MAQU22

Mówiłem że będę walczył bo to moja pasja:) zarąbałęm tylko tym i aż tym że nie miałem tego ro no i też miałem dziadowskie testy no3 bo zmierzyłem u kolesia w zologicznym i miał podobnie teraz wziąłem testy saliferta i już nie było tak samo. A na tą wode z RO to sie nigdy nie doczekam!!!

miałem sprawdzić po 3min wynik ale już po minucie wyszło ponad 100:( dokonałem pomiaru wody z ro idealnie wyszlo 0:) Ryby lecze płatkami z czosnkiem + dolewam do artemii fishtami + zwiększyłem troche temp wody + zmnieszyłem zasolenie do 1022

Oznak życia brak:) Cyrkulacje mam dobrą myśle że wystarczy a przy zakupie RO nakupiłem 0,5 l bakterii. Teraz czeka mnie walka z wiatrakami(ściąganie rurką tych glonów ze skał). Zaraz z ciekawości zrobie test na no3 pewnie będzie siła! Tylko podmianke zrobie chyba jutro bo narazie mam może z 2l oczyszczonej wody

Spoko narazie nic nie zdechło więc jeszcze nie jestem w plecy. Nadrabiam zaległości w miare możliwości:) Filtr RO kupiłem prawdopodobnie sam dam rade go zamontować ale mam pytanie co dalej? powyciągać skały i oczyścić z tego fioletowo-czerwono-brązowego-bąbelkowego "gówna"??? ile wody podmienić z 50% czy całość czy mniej

Poczytałem troche porad dla nobów(do nich należe) i stwierdziłem że najlepszym rozwiązaniem będzie zmęczenie jakiegoś kolesia który ma to wszystko zamontowone bo muszę zobaczyć jak to wszystko funkcjonuje. A i ten filtr RO mogę kupić w normalnym sklepie hydraulicznym czy to musi być strikte ze sklepu akwarystycznego?

Ryba je i chodzi elegancko ale obawiam się że to ich ostatnie kroki. Codziennie siedze do 3-4 rano na necie i czytam i h. z tego jest dopiero tu się coś od was dowiedziałem. Piwa od paru dni tyle wypiłem:) że ciężko myszką ruszyć bo tyle puszek a wczoraj wydawało mi się że sprzątnąłem:)))

może być taki RO bo musze być pewny zanim kupie ro

Wielkie DZIĘKI będę walczył mam nadzieje że ryby też i przeżyją zanim zrobie im porządne warunki. A i jeszcze mam fluvala4(pozostałość po slodkowodnym wsadziłem tam: nitras(wspomaga rozkład azotynów i azotanów); cerambio( też niby pomaga oczyszczać wode ze związków azotowych); jakiś tam wkład co niby stabilizuje ph i wiąże fenole i metale ciężkie; i ostatnio wsadziłem phosvec granulat sera który usuwa fosforany)

Wode z kranu.Jestem z Zakopca tu nie ma żadnego sklepu z morszczyzną do Wawki za daleko jedynie kraków lub net kupie to RO i tą lampe UV też kupić?

Nic z niczym nie robiłem odczekałem 2 tygodnie zmierzyłem no3 i po4 bo to mi koles w sklepie kazał zrobić wyszło dobrze więc wprowadziłem ryby a pózniej...sam widzisz co jest

wiem to jest do uzdatniania wody o ile sie nie myle niestety nie posiadam(pisz otwarcie co mam na 1 miejscu kupić musze ratować to akwa)

1. 6 świetlówek 3nibieskie 3 białe dokładnie 54wat długość 115cm 2. turboflotor blue 1000 3. nie wiem co to 4. jutro porobie 5. 120x50x50 6. 1023-1025 7. 40kg martwej 10kg żywej(chciałem kupić 30 żywej ale koleś mi w sklepie najpierw wcisnął 40kg suchej i sam widzisz że już miejsca nie było na żywą ledwo te 10 wcisłem 8.Pro reef sea salt firmy tropic marin Wiem że zjeba.em ale będe walczył tylko powiedz jak! Jutro usune ten cyjano zrobiłbym to teraz ale nie mam rurki żeby to odessać

spoko ale chwile mi zejdzie

niestety nie mam sumpa woda normalna z gór:) cyjano to na którym zdjęciu jest? nawet nie wiem co to

nie wiem wcisneli mi taki turboflotor od 300- 500l da sie usunąć ten cyjano jakimś preparatem podałbyś jakiegoś linka do tej lampy uv raz w zyciu to widziałem a zanim kupie musze mieć pewność że to to

No to zaczynamy:) Bąbelki:) Hepatus jedzony prze białe kropeczki na zewnątrz i od wewnątrz + zamglone oczy zohantus pokryty glonem odpieniacz tyle się zbiera co 10godzin więc codziennie musze myć tą górną część bo piana wychodzi na zewnątrz

tu nie chodzi o podejście nie mają podejścia kolesie w sklepie wciskając mi np że glon musi być i przejdzie(a glon z dnia na dzień zbiera coraz większe żniwo) lub dla hepatusa pokarm z czosnkiem od 3 tygodni karmie i jest coraz gorzej. Próbuje nie wychodzi zresztą u mnie nie ma zologicznego z morszczyzną szukam w necie codziennie jakiś preparatów i z opisów wynika że powinienem kupić wszystkie:) tak to wygląda wiadomo że nie kupie wszystkiego bo kto za to zapłaci zdjęcia marnej jakości zaraz wkleje

Siema nie mam się czym chwalić ale muszę bo wszystko widocznie robie nie tak bo akwarium przypomina jedno wielkie bajoro ryby na wymarciu(jakaś pier. choroba). Tylko bezkręgowcom ten klimat i warunki odpowiadają - wszystko żyje:) Narazie opisze co posiadam: 2 krewety czyszczące ze 30 krabów(przywiozłem z chorwacji-2 odmiany) 1 jakis tam mandaryn(jeszcze żyje 2 już padły) 1 hepatus(jutro wkleje zdjęcia jak masakrycznie wygląda:() 1 flava 1 desjardini 2 klarki miałem 4dni naso literatus KORALE(już 3 razy sciągałem z nich jakiś glon który nie daje mi spokoju) zohantusy zielony i czerwony clavuaria czy jakoś tam sarcophyton coś tam jeszcze ale nie wiem czy dalej żyje czy już obumarło WOŁAM O POMOC!!! PRÓBUJE COŚ ROBIĆ ŻEBY BYŁO DOBRZE TYLKO NAJGORSZE JEST TO ŻE NIE WIEM CO JEST DOBRE A CO ZŁE:)JEDNA WIELKA ROZPACZ MNIE OGARNIA JAK PATRZE NA TO BAJORO! JUTRO POKUPUJE TESTY TEŻ ZA BARDZO NIE WIEM JAKIE: NO3 CA CU MG? PO4 MAM GIT. POTESTUJE I NAPISZE CO JAK POWYCHODZIŁO ŻEBYŚCIE MI MOGLI KONKRETNIE POMÓC. Zresztą zaraz zaświece światło i porobie zdjęcia.