Piotrek z Pabianic

Mój kumpel mówi na to że jestem chory na www.chorobamorska.pl:help1

he,studzienka wyschła,nie rosnie to aż tak szybko,przypomnij sie za 3 miechy,może inni coś mają,znam przypadki gdzie ta ładna xenia ląduje w sedesie ale mogę ci dać kontakt gdzie tanio można kupić zwierzęta +gratis,fajnie ze jest nas coraz wiecej:clappingpozdro (te łatwe też są śliczne i dają duźo frajdy)

nieaktualneSprzedam lampe,wewnątrz wymieniłem oprawki na bryzgoszczelne,w trzech miejscach lekkie odparzenie farby szerszy opis http://www.sklep.aquamedic.pl/index.php/product/show/id/5485 cena 450 zł do małej negocjacji

bordową z żółtymi polipami

proszę moderatorów o przesuniecie posta w dział "korale" pewnie tam powinien być ten wątek i może jakaś odp. radek911PL jasne,nie ma sprawy ale jak to zrobić,nie chcę go ciąć na zmarnowanie a naprawdę jest swietny,jako zamknięty i otwarty,i do tego widzę że niespotykany:waving radek911Pl masz może diodogorgia???dam na wymiane menella,fotki teraz nie wstawie bo noc

naprawde nikt nie wie?mam paru znajomych którzy chcieliby szczepke ale nie wiem jak zrobić w tym przypadku

45118 + 50 + 300 ------ 45468 niebawem doleje 108 literków

nie wiem co napisać..............może to że liczy sie człowiek,może to że mnie tez pomogli i dali a może to żeby być szczęśliwym i odbierać piękno otaczającego nas życia,bo naprawde miło jest popatrzeć

PAMIĘTAJ ŻE OGŁOSIŁEŚ TO NA FORUM

znajomy jest bardzo zadowolony i każdemu poleca taką parke symbiotyczną

witam,ja u siebie mam rozgwiazdę piaskową,babkę piaskową,ślimaki tkz porcelanki które wychodza z piasku tylko jak czują jedzonko w wodzie i krewetke pistoletową która przerzuca tony piachu, dzięki nim piasek mam idelnie czysty aż światełko się od dna odbiaja ale kosztem jakości wody,to co u innych na dnie leży u mnie pływa,czyli tkz "farflocle"ale najlepsza jest,jak dla mnie babka:strutinjest niezawodna

hm..........może i wstyd ale ja znam polski i trochę rosyjski ale i tak duże dzięki

wielkie dzieki BeRsErK,a wiesz jak z tym walczyć?podejrzewam że zlikwidować skałke z zoa i mechanicznie ich się pozbywać ale dokładnie nie wiem

zapomniałem z wrażenia ,jak rozłożą odnóża to ich średnica ma 1cm

zoa zamknięte od pewnego czasu i dziś zauważyłem chodzące po nich pajączki sorki za jakość zdjęć ale nie mam czym zrobić lepszych,kto wie co ta za dziadostwo? i czy żywi się zoa? bardzo szybko przypina sie do skóry palcy,oby q... nie było jadowite,czekam na odp,może ktoś miał coś takiego

kryl,kiełże,mysis i całe inne robactwo to niewidoczne bogactwo w akwa,dzięki nim żyją nam zwierzęta które w sterylnych akwach by padły z głodu oprócz takich przyjemniaczków jak ostatnio u siebie znalazłem

kaziko -dzięki,tak podejrzewałem ale nie byłem pewien,zobaczymy na ile zmagazynowała tej spermy,kiedyś sie skończy,chociaż mieszkancy mojego akwa wolą jeszcze,jeszcze,jeszcze.Na marginesie juź nie dobijam krewetek bo nauczyła się jeść mrożonki palaemon elegans- miałem w głównym akwa i u mnie pięknie czyściły skały z glonów wundermani i tanczące- potrafiły wydłubać i zjeść ślimaka że skorupy,rurówką podjadały pióropusze,wyjadały małe rozgwiazdy i parazoa wydłubywały zarcie z polipów czyszcząca -je co fala przyniesie i faktycznie czyści rybcie(najlepiej to wygląda w przypadku skrzydlicy) pistoletowa- przerzuca tony piachu,czym sie żywi nie widziałem ale głośno strzela saron marmoratus-je mrożonki,wydlubie tubom,zje co zdechnie w akwa,szkoda że ma już ma 12cm bez wąsów

ja nie mam idealnych parametrów,czasami mi oczy wychodza patrząc na skale:googleye testów a jednak wszyscy co widzą moje akwa dziwią się,jak to możliwe?A tak na marginesie piona ma za***isty kawałek oceanu w domu

rozmnazałem palaemon elegans,póżniej wundermani kupa z tym zachodu i nie wiem czy warto nawet dla satysfakcji,setki na raz potrafia wyrzucic z siebie i pomimo ze maja po 3-4 mm padały mi strasznie i tak do czasu kiedy na giełdzie zoo zobaczyłem ze za 15zyla można w worku ok 300 szt jako pokarm dla mojej skrzydlicy kupic i tak przestalem, czyszcząca mam jedną w akwa i ciagle z larwami chodzi,sam się dziwie jak to możliwe

AnT -jak chcesz skorzystać to mam prosty sposób,weż wiekszy słoik,owiń krawędz gąbką akwarystyczną,słoik przymocuj w rogu akwarium(sznurek+przylepce)małą pompeczką przez wężyk podaj wode do słoika(na wężyku można zrobić słaby węzełek do regulacji ciśnienia wody)nadmiar wody ze słoika przepłynie przez gabkę a rybcie zostana w słoju,w ten sposób będą miały tą samą wodę co do tej pory(skład,temp.,natlen.)a syf i resztki pokarmu osadzą się na gąbce którą TRZEBA PŁUKAĆ,wrzuć im jakąś alge albo skałke żeby sie nie stresowały,ja tak wiele razy odchowałem młode rybcie ale słodkowodne,myśle że różnicy nie będzie i że jest to najtańszy i najszybszy sposób na odchowanie narybku,ja niedługo stawiam kotniki,powodzenia i pozdro:waving

zobacz może u ciebie w sklepach zoologicznych są żywe planktony,takie w woreczkach:cyklop,wrotka,pantofelek,potem spróbuj przejść na suchy,też dla narybku(ostrożnie z dawkowaniem żebyś zupy nie zrobił)

podałem ci tel na priv,puść krótkiego,oddzwonie 501989220 nr tel. do mnie,dalej jak wyżej halo......jest tam kto?

Pływaja razem ze soba?to dobrana para?możesz jeszcze jedna fotkę wrzucić?jestem zainteresowany

jak dla mnie na 100% narybek,brak woreczka żółtkowego oznacza ich kompletną samodzielność pokarmową,pewnie żyje w twoim akwa plankton którego nie widzisz "gołym okiem",teraz najwazniejsze żeby nie weszły w skład diety innych stworzeń w zbiorniku,trzymam kciuki i czekam na dalsza relacje:clapping

to jednak grzybki:waving