Niby proste pytanie, a jednak mam wątpliwości. Chciałbym mieć wszystko precyzyjnie dopowiedziane, bo to hobby moim zdaniem wymaga precyzji.
Przy opisie wielu urządzeń podaje się zalecany litraż (np. odpieniacz do akwarium 500 l). Czy taki opis traktujecie jako pojemność zbiornika, czy ilość wody w obiegu? A może zależnie od tego o czym mówimy? Np. logicznie jeżeli liczymy litraż dla danego gatunku rybki, nie policzymy objętości sumpa, ale już dla efektywności filtracji liczymy całość wody w obiegu. A może moje pytanie nie ma sensu, bo czy 400 l (zbiornik) czy 580 l (zbiornik + sump) to i tak wartości, które traktujecie szacunkowo?