Piotrek1 Zgłoś Napisano 6 Lipca 2018 Witam, czy ktoś zna skuteczna i bezpieczna metodę na usunięcie pozostałości sarcophytona i sinularii z kamieni ? Skały nie da sie wyciągnąć, a zastrzyki z octu średnio działają. Cytuj Oddam/zamienię sarco na cokolwiek miękkiego. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Sygen Zgłoś Napisano 6 Lipca 2018 po prostu zdrapać Cytuj Moje akwarium Szkło 124x55x50,sump,cyrkulacja 2x Tunze 6095,obieg Tunze Pompa Silence 1073.040 ,odpieniacz diy na pompie Tunze - Hydrofoamer Silence 9420.040, oświetlenie led cree diy Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Piotrek1 Zgłoś Napisano 6 Lipca 2018 Raz tak zrobiłem i to co uciekło w ton popadało na skały i mam juz w kilku miejscach kolonie. Cytuj Oddam/zamienię sarco na cokolwiek miękkiego. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
akwarysta z LochNess Zgłoś Napisano 8 Lipca 2018 Jedyna metoda jest zdrapanie, choć nie do końca skuteczna tak jak autor sam zaznaczył. Przerabiam te historie z xenia i capnella... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
waldek123blau Zgłoś Napisano 8 Lipca 2018 Mam ten sam problem! Na początku przygody z moim szkiełkiem miałem miękasy. Po dojrzeniu akwarium sprzedałem miękkie i przerzuciłem się na SPS-y i LPS-y. W miejscach gdzie rosły kiedyś sarco wyrosły nowe sztuki. Próbowałem je zeskrobać ale tylko rozniosłem części po całym akwarium i teraz zamiast 2 sztuk Sarcopythonów mam 12 sztuk. Pomyślałem że poczekam aż trochę podrosną może wtedy łatwiej dadzą się jakoś wykręcić ze skały. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Piotrek1 Zgłoś Napisano 8 Lipca 2018 Też zmieniam obsadę na twarde. Z małymi sarco daję sobie radę zacieniając je np. kamyczkiem (zanikają po około 1 miesiącu). Teraz wyciąłem sarco o średnicy kapelusza około 40 cm, a nogę miał jak rękę, dodatkowo rozłożoną na 3 kamieniach. Tego nie da się zacienić :/ Spróbuję jeszcze z roztworem sody oczyszczonej albo jakimś wodorotlenkiem. Jak nie podziała to będę skrobał z odsysaczem. Kiedyś nie chciały rosnąć, a teraz są plagą, pojawiły sie nawet w sumpie. Cytuj Oddam/zamienię sarco na cokolwiek miękkiego. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach