Skocz do zawartości
Daniell

Holothuria aemula - ogórek morski

Rekomendowane odpowiedzi

Moi drodzy,

macie może doświadczeniu w trzymaniu swoim akwarium Holothuria zwany dalej ogórkiem morskim.

W skrócie:

Parę dni temu wpuściłem  do akwarium ogórka morskiego i znikł bez wieści, i moje pytanie czy jest możliwe żeby go zjadła krewetka (pitsoletowa dzikus)

od biedy inna krewetka. Tylko te krawatki są na dyle duże żeby go wciągnąć o ile są w stanie.

Od razu pisze że rybki po 1,5 cm znajduje bez problemu w akwarium więc stąd te obawy że coś go zjadło, chociaż to kawał parówy....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wątpię ogórki są toksyczne i wątpię żeby krewetka się na niego pokusila. One czasami znikają gdzieś w zakamarkach pod skala w grotach itp... poczekaj i dobrze przeskanuj dno zbiornika druga sprawa to one potrzebuje dość sporo syfu na piasku jeśli ma za mało to maleje co też kiedyś nastąpiło u mnie zmalał z 30cm do ok 8 cm po czym jak ja robiłem syfu znów wrócił do swojego rozmiaru [emoji4]

 

Wysłane z mojego SM-N950F przy użyciu Tapatalka

 

 

 

 


f718499c1c8cef6730f9fd03c8125cab.png

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja mam (albo mialem - nie wiem). WIdzialem go raz jak wpuszczalem do zbiornika i drugi raz po 3 miesiacach. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Syfu to ja mam dużo bo mam 1000 litrów i masę małych rybek w tym i koniki morskie więc mam ,,zupę" cały czas i stąd ten pomysł na tego ogórka morskiego.

Co prawda akwarium duże i skały też ale naprawdę skan zrobiłem taki że nawet odkryłem centymetrowego krabika pistoletowego co żyje pod dużą favią kupioną w sklepie więc naprawce skan zrobiony hehe :)

Jedynie gdzie mogło to popełznąć to pod dużą 45x45 cm skałę od dołu na wzór talerza do góry nogami ale tam żyje właśnie taka konkretna wielkości raka krewetka pistoletowa (dzikus)

stąd ta obawa i pytanie czy ją tam nie wciągnął do słownie i przenośnie.

A swoją drogą myślałem że ta morska ,,parówa" będzie chodzić po piasku mielić niczym dżdżownica ziemię a tu jak zaranie mały rozczarowanie zwłaszcza po przeczytaniu posta maskonur bo jak rozumiem jego parówa się przyczepiła do skały gdzieś i siedziała w jednym miejscu przez 3 miesiące.

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie często jest widoczny przy podstawie skały często wchodzi w groty nie raz go nie widzę przez kilka tygodni aż znów wyjdzie przewali piasek i zostawi bobki piaskowe. Poszukaj czy gdzieś właśnie takich nie ma może akurat gdzieś sobie znalazł jame gdzie ma mnóstwo detrytusu, czasami zdarzało się że wchodził do komina nie wiem jakim cudem Ale potrafił tam też spędzić sporo czasu. Na zabicie przez krewetke bym nie stawiał bo nie spotkałem się nigdy z taką przypadłością prędzej poprostu sam padł ale to byś zauważył odpieniacz by zwariował no i mogły by ci korale zacząć padać łącznie z rybami

Wysłane z mojego SM-N950F przy użyciu Tapatalka


f718499c1c8cef6730f9fd03c8125cab.png

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ok, to poczekam jeszcze pare dni i zobaczę czy wyjdzie.

Na koniec ostanie pytanie czy przy 1000 litrach mogę mieć więcej niż jedna sztuka tego zwierzaka.

Powiem wam szczerze że spodziewałem się że będzie to zwierzak na wzór odkurzacza od wszelkiego brudu na piasku ale jak on łaskawca raz kiedyś tylko wychodzi to tak słabo...

No chyba że to jest kwestia konkretnego gatunku ogórka morskiego - z chęcią poznam Wasze zdanie

Ja swojego kupiłem w sklepie korale pl (tego holothuria)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie w 1000l w obiegu z czego 200l to sump starcza wiadomo zależy od obsady i od ilości karmy wrzucane do wody ja aktualnie mam 15 rybek i jeden starcza w sumie narazie nie mogę dużo powiedzieć bo zbiornik stoi od 2 miesięcy Ale syfu nie ma Jak będzie trzeba to dokupie rozgwiazde bo ogórek za mocno czyści:) docelowo mam jeszcze 5 gatunków ryb do wsadzenia. Do tej pory tak jak pisałem wcześniej na początku zmniejszył rozmiary później znów zwiekszyl podejrzewam że ogórek morski jest w stanie pochłonąć wszystko zwiększając swoją objętość dlatego narazie zostaw jednego jak będziesz widział detrytus na piachu to wtedy zdecyduj ale na twoim miejscu wrzucił bym coś co mniej pochłania bo ogórek to istny odkurzacz. Najważniejsza przy tym zwierzaki to aklimatyzacja mój miał aż 4h później trafił do zbiornika

Parametry mojego zbiornika są praktycznie zerowe dlatego miekasy ledwo co ciągną za co spsy idą świetnie

 

Wysłane z mojego SM-N950F przy użyciu Tapatalka

 

 

 

 


f718499c1c8cef6730f9fd03c8125cab.png

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panowie,

skoro zacząłem temat to czuje się w obowiązku dokończyć i poinformować co się zadziało.

