Obieg wody w ReefMax

[Mariusz9999]

Jestem jak narazie szczęśliwym posiadaczem Reefmaxa.

Czy obieg wody ma aż takie duże znaczenie przy hodowli korali dość wymagających ?

Gdyby zostawił obieg oryginalny i po odliczeniu skały i piachu miałbym obieg wody przez media (węgiel,ecophos) i cały panel w okolicy 7-8 razy pojemność zbiornika na godzinę to czy to wystarczy ?

Cyrkulację mogę zrobić jakąkolwiek nawet i razy 50 z tym problemu nie ma.

Docelowo chciałbym trzymać twarde korale.

[Peniek]

Ja mam obieg u siebie ok 4 x pojemnosc akwa,i narazie to wystarcza.

[Mariusz9999]

Peniek i takiej odpowiedzi potrzebowałem a sądząc po Twoich zdjęciach to widać ,że wystarcza piękne fotki.

[Grzegorz Dyzma]

ReefMaxa na oczy nie widzialem, ale powiem ze obieg wiekszy niz przeplyw przez wody przez odpieniacz mija sie z celem. Woda przelatuje przez sump czy panel i wraca z powrotem do akwarium bez oczyszczenia. Warto sprawdzic ile wody przeplywa przez odpieniacz i pod tym katem ustawic obieg. Latwo to sprawdzic podstawiajac jakies litrowe naczynie pod wylot z odpieniacza i zmierzyc czas napelniania. To samo na na splywie z komina. Taki maly prosty sprawdzian daje jasna odpowiedz czy jest powod zeby zmieniac pompe. Czy w ReefMax-ie jest wystarczajaco miejsca zeby sprawdzic odpieniacz to tego juz nie wiem.

[Mariusz9999]

Grzegorz to tak jak napisałem 7-8 razy ilość wody po odjęciu skały i piachu na godzinę.

ReefMax to takie ustrojstwo w którym za pompę obiegową robi zarazem pompa od odpieniacza.

Czy taki obieg więc wystarczy i jak duży ma wpływ dla wymagających korali ?

[Peniek]

A nie da sie tego tak przerobic zeby za obieg robila inna pompa niz ta od odpienka?

[Mariusz9999]

Właśnie nie bardzo , próbuje wymusić większy obieg ale to znowu bąble i to cała masa , gąbki i inne patenty się nie sprawdzają bo zmieniają przepływ w komorach na jeszcze mniejszy.

ReefMax to ustrojstwo z dwoma grzebieniami i jak nawet jeden blokowałem przy włożeniu większej pompy to nie nadąża tyle przepływać wtedy.

Chyba już zawile tłumaczę.

Po skrócie to takie błędne koło i stąd moje pytanie czy ten oryginalny obieg wywołany pompą z odpieniacza czyli razy 7-8 (ilość samej wody) na godzinę czy wystarczy i czy ma aż tak ważny wpływ jak cyrkulacja dla wymagających zwierzaków ?

[RobertS]

i jak tu zmodyfikowac odpieniacz aby tylko odpieniał a obieg robiła inna pompa?

[luft]

tez przerabialem ten temat. zadne gąbki, jedynie fizelina, ktora ladnie zbiera tez bąbelki z dwojki na wylocie trojki. jesli umiesz wlozyc w odpienek mocniejsza pompe to nie widze problemu - wazne tylko zeby przepustowosc obiegu nie byla tamowana za bardzo. fizelina na patykach w trojce, oraz dywanik fizeliny pod rynna w jedynce (ladnie przepuszcza, tlumi pluski). przy grzebieniu wlotowym mialem tez cienki pasek fizeliny dla poczatkowego zbierania syfu(wymienialem go codziennie) ale zrezygnowalem z tego, poniewaz tracila sie efektywnosc przyjmowania osadu z tafli wody przez otwory w rynience.

[pio7]

Ja mam rynienkę z 2 cm nad fizeliną, mam zostawiony jeden koszyk w którym jest właśnie fizelina na wierzchu której jest gąbka, pod koszykiem jest filtr na pelletki. Ładnie zgarnia wszystko z powierzchni.

Co do odpieniacza to dział on podobnie jak miniflotor aquamedica, tzn. jest zasysane powietrze w pędzący już poza pompą strumień wody, więc żadne modyfikowanie łopatek czy też wirnika chyba nic nie da - przynajmniej wg. serwisantów z aquaela.

Z moich obserwacji wynika że im mniejszy poziom wody w komorze 1 i 2 tym jakość piany jest wieksza (przy regulacji odpieniacza)

Może da się przerobić oryginalną konstrukcję i wymienić pompę na inną, nie dość że z igłą to jeszcze z 2x wydajniejszą?

[kapuhy]

#284485 luft :

tez przerabialem ten temat. zadne gąbki, jedynie fizelina, ktora ladnie zbiera tez bąbelki z dwojki na wylocie trojki. jesli umiesz wlozyc w odpienek mocniejsza pompe to nie widze problemu - wazne tylko zeby przepustowosc obiegu nie byla tamowana za bardzo. fizelina na patykach w trojce, oraz dywanik fizeliny pod rynna w jedynce (ladnie przepuszcza, tlumi pluski). przy grzebieniu wlotowym mialem tez cienki pasek fizeliny dla poczatkowego zbierania syfu(wymienialem go codziennie) ale zrezygnowalem z tego, poniewaz tracila sie efektywnosc przyjmowania osadu z tafli wody przez otwory w rynience.

E tam, u mnie siedzi "grubooka" gąbka pod samym wylotem 4 komory i jest ok, powietrza nie przepuszcza, a zasyfia się powoli. Za to do doraźnego zbierania syfu bardzo dobrze sprawdza się flizelina czy inna wata akwarystyczna wrzucona na wierzch pierwszego koszyka.

[luft]

E tam, u mnie siedzi "grubooka" gąbka pod samym wylotem 4 komory i jest ok, powietrza nie przepuszcza, a zasyfia się powoli. Za to do doraźnego zbierania syfu bardzo dobrze sprawdza się flizelina czy inna wata akwarystyczna wrzucona na wierzch pierwszego koszyka.

Jesli to jest czarna sztywna gąbka to pol biedy bo dobry przepust wody zapewnia. Niemniej wole fizeline, ktora systematycznie wymieniam. Chyba ze gabke tez traktujesz jednorazowo na miesiac. pozdro