kapuhy

Do baniaczka dołączyły kolejne zwierzaki, udało mi się również pstryknąć kilka już obecnych. Mam nadzieję że wybaczycie długie ładowanie zdjęć (sporo fotek na jednej zakładce wylądowało). - odbrażony patyczak - Knopia (stanowczo mam odchyłkę w kierunku korkowców) i Rhodactis - maleńki zaczątek łąki z Cornularii (czyli odchyłki c.d.) - Capnella - pierwszy LPS w zbiorniku - jasna odmiana Euphylli Zwierzaki cały czas dostarczają nowych wrażeń, wspaniale się je obserwuje i zajmuje mi to masę czasu. Poprawiacze humoru: - grupa akrobatyczna podczas ćwiczeń - sztuka kamuflażu jest znana nie tylko płaszczkom i ośmiornicom Swoją drogą to świetny odkurzacz, choć stosuje taktykę spalonej ziemii I na koniec cały baniak Pozdrawiam

U mnie jedynka bez przeróbek jest cichutka, hałas był tylko przez pierwszych kilka dni. Dwójka jest już głośniejsza.

Z boku skała wygląda jak po ataku indian

Moim zdaniem nowe ułożenie fajniejsze, chociaż przeniósłbym gdzieś wyżej euphyllię. Ale miejsca na korale sporo

Brakuje przestrzeni w tym baniaku. W nosie z tym, że brakuje jej do lepszych wrażeń estetycznych - gorzej, że zwierzakom też jest ciasno. Mandaryn, zółtek, trzy rozgwiazdy? Szybko pomyśl o czymś większym, bo to trochę taka tykająca bomba jest.

Tak, mam na myśli tą wąską komorę tuż za odpieniaczem - jest tam spory i równy przepływ wody.

Wrzuć ją do trzeciej (tej cienkiej) komory, w ostatniej komorze moja oryginalna działała mocno chimerycznie. W trzeciej przepływ wody jest bardziej jednostajny i regularny, grzałka działa tam stabilniej.

Dorek, a co z grzałką z zestawu?

Up

Jeśli robisz kalkulację uwzględnniając sól z dokładnością po przecinku, to źle to niestety wróży. Skąd będziesz miał wodę po RO, testy, chemię, sól na podmiany, świetlówki itp. itd.? Musisz przyjąć spory zapas na różne graty, inaczej prędzej czy później czeka Cię przykra niespodzianka. Cyrkulacja i oświetlenie zależy od tego jakie chcesz trzymać zwierzęta, brak odpieniacza może skończyć się częstszymi podmianami (koszta soli i ew. wody), generalnie czekają Cię długie godziny spędzone na lekturze choćby przyklejonych tematów. I zapraszamy do przywitania w dedykowanym temacie

Jak w temacie, lub zamienię koralię 2 na nano+dopłata.

Lubię takie długie zbiorniki, ładnie się baniaczek zapowiada. Będziesz jeszcze układał skałę czy to już ostateczna koncepcja? A, i zmieniłbym stwierdzenie "mam dwa kraby" na "widziałem dwa kraby", bo na pewno jest tego tałatajstwa o wiele, wiele więcej Powodzenia!

Rzutem na taśmę w starym roku do zbiornika trafiło trochę nowego życia. I ponownie stało się tak częściowo dzięki rozbojowi na koledze RA345 Nie wszystkie zwierzęta udało mi się pstryknąć w pełnej krasie, dlatego foty tylko części. Do baniaka trafiły m.in. korale: - rhodactis (ładnie wcina mrożonki) - clavularia lub briareum, niestety nie potrafię ich rozróżnić (może ktoś wie na pewno?), od kiedy zobaczyłem baniak kiviego jestem zakochany w łąkach z tych pięknych korali Dołączyły również bardziej mobilne stwory: - ogromne (jak na mój zbiornik) wężowidło, które widziałem w pełnej krasie po raz ostatni zapewne - zwiało zaraz pod skały i tylko z różnych stron macha łapkami - krewetka czyszcząca, śmiałe i ciekawskie stworzenie (gania moją rękę gdy robię coś w zbiorniku) - Edward Nożycoręki, pretendent do władania moim kawałkiem oceanu (na fotce również nowe, nieco poirytowane protopalythoa) oraz jego nożyczki Edward zazwyczaj siedzi schowany za skałami, na obchód wyłazi głównie w nocy, chociaż również w dzień potrafi zrobić miłą niespodziankę w duecie z koleżanką Sukcesywnie postaram się wrzucać fotki reszty zwierzyńca

intryg, myślę że to nie z Twojej solniczki należy się śmiać, tylko odpowiednio rozreklamować wspaniały sklep, który sprzedał baniak z tak dobranym życiem, żeby wszyscy omijali go szerokim łukiem. Postępowanie handlowców to czasem totalna żenada.

