Co to za żyjątko ?

[Ivandrago]

Nabyłem nowe akwarium z resztką zycia i żywej skały - w jednej z skałek coś takiego znalazłem - co to ?? 

 

Edytowane 17 Września 2018 przez Ivandrago (wyświetl historię edycji)

[lapsiak84]

To wieloszczet. Tak brzydkie jak pożyteczne. Ale uwaga nie dotykaj gołymi palcami


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Ivandrago]

 Zostawic czy wywalic ?? myślałem że wieloszczet ma 5 odnuży a ten jak glizda wygląda 

 

[lapsiak84]

Jak nie będziesz przekarmiał to nie będziesz mial problemu z utrzymaniem uch populacji.

A jak się namnoży to pułapka i odłowisz. Jedni zostawiają inni wywalają.

Sam zdecyduj. Ogólnie są pożyteczne


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Ivandrago]

Dzięki za odpowiedź. Jestem tak padnięty po robocie że wieloszczet z wężowidłem pomyliłem, w sensie nazwy mi się zmieszały. Poczytałem troszkę i niezbyt przyjemny typek. Jeśli przeżyje w słoiku do czasu uruchomienia sumpa to go do sumpa wpuszczę ale w akwarium go nie chce [emoji848][emoji847]

[Słony leszcz]

7 godzin temu, Ivandrago napisał:

niezbyt przyjemny typek

A co w nim takiego strasznego? Że resztki wyjada i skałę drąży, poprawiając jej porowatość? No ale Twoja decyzja.

[Ivandrago]

Już siedzi w akwarium. Czytałem o jakimś innym czerwonym paskudztwie co korale i ryby zjada i do 40 cm rosnie człowiek zmarnowany nie powinien do lektury siadać. Jednym słowem można powiedzieć że to członek ekipy sprzatajacej.

[Słony leszcz]

Wiesz, wieloszczety to i do 3 metrów mogą rosnąć podobno:-) I nawet śpiącą rybę takie potworzy potrafią zaatakować. Tylko kto tak wielkie sztuki widział w akwarium domowym? Prędzej go samoistnie szlak trafi (np w pompę jakąś wlezie) albo restart zbiornika zrobisz. Takie w rozmiarach spotykanych w akwariach (do kilkunastu centymetrów) to generalnie siedzą cichutko w skale, wyjadają detrytus z piasku i zeskrobują porost ze skały. Fakt, kontakt z nimi gołą dłonią może być nieprzyjemny (w tych ich szczecinkach bocznych może być jad jakoś nie za mocny). Ale to po prostu palec przez parę dni poboli, życiu i zdrowiu to nie zagraża.

Fajnie, że zostawiłeś. Ukatrupić zawsze zdążysz, a zawsze to jakaś kolejna forma życia w akwa.

[elespero]

Godzinę temu, Słony leszcz napisał:

Wiesz, wieloszczety to i do 3 metrów mogą rosnąć podobno:-) I nawet śpiącą rybę takie potworzy potrafią zaatakować. Tylko kto tak wielkie sztuki widział w akwarium domowym? Prędzej go samoistnie szlak trafi (np w pompę jakąś wlezie) albo restart zbiornika zrobisz. Takie w rozmiarach spotykanych w akwariach (do kilkunastu centymetrów) to generalnie siedzą cichutko w skale, wyjadają detrytus z piasku i zeskrobują porost ze skały. Fakt, kontakt z nimi gołą dłonią może być nieprzyjemny (w tych ich szczecinkach bocznych może być jad jakoś nie za mocny). Ale to po prostu palec przez parę dni poboli, życiu i zdrowiu to nie zagraża.

Fajnie, że zostawiłeś. Ukatrupić zawsze zdążysz, a zawsze to jakaś kolejna forma życia w akwa.

Ja widziałem ponad dwu metrowego.

Wieloszczetów tez mnóstwo rodzai, ja tam się nimi akurat nie przejmuje.