Skocz do zawartości

Gosia P

Klubowicz
  • Liczba zawartości

    12
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

    nigdy
  1. tak, ziemniaki były u Ciebie;-)))Bede musiała sie wprosic do kogos z akwarium, bo na zapachy jestem bardzo czuła i pewnie jak Twoja zona bym marudziła;-)sama wilgoc mi nie przeszkadza.
  2. Oki, żartowałam, ze o minut;-)Czytam twój dziennik własnie.Fajnie miec taka pamiatkę.
  3. O, to chyba nie:)bo karmienie???Ślicznie wygląda to Twoje akwarium. Myśle, ze na wyjazd mogę dogadac się zawsze a firma na serwis?Zreszta mam doga niemieckiego na stanie, 2 koty i koi, zawsze ktos sie musi zając towarzystwem. Martwi mnie tylko, ze w Szczecinie jest chyba mało osób z akwariami morskimi. W Trójmieście zdecydowanie bardziej rozwinięte hobby;-))
  4. Zaduch, wilgotnosc nawet mi pasuje;-))lepiej beda mi rosły storczyki;-)zreszta jak uchylisz okno, to nie pomoze?
  5. Sluchajcie, powiedzcie jeszcze co z tymi zapachami?ja chciałabym miec je w salonie, ale przeraza mnie zapach gotowanych kartofli;-)jak to okreslił ktoś w dzienniku.
  6. Super:clapping, czyli powinnam isc w ta strone, a moze zacząc od tego;-)wódeczka, mleczko:reading duzo czytania przede mną;-))))
  7. To zrozumiałe, ale czy pózniej jak równowaga się ustalki, że wytarczy, tylko karmienie i podmiana?jak czesto trzeba robić testy?jak czesto czyści się szyby;-)?ile czasu zajmuje Ci sprawdzenie czy wszystko pracuje jak nalezy;-)?a co z wyjazdami?jezdze na narty, na urlop itd, co wtedy?jak sobie radzicie?Czytałam własnie, ze sporo osób rezygnuje z barku czasu;-(?zaczynam juz dumac nad paletkami;-))))Dzięuje Ci bardzo za odpowiedz
  8. Witam serdecznie Czytam, czytam, od dłuższego czasu. Powoli zaczynam kojarzyć ale długa droga przede mną. Do rzeczy jednak, zakochałam się w akwariach morskich. Zauroczenie, to jedno,a kupa pracy, czasu, o kosztach nie wspomnę, to drugie. Mam dużo czasu do przemyśleń, bo buduje nowy dom, za ok 1,5 roku. Chciałabym w nim mieć akwarium morskie ok 550l. Dośwaidczenia nie mam żadnego( jedynie karpie koi w oczku wodnym:) i maniakiem raczej nie zostane, brak czasu. Akwarium załozy mi firma, ale reszty chciałabym nauczyc się sama. Pytanie, ile czasu poświęcacie na swoje akwaria?bo mam wrażenie, że tak naprawdę, robicie przy nich cos non-stop:)Pytam konkretnie, bo to nie zabawa, musze podjąc decyzję, czy moje chciejstwo będzie miało przełożenie na przyjemność z patrzenia, czy na wkurzenie, ze nie ma wyjazdów, stres, ze wyłączą prąd i zapach gotowanych ziemniaków w mieszkaniu. Prawda, to z tym zapachem???Prosze o opinie osoby, które by były tak miłe i podzieliły się ze mną swoimi opiniami. Poprosze tez o powstrzymanie się zirytowanych weteranow, ze jak jestem "leniwa" to mam spadac;-)Aaaa, planuję maksymalna automatykę w obsłudze.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.