No fajnie, podałeś masę danych i co z tego wynika? Że oświetlenie w zestawie dla początkujących morszczaków nie nadaje się najlepiej do hodowli wymagających SPSów. Bardzo to odkrywcze, zwłaszcza że nikt przy zdrowych zmysłach takiego zestawu do trzymania głównie SPSów nie wybierze. Matiz też nie nadaje się do ciągnięcia przyczep kempingowych po górach - czy to oznacza, że jest beznadziejny? Absurdem jest stawianie przed rzeczami wymagań, do spełnienia których nie zostały stworzone. Poza tym popatrz sobie np. na zestaw Sery, tam masz 2x24W T5 w zbiorniku o 15 cm wyższym, czyli tutaj to już w zasadzie nic nie powinno wyrosnąć? A z drugiej strony ciekaw jestem jakie oświetlenie zaproponowałbyś do tego zakrytego, niewysokiego (45cm) zbiornika 60x23/33 cm, żeby nie było "beznadziejne"? I jednocześnie dobrze przy nim czuły się miękkie korale, grzybki i inne proste zwierzaki, które nabywca takiego zestawu będzie hodował ucząc się morszczyzny. Pozdrawiam

A ja z przekory spytam co tak beznadziejnego jest np. w oświetleniu ReefMaxa? Abstrahując od typu i marki świetlówek, bo tutaj gusta są różne a wymiana banalna, pozostaje nam oświetlenie z T5 rzędu 1W/l. Co tu jest beznadziejnego? Iwa2412, ja bym polecił jednak zakup korali po obejrzeniu, bo to co widać na zdjęciach może bardzo różnić się od zwierzaka, którego dostaniesz. Jeżeli nie masz wiele miejsca na nowe korale i zależy Ci na wybarwieniu, to warto wybrać samemu

Sporo grzybków i zoa jest w różnych kolorach.

Ciasnawo, ale ładnie Jak sprawuje się mandaryn, karmisz go czymś?

Zasadzka na robala niestety nic nie dała, nadal siedzi w skale i straszy. Paskudnik ma bardzo ładny kolor - wiśniowy metalik - ale cała reszta jest przebrzydka. Gloniska bryopsis, które zaczynały już się panoszyć, ładnie się wykruszają po podniesieniu KH do 15-16 stopni. Do baniaka testowo trafiło kilka miękasów, część dzięki uprzejmości kolegi RA345 . Wygląda na to, że wysokie KH im nie przeszkadza. Moi podopieczni: - drzewko bonsai z Xeni - trawniczek z Acrossoty - grzybki, na razie w detalu - i patyczak, czyli obrażona Pseudogorgonia I cały baniak: Po wsypaniu piachu modliszka zaczęła dekorować sobie nim norkę, a ja w międzyczasie wypatrzyłem medytującego kraba porcelanowego: Byłem zachwycony jego stoickim spokojem i potrenowałem nieco pstrykanie fotek. Mój zachwyt nieco opadł, gdy okazało się, że to wylinka

Czyli na dłuższą metę nie pomogło... Też mam te gluciska na skałach, ale ponieważ w baniaku jest już kilka miękkich, to chyba daruję im katowanie w ciemności. Trzeba poszukać czegoś innego...

Dorek, możesz napisać jak zaciemniałaś zbiornik przy walce z brązowymi glutami? Tzn. czy tylko nie zapalałaś światła, czy osłoniłaś czymś zbiornik z zewnątrz?

Ja do tego zaprzęgnąłem dwójkę, bardzo ładnie miesza

Tunze jest dość ciężko ustawić w ReefMaxie z racji wąskiego i silnego jak na mały zbiornik strumienia (to z relacji). Sama Koralia 1 to ciut mało, a Koralię 2 raczej ciężko ustawić, części miękkich może przeszkadzać za mocny prąd wody (to z autopsji). Ładnie się baniaczek zapowiada PS. Gdybyś wymieniała cyrkulację i chciała się pozbyć jednej nano, to daj znać na priv

smk, współczuję z powodu baniaka i życzę powodzenia w odbudowie. Nie wiem, jak miałby działać wspomniany moduł profiluxa, ale podobne rozwiązanie na pewno w niższej cenie można zrobić na dialerze GSM do central alarmowych. Są takie z wbudowanym modułem telefonu (np. produkcji gdańskiego Satela) albo do podpięcia pod komórkę, mają spore możliwości konfiguracji i ustawienie wszystkiego tak, żeby wysyłał SMSa w razie awarii nie powinno być trudne. A jeżeli masz w firmie system alarmowy, to być może już masz dostępną funkcję dialera i nawet o tym nie wiesz

Przyjrzyj się dokładnie czy z końców tych rurek nie wystają dwie cieniutkie "nitki", u mnie pojawiła się w pewnym momencie masa takich osiadłych ślimaczków.