W skrócie po nie udanych próbach przez daw tygodnie odnalezienia swojego ,,freda" (tak go nazwałem) postanowiłem kupić nowego i zobaczyć ....

Jak kupiłem nowego nagle pojawił się w tym samym czasie stary heheh :) 

Teraz mam 2 sztuki - nie martwię się że zdechną z głodu bo mam 1000 litrów mnóstwo piachu i mocno karmie ryby i korale.

Bardziej mnie martwi że Ferd numer 1 siedzi w jednym miejscu i ostanie co robi to wcina i czyści piasek tylko przyczepił się do skały wystawił czułki i wyłapuje wszystko z wody.

Fred 2 też przykleił się do szyby i jakoś lepiej nie rokuje na inne zachowanie.

 

Pytanie jakie jest wasze doświadczenie w tym temacie ewentualnie jaki gatunek ogórka morskiego rzeczywiście wcina piach i go czyści.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie mam ogórka, ale mam jezowca piaskowego Sand dollar i faktycznie łazi on po piachu non stop i odkurza. Niestety tylko z wierzchu, nie ryje w nim gleboko, ale czysci fajnie, niczym robot odkurzający. Oducza tez trzymania szczepek na piachu;) i nigdzie indziej niż po piachu nie łazi. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość laszek
Panowie,
skoro zacząłem temat to czuje się w obowiązku dokończyć i poinformować co się zadziało.
W skrócie po nie udanych próbach przez daw tygodnie odnalezienia swojego ,,freda" (tak go nazwałem) postanowiłem kupić nowego i zobaczyć ....
Jak kupiłem nowego nagle pojawił się w tym samym czasie stary heheh [emoji4] 
Teraz mam 2 sztuki - nie martwię się że zdechną z głodu bo mam 1000 litrów mnóstwo piachu i mocno karmie ryby i korale.
Bardziej mnie martwi że Ferd numer 1 siedzi w jednym miejscu i ostanie co robi to wcina i czyści piasek tylko przyczepił się do skały wystawił czułki i wyłapuje wszystko z wody.
Fred 2 też przykleił się do szyby i jakoś lepiej nie rokuje na inne zachowanie.
 
Pytanie jakie jest wasze doświadczenie w tym temacie ewentualnie jaki gatunek ogórka morskiego rzeczywiście wcina piach i go czyści.
Mam jednego. Ma 39.5cm długości. Cały czas chodzi po piasku i go przeżuwa. Na filmiku 1min30sek.


Wysłane z mojego LG-M200 przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czyli mój fred a raczej fredy to wersja leniuchy, ale dzięki  @laszek za filmik, dałeś mi nadzieje :)

Dam im z miesiąc, dwa i zobaczymy czy tylko  na skale zostaną czy też towarzystwo postanowi czyścić piasek.

P.S. 

A swoją drogą fajny pomysł z tą skałą przyklejoną do tylnej szyby, czym to kleiłeś - z papugował bym ten pomysł, miejsca na korale nigdy nie za dużo :) 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość laszek

Jaką skałą?

Wysłane z mojego LG-M200 przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość michalfa
49 minut temu, laszek napisał:

Jaką skałą?

Wysłane z mojego LG-M200 przy użyciu Tapatalka
 

Pewnie Koledze chodzi o briareum ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość laszek

Pachyclavularia. Przyłożyłem kawałek skałki na dnie przy bocznej szybie i sobie rozrosło się.

Wysłane z mojego LG-M200 przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na szybko przejrzałem filmik i myślałem że masz skałę przyklejoną do tylnej szyby w akwarium- nie istotne.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam 

 Bezwzględnie muszę się podzielić sytuacja która mnie dziś zastała .

Od czterech miesięcy mam pomarańczowego ogórka bezsprzecznie doskonały czyściciel i zarówno wzbogaca swym kształtem i praca zbiornik ale niestety 

Wpadł w pompę cyrkulacyjna zdążyłem wyłączyć lecz wypuszczał swoje odchody oraz utracił cześć tkanki przeżył lecz wszystkie moje ryby padły piękne pokolce i cala reszta, toksyny i odchody które wypościł doprowadziły do zgony ryb . 

Więc bezwzględnie UWAŻAJCIE 

 

Pozdrawiam 

Maciek 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ten wątek jest dość stary. Należy rozważyć rozpoczęcie nowego wątku zamiast ożywienia tego.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.