecen glosowych oraz analizy i wytyczania tras co utrudnia uzycie w samochodzie. JEST ABSOLUTNĄ BZDURĄ, większość outdoorów posiada lub może posiadać wszystkie te funkcje (może za wyjątkiem poleceń głosowych) wyświetlacze faktycznie są mniejsze ale wcale nie gorsze i doskonale doświetlone jeśli chodzi o rozdzielczość i kolory. Paradoksalnie są nawet czytelniejsze bo ... nie są dotykowe. Mają PEŁNĄ możliwość wytyczania tras, nawet na gorąco kiedy przejedziemy np. skrzyżowanie, gps nie karze nam wracać - wytycza kolejną trasę. Informacja ta dotyczy wszystkich ręcznych urządzeń Garmina z serii GPSmap (np. model 76 którego używam od jego premiery więc już dobre parę lat) w tej chwili wyszło wiele nowocześniejszych modeli. Wiele z nich ma już nawet tak "niewątpliwie" przydatną dla nawigazji funkcję jak MP3 To tyle chyba - polecam zajrzeć na stronę np. Garmina i przejżeć możliwości outdoorowych urządzeń np. wspomnianej 76tki
-
No tak rzeczywiście samochodem nie jeździsz na urlop i nie zwiedzasz. Cóż każdy podróżuje inaczej. Ja nie chcę się spierać w temacie "margaryna czy masło". Chciałem jedynie przybliżyć temat tym którzy może o pewnych rzeczach nie wiedzą, i czasem się zatrzymują przemierzając drogi świata - zwiedzają obce miasta itd.
-
Jako suplement chciałbym tutaj dodać że GPS służy nie tylko jako urządzenie pozwalające przemierzyć kierowcy drogę z pkt. A do B. O czym zapewne nie wiedzą użytkownicy TOM TOMów, BLAUPUNKTÓW i innych wynalazków samochodowych. To wielofunkcyjne urządzenie rejestrujące cały przebieg trasy, łącznie z takimi parametrami jak wysokość n.p.m. umożliwiając analizę trasy (wiem nie wszystkim potrzebną). Jest niezastąpiony w modnym ostatnio GEOTAGINGU, czyli automatycznym pozycjonowaniu zrobionych zdjęć na mapie świata m.in. w google maps. Dzięki temu możemy przejżeć trasę wycieczki z dokładną lokalizacją miejsc w których zrobiliśmy zdjęcia (w kilka minut po powrocie) - wielka frajda. Wielofunkcyjny GPS musi być odporny na upadki i utonięcie - dla tego nie zamieniłbym GARMINA z serii np. 76 na samochodowego TomToma, ale jego zalety można docenić tylko wtedy kiedy używa się go np. na rowerze, żaglówce, motolotni albo ... pieszo w górach. GARMINY jako bodaj jedyne czytają mapy w formacie UMT który umożliwia tworzenie map samodzielnie, jest cała rzecza entuzjastów którzy robią takie mapy, dzięki temu można wgrać superdokładną mapę topograficzną wielu regionów polski i praktycznie całej europy (są to mapy z warstwicami na których zaznaczone są leśne dukty) za DARMO !! Dokladność takich map po prostu powala. Fakt nie mają zamontowanych najnowszych SirfStarów, ale dobry GARMIN ma oktagonalną antenę i mapę nieba zawsze dostępną - z wyjątkiem może modeli stricte samochodowych.
-
Przetestowałem (zawodowo) chyba wszystkie GPSy dostępne na rynku polskim (i nie tylko) jedyną firmą która robi PRAWDZIWE GPSY jest Garmin. Ale to niestety raczej nie 500zł. W tej grupie cenowej Tom Tom rzeczywiście wymiata. Odradzam iPaqi i inne komputerowo-palmtopowe wynalazki zwłaszcza jeśli chcesz wziąć GPSa na rower albo w trasę pieszo - są delikatne - a pozatym komputer to komputer z wszelkimi tego konsekwencjami.
-
Jak w temacie, kupię pompę obiegową, 2500-3000 l/h. W miarę cichą i oszczędną prądowo.
-
Interesuje mnie 10-15 kg skały jeśli jest możliwość bezpiecznego jej wysłania kurierem.