Witam,
Jeden z moich błazenków ma taką ciekawostkę Bodajże z pyszczka, ale nie jestem do końca pewna, wystaje mu coś co wygląda jak włos, albo coś podobnego do włosa. Coś jakby pojedyńczy włosek zarostu niegolony na oko przez tydzień Ma takie coś od rana, nie odpadło przez cały dzień. Rybka normalnie przyjmuje pokarm (solowiec i suche), ale jest troche nerwowa. Nie chcę jej na razie za bardzo stresować, liczę że jeszcze to odpadnie samo, ale nie mam pomysłu co to jest więc chcę zapytać czy to coś strasznego i czy powinnam reagować od razu, ewentualnie w jaki sposób. Być może ktoś z forumowiczów spotkał się z czymś podobnym...
Dołączam zdjęcia, choć mało wyraźne co nieco na nich widać i może w czymś pomogą
Dodam tylko, że błazenek jest już u mnie koło 2 lat i nie jest to świeży nabytek.
Z góry dziękuję za pomoc i jeśli jest jeszcze coś co powinnam dodać to pytacie